Strona 1 z 1
Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
16 listopada 2018, 17:22
przez Irisar
Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
16 listopada 2018, 20:42
przez Pik
Wg mnie to są ślady po formie w której klosze są tłoczone, a nie pęknięcia.
Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
16 listopada 2018, 20:52
przez maciek89
O gwarancji to zapomnij. Wg. ASO i importera Seaty nie mają gwarancji na większość rzeczy, a w przypadku takiej pierdółki nie ma o czym mówić. Gwarancja jest teoretyczna, mój ostatni nowy VAG...
Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
16 listopada 2018, 20:53
przez sdss
maciek89 napisał(a):O gwarancji to zapomnij. Wg. ASO i importera Seaty nie mają gwarancji na większość rzeczy, a w przypadku takiej pierdółki nie ma o czym mówić. Gwarancja jest teoretyczna, mój ostatni nowy VAG...
Czego Ci nie uznali?
Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
16 listopada 2018, 21:15
przez 19dawid91
Może że mną coś nie tak ale ja nie widzę żadnych pęknięć.
Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
16 listopada 2018, 21:24
przez Irisar
Pik napisał(a):Wg mnie to są ślady po formie w której klosze są tłoczone, a nie pęknięcia.
Wcześniej nie były widoczne a teraz jak spojrzysz z boku to przejrzystość klosza spada praktycznie do zera.
Ciężko to szczegółowo zobaczyć na zdjęciach. Poza tym lepiej widać przy to "uszkodzenie" przy światłach mijania tylko, że do potrzeb zrobienia zdjęcia odpaliłem tylko postojówki żeby aparat to ogarnął
Niedawno jak byłem na SCP pierwszy i ostatni raz (póki co) widziałem jak parują mi lampy... Też nie wiem czemu. Może tu jest winowajca ?


Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
16 listopada 2018, 21:26
przez maciek89
sdss napisał(a):
Czego Ci nie uznali?
Nie chce mi się wymieniać, bo trochę tego jest, a lista jest otwarta.

Czekam wciąż na werdykt, czego jeszcze mi nie uznają, a co jednak uznają po negocjacjach. Niestety w przypadku assistance laweta zabiera auto do najbliższego ASO, jeszcze nie piszę którego. W tym temacie póki co muszę powiedzieć, że obsługa żenująca, a jak kiedyś za kilka tygodni będzie po wszystkim to pewnie tu opiszę dokładnie, bo może być naprawdę ciekawa historyjka.
A co do parowania to przynajmniej tutaj mój Leon jest inny niż większość i pomimo upływu 3 lat i słusznego przebiegu zero parowania bez względu na warunki.
Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
16 listopada 2018, 21:34
przez Irisar
maciek89 napisał(a):Nie chce mi się wymieniać, bo trochę tego jest, a lista jest otwarta.

Czekam wciąż na werdykt, czego jeszcze mi nie uznają, a co jednak uznają po negocjacjach. Niestety w przypadku assistance laweta zabiera auto do najbliższego ASO, jeszcze nie piszę którego. W tym temacie póki co muszę powiedzieć, że obsługa żenująca, a jak kiedyś za kilka tygodni będzie po wszystkim to pewnie tu opiszę dokładnie, bo może być naprawdę ciekawa historyjka.
Ja też robię listę i się wybieram. Między innymi znaczek od bagażnika który przestał wracać na swoją pozycję. Prujący się fotel po 30tys. przebiegu. Luźna lampa z lewego tyłu (źle przykręcona) pewnie by uniknąć tych pękających kloszy więc dali słabiej, i wiele innych.
Co ciekawe nauczyłem się też bugować ustawienia klimatyzacji. Jeśli się wciśnie przycisk "setup" zanim radio do końca zaskoczy to dopóki "twardo" się nie zgasi dopóty nie da się wejść w te opcje.
Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
17 listopada 2018, 11:24
przez kamdz
Irisar napisał(a):znaczek od bagażnika który przestał wracać na swoją pozycję
też to mam :/ tylko, że kupiłem auto używane ściągnięte i nie mam gwarancji, orientujesz się może jaki byłby koszt naprawy tego?
Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
17 listopada 2018, 11:38
przez bzykofm
http://seat.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=186602Oczywiście szczegóły budowy innego modelu mogą się różnić, ale zasada działania zamka jest taka sama

sorki za OT

Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
19 listopada 2018, 18:24
przez bmelon
U mnie jak na razie wymienili wszystko, choć czasami używałem siły argumentów.
1. Usunięto wadę ubytku płynu chłodniczego.
2. Wymieniono dwa tylne światła - ułamane zaczepy.
3. Wymieniono światło stop w klapie bagażnika.
4. Wyminono pęknięte panele wyświetlające temperaturę w klimatyzacji.
5. Wymieniono gumowe dywaniki.
A propos mikropęknięć na światłach, też ostatnio to zauważyłem, jest kilka pęknięć, jednak nie będę zgłasza na gwarancji bo się skończyła, poza tym mogły powstać od uderzeń kamieni.
Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka
Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
7 września 2019, 16:37
przez tomek__1990
Cześć, odkopię temat
Jakiś czas temu, prawdopodobnie kamyczek na autostradzie uszkodził lewą przednią lampę. Pęknięcie widoczne na zdjęciach.
Zauważyłem, że gdy jest mokro to lampa strasznie zaczyna parować, tak gdzieś do połowy wysokości. Podejrzewam, że jest to właśnie spowodowane tym pęknięciem i woda dostaje się do środka.
W jaki sposób najlepiej i czy w ogóle da się to "zespawać" tak żeby woda się nie lała do środka?
Z góry dzięki za pomoc.


Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
8 września 2019, 09:41
przez piotrek233
JA bym podjechał do firm gdzie obklejają lampy folią bezbarwną, może obklejenie pomoże.. Ewentualnie delikatnie zalać super glu, estetycznie pewnie nie będzie, najlepiej wymienić lampę..
Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
8 września 2019, 09:54
przez SCh
Można by spróbować zalać ten ubytek żywicą transparentną odlewniczą a te zarysowania spolerować tlenkiem ceru.
A żywice to bym kupił o niskiej lepkości, wymieszał przelał do małej strzykawki z igła i dozował.
Albo prościej w takie coś sie pobawić:
K2 GLASS DOKTOR czy inną chemię?
Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
8 września 2019, 11:52
przez tomek__1990
OK, dzięki za rady.
Też miałem w planie zalać to jakimś klejem bezbarwnym. Tutaj żywica wydaję się być najlepszym rozwiązaniem - spróbujemy
BTW: K2 Glass Doktor, jak nazwa wskazuje to chyba raczej do szklanych rzeczy się nadaję?

Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
8 września 2019, 19:30
przez piotrek233
SCh napisał(a):Można by spróbować zalać ten ubytek żywicą transparentną odlewniczą a te zarysowania spolerować tlenkiem ceru.
Tlenek ceru używa się do szyb/szkła a leon ma klosze z tworzywa, wiec tylko papiery wchodzą w grę a koniec polerowanie
Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
13 września 2019, 13:20
przez kubenso84
Kolega z turcji regenerował już nie jedne takie lampy, papierki wodne 300,400,660,800,1000,1200,1500,2000,3000 nastepnie Meguiars plastx i folia 3m do zabezpiezcenia.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/uDq ... eR8XRBMcRxhttps://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/_iZ ... s_F33pUbUG
Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
13 września 2019, 20:36
przez Krzyzak
Nie spotkałem papierów wodnych o gradacji niższej niż 1000. Poza tym z mojego doświadczenia wynika, że wystarczy zacząć od 800, potem 1500 i na koniec 2000. Bo 2500 to już strasznie się sypie i odpada - wszędzie (w tym na lakier jeśli jest odsłonięty) cieknie ścierniwo.
Na koniec maluję lakierem z utwardzaczem - 2 warstwy w odstępie 15 minut (mokre na mokre). Folię się dość ciężko nakłada bo trzeba ją kurczyć opalarką.
Re: Mikro pęknięcia kloszy lamp LED

Napisane:
13 września 2019, 22:43
przez kubenso84
Z APP mają na pewno wodny 400, no ale może masz rację i wystarczy zacząć od 800, jak znajdę czas to też się tym zajmę bo u mnie powoli też to wyłazi.