Zapach palonego plastiku lub przewodu

Witam, od kiedy zawitały u mnie chłodne poranki w okolicach 0 stopni Celcjusza, wydobywa się z nawiewów przy właczonym ogrzewnaniu i wentylatorze na maksymalne obroty, mocno gryzący zapach topionego plastiku lub przewodu. Ten zapach jest na tyle drażniący, że ostatnio aż się w głowie zakreciło, pojawia się odrazu po uruchomieniu silnika i właczeniu ogrzewania. Sprawdzałem oczywiście czy żadna foliówka lub coś tego typu nie zaplątało się przy wydechu, spradzawałem czy filtr kabinowy był zapchany i czy do wentylatora wdarło się coś co nie powinno, niestety nic tego typu nie znalazłem. Wymontowałem ustrojstwo, niby był delikatny zapach jak wcześniej wspomniany, ale nie tak bardzo intensywny jak przy uruchomionym silniku.
Spotkał się z was może z taką usterką lub orientuje się co to może być?
Jutro planuje rozebrać dokladnie wentylator, okolice nagrzewnicy, sprawdzić prace klap itp. Prawdopodonie wymienię Wentylator razem z Regulatorem
Dodam, że wentylator popiskuje/trzeszczy, piski występują przy skrecaniu w lewo, dość dziwne
Spotkał się z was może z taką usterką lub orientuje się co to może być?
Jutro planuje rozebrać dokladnie wentylator, okolice nagrzewnicy, sprawdzić prace klap itp. Prawdopodonie wymienię Wentylator razem z Regulatorem
Dodam, że wentylator popiskuje/trzeszczy, piski występują przy skrecaniu w lewo, dość dziwne