LeonClub

Piszę pierwszy raz na forum więc najpierw witam wszystkich forumowiczów. W zeszłym roku zakupiłem Leona w wersji HB Xcellence po face liftingu. Wszystko jest Ok. Ale niepokoi mnie dziwne buczenie z tylnej części auta przy cofaniu. A mianowicie przy przyhamowaniu na biegu wstecznym słychać jak by buczenie z tylnych hamulców (ciepłe / zimne hamulce). Sytuacja ta nie występuje za każdym cofaniem. Oczywiście byłem w serwisie, no ale jak to serwis podłączyli pod kompa i stwierdzili że wszystko jest ok. Czy ktoś z was zaobserwował taką sytuacje albo ma jakiś pomysł co to może być. Będę wdzięczny za jakąkolwiek podpowiedz . Pozdrawiam.

zdrojek1971 napisał(a):Ale niepokoi mnie dziwne buczenie z tylnej części auta przy cofaniu.

Najlepiej nagraj filmik, wrzuć go na youtube i pod linkuj w tym temacie. Szybko otrzymasz odp

Ok, dzięki. Też o tym myślałem, ale zawsze warto podpytać. Będę musiał ustawić żonę z telefonem, albo nagrywać za każdym cofaniem bo problem pojawia się naprawdę sporadycznie ale męczy. Pozdrawiam.

U mnie jest to samo. Pisałem już o tym na forum. W serwisie nic nie wykryli. Powiedzieli, że to może dlatego bo auto się napręża/rozpręża albo troszkę zachodzi rdzy na klockach po nocy. Czyli nic nie powiedzieli, generalnie żeby jeździć i się nie przejmować bo jest 5 lat gwarancji... Oczywiście jak byłem w serwsie to nie było tego słychać

Czy to przypadkiem nie autohold, który delikatnie zaciska klocki, gdy auto jeszcze się powoli się toczy tuż przed zatrzymaniem? Zdarzyło mi się to usłyszeć przy dotaczaniu się do świateł na delikatnie wciśniętym hamulcu. Gdy autohold zaczynał łapać, było słychać rodzaj szurania na tarczach tylnej osi. U mnie dźwięk pojawia się sporadycznie i ustaje po pierwszym porządniejszym hamowaniu.

AutoHolt aktywuje się po docisnieciu hamulca do końca i działa to na pompie ABS (nie tak jak ręczny na elektryce) więc nie ma to raczej związku

Dźwięk się pojawia na auto hold i także po odłączeniu więc myślę że to nie ma wpływu. Co do rozprężania / naprężania to bym zrozumiał jak by skrzypiała buda ale nie układ hamulcowy. Z tym zachodzeniem rdzą Ok, ale czemu buczy po przejechanej trasie kiedy hamulce są rozgrzane no i na pewno nie ma żadnego nalotu. A serwis to widzę że chyba mają jakieś szkolenia odnośnie kontaktów z klientem. Bo to samo usłyszałem co kolega. Nic nie wykryliśmy, jeździć, auto ma 5 lat gwarancji itd czyli stara gadka. Tylko że jak cofam to mi ludzie się oglądają. Myślę że faktycznie spróbuję nagrać tą sytuacje i wtedy przycisnę serwis.

Mam dokładnie to samo. Też byłem w serwisie i "przedmuchali klocki" ale to nie to. Masz manuala czy automat? Bo wydaje mi się, że problem będzie występował raczej tylko przy automacie, gdy silnik napiera na zimne i wilgotne klocki w taki sposób przy lekkim dohamowaniu, że powoduje to taki niepokojący dźwięk. Gdy auto się rozgrzeje, problemu nie ma.. dlatego zawsze jak dojade do seriwsu to już jest ok.

mariuszes napisał(a):Mam dokładnie to samo. Też byłem w serwisie i "przedmuchali klocki" ale to nie to. Masz manuala czy automat? Bo wydaje mi się, że problem będzie występował raczej tylko przy automacie, gdy silnik napiera na zimne i wilgotne klocki w taki sposób przy lekkim dohamowaniu, że powoduje to taki niepokojący dźwięk. Gdy auto się rozgrzeje, problemu nie ma.. dlatego zawsze jak dojade do seriwsu to już jest ok.

Miałem to w przedliftingu, po wymianie tarcz i klocków nadal jest (przy okazji wymiany wszystko przesmarowano). Przyczyna nieznana, zacisków na swój koszt nie zamierzam wymieniać. Podobna niedoróbka jak przednie tuleje skrzeczące na leżących policjantach....

Mariuszes sory że odpowiadam dopiero teraz, brak dostępu do neta. Ja mam manuala i tez burczy. Ale ostatnio jak by mniej się to zdarza. Żona informowała mnie że przez ostatni miesiąc zdarzyło się to tylko raz. Więc nie wiem co o tym myśleć, po powrocie do domu przejadę się jeszcze raz do serwisu.

U mnie to samo. W sumie auto mam 1.5 miesiąca i zdarzyło się to 3 razy. 2 x żonie w ten sam dzień i mi raz po kilku dniach. Póki co cisza.