Strona 1 z 1
Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
27 lutego 2019, 17:53
przez krzyssiek
Cześć to mój pierwszy problem z którym się zwracam, oby najpoważniejszy, a najlepiej jedyny.
Auto Seat Leon 3 posiadam od roku, ma niecale 20 tys przebiegu. No nowe auto. Od jakiegoś czasu (zasadniczo od zimy) zauważyłem głośniejsze działanie układu hamulcowego. Coś jakby szuranie, podobne jak w przypadku osadzenia się rdzy na klockach. Jednak to nie rdza, układ hałasuje ciągle i jest to na tyle głośne, że nawet pasażerowie mi zwracali uwagę, że coś jest nie tak. Zasadniczo słychać to przy niskich prędkościach gdy dojeżdzam do świateł itd a odgłos to szum/szuranie zdecydowanie odznaczające się na tle innych dzwięków. Dodatkowo zauważyłem, że tarcze dziwnie wyglądają (pic w załączeniu - zdjęcie przodu ale generalnie wszystkie cztery tak wygląają). Zdjęcie jest po trasie a to co widać to nie rdza, to takie ciemne plamki.
Co to może być? Niska jakość klocków? Tarcz? Pierwszy raz takie coś widzę. Jak rozmawiać z salonem w tej kwestii? Zasadniczo z tego co klocki/tarcze nie podlegają gwarancji...
Z góry dziękuję za wypowiedzi


Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
27 lutego 2019, 19:22
przez biz0n
Ciekawe, mam podobny przebieg i odgłosy oraz wygląd dokładnie jak piszesz

Zrzucałem to na barki zimy, soli, wilgoci itp.
Może ktoś podpowie od czego tak wyglądają tarcze.
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
27 lutego 2019, 21:41
przez Tracer2
Ja bym to wymienił na markowe bo to jakis budżetowy chłam .....

Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
27 lutego 2019, 22:16
przez Podkopnik
Tarcze nie powinny tak wyglądać. Dziwne co teraz na pierwszy montaż kładą. Ciekawe jak klocki wyglądają. Nie wygląda to na przegrzanie co prawda ale widać materiał z którego one są wykonane nie zdał egzaminu.
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
27 lutego 2019, 22:24
przez MarkusD
Zawsze możesz podjechać do tych speców z ASO i rzucić temat na tapetę, generalnie tarcze i klocki nie podlegają gwarancji ale można spróbować, w Oplu Insignii zdarzały się przypadki że po 15000 tarcze do wymiany takie dziadostwo poszło na pierwszy montaż, ale nie we wszystkich, prawdopodobnie któryś dostawca pograł sobie i o dziwo niektórym wymieniali na gwarancji, ja jednak kupiłbym jakieś ATE komplety, bo te u Ciebie strasznie wyglądają, zmierz jeszcze jaką mają grubość, tak wogóle patrząc na zdjęcia mam wrażenie że masz duży rant z boku ale to może być tylko wrażenie, jestem załamany co za dziadostwo zakładają na pierwszy montaż, zawsze było regułą że na pierwszy montaż idą najlepsze komponenty... brak słów
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
27 lutego 2019, 22:39
przez Oracle
Też mi się wydaje, że te tarcze są za bardzo zużyte jak na ten przebieg.

U nas przy 20k km tarcze wyglądały wręcz jak nowe.

Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
28 lutego 2019, 06:21
przez sql
A mnie się wydaje, że takie tarcze to dzisiaj norma i spowodowane jest to auto-holdami w prawie każdym samochodzie. Po każdym (w szczególności mocniejszym hamowaniu), tarcze i klocki są gorące i zamiast się od siebie odsunąć, to klocek cały czas mocno naciska na tarczę, powodując odciskanie się na niej jakichś swoich wydzielin.
To nie jest oparte żadnymi naukowymi badaniami. Miałem już trochę fur w życiu i wspólny mianownik brudnych/czystych tarcz, to był właśnie auto-hold. Ale podkreślam, to moja prywatna teoria.
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
28 lutego 2019, 14:50
przez Pik
Tarcze szybko korodują, szczególnie zimą i tak wyglądają, jak auto trochę postoi. I oczywiście, szurają do czasu kilku mocniejszych hamowań, które oczyszczą tarcze nalotu. Też tak mam i moim zdaniem wszystko w normie, nie ma sensu tworzyć cudacznych teorii i doszukiwać się jakiś nieprawidłowości.
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
28 lutego 2019, 17:22
przez Tomektr
@Pik ale te tarcze ze zdjęcia nie wyglądają normalnie tym bardziej po trasie jak kolega napisal. One powinny się świecić
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
28 lutego 2019, 17:39
przez Pik
"Po trasie" to niewiele mówi, zależy jak kto jeździ. Niech zrobi wyjazd 10km, da kilka razy ostre, awaryjne hamowanie 100-0 i wtedy pokaże tarcze.
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
28 lutego 2019, 18:22
przez krzyssiek
Pik napisał(a):"Po trasie" to niewiele mówi, zależy jak kto jeździ. Niech zrobi wyjazd 10km, da kilka razy ostre, awaryjne hamowanie 100-0 i wtedy pokaże tarcze.
To ja może uściśle, trasa 150km autostrada, trasa szybkiego ruchu i zwykła krajówka więc hamowanie było. Nic nie działa a szuranie słychać cały czas.
Potwierdzam też, że robi się rant, może niewielki ledwo czuć pod palcem, ale jest. Nie jeźdże jak wariat i często hamuje silnikiem. Potwierdzam też, że system auto hold (czy jak mu tam) mam włączony.
-- 28 lutego 2019, 18:22 --
Aha, no i auto używane codziennie
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
28 lutego 2019, 19:50
przez Pik
Zrób jak zasugerowałem i obejrzyj wtedy tarcze.
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
28 lutego 2019, 21:01
przez sql
Tomektr napisał(a):@Pik ale te tarcze ze zdjęcia nie wyglądają normalnie tym bardziej po trasie jak kolega napisal. One powinny się świecić
W ostatnią niedzielę robiłem trasę po 230km w jedną stronę (nie po autostradach) - średnie spalanie 18l/100km w jedną i 14,5l/100km w drugą, a więc butowanie było, a jak było butowanie, to i było dużo ostrego hamowania. Tarcze się po tym zabiegu niestety nie świeciły - wyglądały podobnie brudne, (choć nieco mniej) co u kolegi na zdjęciu. Aha, mam 4kkm (w 2,5 miesiąca) więc ciężko mówić o zniszczeniu tych tarcz długą eksploatacją.
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
28 lutego 2019, 22:48
przez Pik
Tarcza to jest lity metal. Nieważne, czy to rdzawy nalot, czy jakieś wżery, to materiał na skutek ścierania wcześniej czy później się wyrówna.
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
28 lutego 2019, 23:52
przez marekwar
sql napisał(a):A mnie się wydaje, że takie tarcze to dzisiaj norma i spowodowane jest to auto-holdami w prawie każdym samochodzie. Po każdym (w szczególności mocniejszym hamowaniu), tarcze i klocki są gorące i zamiast się od siebie odsunąć, to klocek cały czas mocno naciska na tarczę, powodując odciskanie się na niej jakichś swoich wydzielin.
To nie jest oparte żadnymi naukowymi badaniami. Miałem już trochę fur w życiu i wspólny mianownik brudnych/czystych tarcz, to był właśnie auto-hold. Ale podkreślam, to moja prywatna teoria.
Jeżdżę cały czas na autohold. Nie widzę różnicy czy wciskam nogą hamulec po zahamowaniu np. przed skrzyżowaniem czy robi to za mnie autohold. I tu i tu jest mocny styk klocka z tarczą.
Ponieważ mam DSG to nie mogę poluzować klocków bo auto samo popłynie do przodu.
Aha - tarcze mam jednolicie błyszczące bez żadnych plam.
Takie plamy można mieć po przegrzaniu tarcz np. w górach czy np. gwałtownym hamowaniu wyładowanego auta z 200km/h do zera na autostradzie.
Tarcze to tylko żeliwo a nie ceramika i mają swoje temperatury graniczne.
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
4 marca 2019, 17:33
przez krzyssiek
Byłem w ASO. Generalnie wg. wytycznych producenta są to przypalone tarcze, spwodowane eksploatacja, czyli w tłumaczeniu, "źle jeździłem i popsułem", coś jak z butami

Czyli jak wyżej ktoś stwierdził, wstawiają szajs. Wg tego co powiedział mi serwis powinny być wymienione, oczywiście na mój koszt (nawet nie pytałem o wycenę). Mam zamiar się odwołać, zobaczymy czy cokolwiek wskóram.
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
4 marca 2019, 18:55
przez MarkusD
krzyssiek napisał(a):Byłem w ASO. Generalnie wg. wytycznych producenta są to przypalone tarcze, spwodowane eksploatacja, czyli w tłumaczeniu, "źle jeździłem i popsułem", coś jak z butami

Czyli jak wyżej ktoś stwierdził, wstawiają szajs. Wg tego co powiedział mi serwis powinny być wymienione, oczywiście na mój koszt (nawet nie pytałem o wycenę). Mam zamiar się odwołać, zobaczymy czy cokolwiek wskóram.
Powiedz jeździsz dynamicznie? nawet gdyby to tarcze powinny wytrzymać, co innego jazda w górach tylko na hamulcu...
Spróbować warto, ale znając życie... Mi w Oplu po 60000 powiedzieli tarcze do wymiany... na propozycję nowych tarcz powiedziałem że jeśli takie dziadostwo zakładają to nie chcę ich tarcz widzieć, kupiłem komplet ATE i zawiozłem im do wymiany, po wymianie doszło do drobnej awantury, zawołali mnie do samochodu w innej sprawie w ASO, wszystko dogadane patrzę na podłogę leżą moje tarcze... pytam mechanika dlaczego był werdykt ich wymiany... bo zrobiła się krawędź i wielu klientom przeszkadza że... dobre tarcze wymienili, jakbym nie miał felg stalowych z zimówkami to na pewno spojrzałbym wcześniej, jestem nad wyraz spokojny ale wtedy furii dostałem...
Wracając do tematu czy klocki odchodzą wystarczająco? niekiedy zaciski się zapiekają i klocki delikatnie trą tarcze i się mogą wtedy przegrzać, ale to nie powinno mieć miejsca w tak młodym samochodzie, jeszcze pierwszego serwisu chyba nie miałeś, nie wiem czy nie powinieneś zasięgnąć opinii niezależnego rzeczoznawcy i wtedy mając opinię się odwoływać do centrali Seata...
Daj znać co z tego wyniknie, powodzenia...
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
4 marca 2019, 20:54
przez marekwar
Jeśli nie doszło do deformacji tarcz i nic nie czujesz na pedale hamulca - wibracje, pulsowanie - to może po prostu zmierzyć siłę hamowania? Jeśli jest OK to może jeszcze nie warto wydawać tyle kasy ze względów estetycznych ?
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
5 marca 2019, 06:39
przez Albert1988
Na ostatnim przeglądzie przy 60 tys powiedzieli mi w ASO, że zostało jeszcze 70% grubości klocków a tarcze miałem podobnie wyglądające i serwisant mówi żeby zrobić kilka ostrych hamowań bo od delikatnej jazdy tak się właśnie dzieje.
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
6 marca 2019, 19:41
przez ramzei
Albert1988 napisał(a):60 tys powiedzieli mi w ASO, że zostało jeszcze 70% grubości klocków
... Jasny gwint. Ja byłem na przeglądzie po 15tys... i mam przód tarcze i klocki do wymiany... Wżery na tarczach...
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
7 marca 2019, 07:49
przez sql
Ja bym z tymi sugestiami wymian przez ASO trochę ostrożniej postępował. Pamiętam jak w poprzedniej Ibizie kazali mi wymienić pasek wieloklinowy, bo "jest już na wykończeniu" - po o ile dobrze pamiętam 20 czy 30kkm. Po tej wymianie (i rozstaniu z ASO po końcu gwarancji) ten drugi pasek pożył jeszcze 150kkm i żyje sobie świetnie dalej.
ASO ma zadziwiającą zdolność wyszukiwaniu usterek, które nie podlegają gwarancji, a nie dostrzegania usterek w rzeczach, które podlegają gwarancji :/.
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
7 marca 2019, 07:54
przez metzz
Nie porównywałbym cupry i zwykłego leona 1.4

W moim aucie przy przebiegu 80k km też jeszcze ori klocki siedzą. Wymiana pewnie w ciągu najbliższych 5-10k.
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
10 marca 2019, 21:57
przez krzyssiek
Dziękuję za odpowiedzi.
Tak jeżdże raczej "normalnie", na pewno nie jak zamulacz, ale czerwony zakres raczej pojawia się sporadycznie.
ASO przyznało, że tarcze są do kitu, ale to sprawa eksploatacyjna, tarcze się po prostu przegrzały.
Producent umywa ręce, nie jest to naprawa gwarancyjna.
Oczywiście zaproponowali wymianę na mój koszt, jednak nie skorzystałem.
Chyba podejdę do tematu na zasadzie jeździć, obserwować.
A nad zakupem Seata drugi raz się mocno zastanowie.
Re: Hałasy przy hamowaniu + dziwne tarcze

Napisane:
11 marca 2019, 06:42
przez biz0n
Czułem że tak będzie, jak już coś nie podlega gwarancji to można wsadzić jakiś szajs, bo i tak nie można reklamować
