LeonClub

Witam wszystkich jeszcze raz. Obecnie posiadam inne auto z koncernu VAG, jestem z niego zadowolony ale dobiega już wieku przy którym zaczynam myśleć o czymś nowszym.

W związku z tym proszę o garść informacji od doświadczonych użytkowników dotyczących potencjalnych problemów z jakimi boryka się ten model. Myślę o wersji 1.5 TSI 130/150KM (nadwozie ST).

Ogólnie model ma dość dobre opinie, użytkownicy chwalą dobrej jakości materiały i wyciszenie i niską awaryjność nowej generacji TSI. Znalazłem jednak zgłoszenia problemów z pękającymi lampami - czy jest on nadal aktualny?

Jak wygląda kwestia zawieszenie - czy podział 130KM - belka / 150KM - wielowahacz dotyczy także Seata? Czy wersje FR 130KM także mają belkę i czy jest ona bardzo odczuwalna przy większych prędkościach?

Obie wersje 130KM i 150KM mają belkę, wielowahacz jest w wersji 2.0TSI 190KM

Wersji 2.0 190 już nie kupisz więc pozostaje jak na razie belka. Z tym dobrym wyciszeniem to jakaś bzdura bo już przy 100km/h słychać szumy wiatru z narożników drzwi (Problem znany w aso ale rozwiązania brak). Gdy zaczyna padać deszcz to słychać każdą kroplę spadającą na dach a z bagażnika i opon dochodzą takie szumy że aż czasem mnie głowa boli. Do tego wszystkiego od przebiegu 2tyś km stuka mi coś w skrzyni dsg. Serwis stwierdził że to dwumas ale po wymianie jest tak jak było i tak jeżdżę sobie i czekam aż się coś rozpadnie bo już nie mam czasu ani zdrowia jeździć do serwisu i się użerać. Pocieszam się jedynie tym ze mercedesy za milion zł też mają problemy

mczelny2401 napisał(a):Wersji 2.0 190 już nie kupisz więc pozostaje jak na razie belka. Z tym dobrym wyciszeniem to jakaś bzdura bo już przy 100km/h słychać szumy wiatru z narożników drzwi (Problem znany w aso ale rozwiązania brak). Gdy zaczyna padać deszcz to słychać każdą kroplę spadającą na dach a z bagażnika i opon dochodzą takie szumy że aż czasem mnie głowa boli. Do tego wszystkiego od przebiegu 2tyś km stuka mi coś w skrzyni dsg. Serwis stwierdził że to dwumas ale po wymianie jest tak jak było i tak jeżdżę sobie i czekam aż się coś rozpadnie bo już nie mam czasu ani zdrowia jeździć do serwisu i się użerać. Pocieszam się jedynie tym ze mercedesy za milion zł też mają problemy

Z takim pechem nigdy nie kupisz samochodu bez usterek. Te bez usterek trafiają do tysięcy zadowolonych użytkowników

Ja mam 1.4 125 i Belkę z tylu. Dla mnie auto zachowuje się dobrze przy większych prędkościach, a przede wszystkim w ostrzej pokonywanych zakrętach na mieście zawsze przewidywalnie tylko opon mi szkoda bo całoroczne a przed nimi teraz druga zima i obawiam się ze będzie kaszana

Mam wersję 1.5 130 prawie rok jest bardzo dobrą jednostką ,elastyczną,moc rozwija liniowo,adekwatnie ,cicha,olej sprawdzam co miesiąc ,nie ubyło nic…..spalanie rewelacja …..,ale nie jezdze szybko....max 150,{opis tyczy golf st)ale też mam Leona 1.5 150 i tu obserwuje bo nowy,jak pojeżdżę to coś napiszę jedyne co rzuca się w oczy to zapas mocy na korzyść Leona …..narazie
]

Czyli rozumiem, że problem z pękającymi lampami nie został przez Seata rozwiązany?

Diesle też mają z tyłu belkę?

Tak problem nadal występuje na forum masz kilka opisanych przypadków. Wielowahacz tylko w najmocniejszym klekocie 184 kuce

Mam od 3 miesięcy 1.5 130KM. Przesiadka z VW Golf VI. Odczuwalne budżetowe podejście do wykończenia wnętrza czyli twarde schowki, twarde plastiki, brak regulacji wysokości pasa itp. Niby nic nie stuka, ale elementy z wysokim połyskiem czyli konsola środkowa i słupki na zewnątrz rysują się od samego patrzenia. Zastanawiam się czy nie zabezpieczyć ich jakoś. Silnik spoko, ale nadal czekam na rozwiązanie szarpania na zimnym przy ruszaniu. Podobno u części z nich już to softowo naprawili.

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

Tichy napisał(a):użytkownicy chwalą dobrej jakości materiały i wyciszenie i niską awaryjność nowej generacji TSI. Znalazłem jednak zgłoszenia problemów z pękającymi lampami - czy jest on nadal aktualny?

Z tymi dobrej jakosci materialami bym nie przesadzal, ale jakosc spasowania to tak powiem ze slaba ( rozne rezonanse od drzwi, stuki, puki z roznych miejsc ), wyciszenie jest dobre jak na swoja klase ( w golfie lepsze ), awaryjnosc tsi ( pewnie do 150-200 k km nie sa awaryjne, wszystko zalezy od dbania przez wlasciciela oraz unikania Long life Service ), pekajace lampy sa nadal.

Tichy napisał(a):Jak wygląda kwestia zawieszenie - czy podział 130KM - belka / 150KM - wielowahacz dotyczy także Seata? Czy wersje FR 130KM także mają belkę i czy jest ona bardzo odczuwalna przy większych prędkościach?

Jesli FR chcesz w kombiaku na belce to odradzam, stuka niemilosiernie bo jest bardzo twardy. Doradzam przy FR wielowahacz lub obowiazkowe DCC. Belka przy wiekszych na wprost nie ma znaczenia, jedynie jak jezdzisz szybciej i ostrzej na zakretach ale raczej do tego nie bierzesz pod uwage kombiaka. Oczywiscie wielowahacz bedzie sie jeszcze lepiej zachowywac.
Wez pod uwage ze gumy stabilizatorow z przodu potrafia po kilkunastu tys km skrzypiec i wydawac rozne dzwieki przy skrecaniu.
Ogolnie leon wyglada oblednie z zewnatrz i jako wlasciwowsci jezdne ale juz jakosc wykonania i srodek odstaje od reszty

Czy FR jest twardy? to pojęcie względne, dla mnie jest bardzo komfortowo ( polecam przejechać się BMW 1) i belka w cale głośno nie hałasuje, mimo że jeżdżę na 225/40/18. Każdy musi sam to ocenić.