LeonClub

Witam mam konkretny problem. Przed opisaniem zaznacam, że przeszukałem wszystkie tematu odnośnie Haldexa na forum i chyba wszędzie i nie spotkałem się z moim problem.
Pacjent: LEON X-perience 184KM 2014.
Haldex nie załącza tylnej osi. Żadych zapisanych błędów. Żadnych świecących kontrolek. Żadncyh stuków, żanych hałasów, żadnego blokowania osi w trakcie cofania czy jakiejkolwiek jazdy. Jeździ normalnie.
Pompka sprawdzona na krótko, pompuje - słychać ją. Wszystko w okolicy tylnej osi suchutkie, żadnych wycieków.
Na pierwszy ogień podejrzewam sterownik, ale nie widzi mi się kupować starownika za ponad 2000 zł tylko po to żeby to podmienić i sprawdzić czy jest ok. Jeśli to będzie to, to pół biedy, gorzej jak dalej nie będzie działać.
Macie może jakieś sugestie w tej sprawie? Ktoś spotkał się z czymś podobnym w grupie VAG?
Dzięki za wszelką pomoc.

A jak się zachowuję napęd na podnośniku? Próbowałeś rozpędzać go z włączoną kontrolą trakcji z wyłączoną itp... Najlepiej to robić z podłączonym kompem.

Oglądałem takie przypadki na necie, ale tam wszędzie przyczyną była właśnie awaria pompki..

Jak stwierdziłeś ze haldex nie działa, mam tez experience i w normalnym użytkowaniu na codzień nie załącza się ale za to zabawa na śniegu już go aktywuje dość skutecznie