Strona 1 z 1

Zużycie gałki zmiany biegów po 10 miesiącach...//USTERKI

PostNapisane: 31 grudnia 2020, 15:08
przez lucekj
Witam.

chciałem zapytać jak wyglądają Wasze "wajchy" :D od zmiany biegów w manualu. U mnie rok 2019 po niespełna 10 miesiącach zauważyłem dośc spore wytarcia... Przejechane 17k km w 10msc czyli sporo, ALE 70% to trasa. Brak pierścionków - zresztą kierownica jest idealna. Nie było czyszczone żadną chemią itd. Dbane jak należy, nie pierwsze auto mam i pierwszy raz taki zonk.Zadnych kremów do rąk co mogłoby uszkodzić materiał.

Pytanie czy ktoś wie co to za materiał na gałce oraz czy kierownica jest z prawdziwej skóry czy to jakiś produkt skóropodobny ?

Przechodząc do meritum: byłem wczoraj przejazdem w ASO, Pan przyjmujący na serwis zerknął i powiedział, że raczej be∂zie nieuznane: "uszkodzenie mechaniczne" - taka raczej będzie odpowiedź Seata...

Wiadomo, że w serwisie wszystko co jest słabo wykonane i ma znaczne ślady zużycia zwią mechanicznym uszkodzeniem. Rozumiem, że są materiały eksploatacyjne jak np klocki, opony czy istnieje coś takiego jak NATURALNE zużycie materiału, ale po 10 meisiącach??

Wytarcia nie są głębokie by snuć mechaniczne uszkodzenia, a są równomiernie wytartymy śladami od zaminy biegów po mega, krótkim czasie.

Jak według Was załatwić tą sprawę i co myślicie o tym?? Generalnie byłem pewien, że tak powiedzą w serwisie, naprawdę ręce opadają... Jak już mamy nazywac taki stan jak na załączonym foto to bardziej pasuje naturalne zużycie materiału niż uszkodzenie mechaniczne :/


Obrazek

Obrazek

PS:
Jeszcze z innych usterek to: tylna tablica rej podświetlona w kontraście barwa zimna/ciepła. LEDY świecą WYRAŹNIE inaczej, wiadomo, że światło może się różnic, ale nie aż tak - kiedyś podeślę w innym temacie - seat twierdzi, że to w granicy normy :D

Siłowniki tylnej klapy jakoś dziwnie chodzą, podnoszą dopiero w górnej części, czasem jak otwieram to tak jakby nawet blokowały - ale teraz dopiero zwróciłem na to uwagę w zimie, zobaczymy jak będzie latem.

Tylna wicieraczka strasznie trzeszczy nawet jak przemyję płynem na mokrej - tak jakby szurała mega suchą gumą po suchej szybie, no ale wiadomo w deszczu to niemożliwe. Raczej od początku tak było, więc nie wiem czy wymiana pióra coś da czy nie za mocno jest dociśnięta na sprężynie.

Re: Zużycie gałki zmiany biegów po 10 miesiącach...//USTERKI

PostNapisane: 1 stycznia 2021, 02:43
przez Tomektr
Ja mam 2018 i na dzień dzisiejszy 65000 km i "wajcha" jak nowa. Ja w pierwsze 12 miesięcy zrobiłem 30000 km i zero śladów. Spróbuj w innym Aso. Każda skóra w Leonie to tak naprawdę Ecoskora. Tylna wycieraczka to norma w Seatach, wymień np na Boscha i nawet na suchej szybie będzie idealnie chodziła. Siłowniki tylniej klapy faktycznie łapią dopiero od połowy zwłaszcza zimą. Podświetlenie tablicy mam równomierne

Re: Zużycie gałki zmiany biegów po 10 miesiącach...//USTERKI

PostNapisane: 3 stycznia 2021, 10:50
przez szczepan
Podobnie jak Tomektr a dodatkowo przednie wycieraczki też od nowości skakały po szybie. Wymiana na Bo..a załatwiła sprawę.

Re: Zużycie gałki zmiany biegów po 10 miesiącach...//USTERKI

PostNapisane: 4 kwietnia 2021, 19:18
przez mrmegamarian
Ja miałem taką przypadłość z gałką i skórą na fotelu, zgłosiłem na gwarancji i wymienili mi gałkę oraz poszycie siedziska fotel kierowcy.