LeonClub

Cześć,

Planuje podładować akumulator ponieważ po dłuższym postoju słychać że nie kręci tak energicznie.
I teraz pytanie czy trzeba odpiąć klemy i wykręcić korki?
Jeżeli tak to czy nie rozkoduje się radio?
Pozdrawiam

Jak nie planujesz przekroczyć 15V to nic się nie stanie.
Co do odłączenia akumulatora to zdaje się, że mogą pojawić się jakieś problemy, ale to może ktoś inny się wypowie co miał z tym doświadczenie.

Kolega sailor 88 wszystko pięknie opisał

https://www.ateca-klub.pl/forum/viewtop ... &hilit=efb

-- 16 listopada 2021, 12:34 --

Ja ostatnio do ładowania aku sprawiłem sobie taką zabawkę

https://www.victronenergy.pl/chargers/b ... 65-charger

markus17 napisał(a):Cześć,

Planuje podładować akumulator ponieważ po dłuższym postoju słychać że nie kręci tak energicznie.
I teraz pytanie czy trzeba odpiąć klemy i wykręcić korki?
Jeżeli tak to czy nie rozkoduje się radio?
Pozdrawiam

Klem nie musisz odpinać, radio się nie rozkoduje - powiedzmy,że koduje się samo po sprawdzeniu, czy jest w odpowiednim aucie
Prawdopodobnie masz akumulator AGM, a takie się ładuje specjalnymi ładowarkami, taki 20 letni prostownik nie jest odpowiedni jakby co.

Nie koniecznie musi być AGM, były też montowane EFB

Akumulator mam AGM
prostownik taki:
https://www.loombard.pl/products/prosto ... 126-t-g0r8
z tego co już się dowiedziałem to ten się nie nadaje do ładowania agm.
Wczoraj po przejechaniu większego dystansu stan akumulatora miałem SOC 100% (sprawdzając na desce rozdzielczej)
po postoju 11h spadło do 80% czy to normalne czy coś mi bierze prąd
minimalna wartość jaką udało mi się sprawdzić było to 60% SOC i wtedy kręci z oporem ale odpali (sytuacja miała miejsce po tygodniowym postoju).
Akumulator jest jeszcze fabryczny od 2014r. czy to już czas na zmianę czy wystarczy go podładowywać po dłuższym postoju ( biorąc pod uwagę że zbliża się zima)

Spadną temperatury i może być różnie.

myślę, że jesli po tygodniowym postoju miałeś 60%, to nie masz się czym martwić.
po prostu jeździj autem, samo się bedzie ładować

To jest prawdziwy inteligentny prostownik, tylko nieco drogaśny
https://www.ringautomotive.com/en/product/RSC612

Może i był ale w 2015 r ....

Dolej wody po 100 ml i pod ładuj go. Jeśli ustawisz powiedzmy 3-4 ampery i podladujesz z 6 godzin nawet zwykłym prostownikiem to nic się nie stanie. Nie wolno tylko przeładować aku agm czyli zostawić pod prostownik zwykły na długo.

Witam Panie jeśli są i Panowie Podepnę się pod temat

Ostatnio na przeglądzie po 2 latach wyszło mi, że mam akumulator do połowy rozładowany. Na ich rysunku.
Trochę w szoku byłem. Bo nie jeżdżę krótkich dystansów. Zdarzają się po 200 km.

Serwis Seata zalecił aby doładować w wolnej chwili w garażu aby zachować żywotność.

Jaki polecacie prostownik do Naszych Seatów?
Czy są takie na rynku, które pokazują stan akumulatora?

Jak przebiegał pomiar? Czy i w jakich okolicznościach?

wesol napisał(a):Jak przebiegał pomiar? Czy i w jakich okolicznościach?

Na przeglądzie zrobili nie mam pojęcia jak przebiegał pomiar, mechanik ustawił na hali
Dlaczego pytasz

obek napisał(a):Ostatnio na przeglądzie po 2 latach wyszło mi, że mam akumulator do połowy rozładowany.

System zarządzania energią/ładowania to trochę porażka..
Ładuje głównie podczas hamowania silnikiem,
przy czym pełne ładowanie z napięciem 14.6-14.9 jest tylko przez krótki czas,
później spada w okolice 13.8 - 13.2 do 12.8 i bardziej jest to podtrzymanie niż ładowanie.
Ja mam zwyczaj w każdym aucie, wyjmować akumulator i doładowywać przed zimą, a czasem też i po.. i odnoszę wrażenie, że od czasu rozpoczęcia walki o emisję spalin, z tym ładowaniem w nowych autach jest coraz gorzej..

Matador napisał(a):Ja mam zwyczaj w każdym aucie, wyjmować akumulator i doładowywać przed zimą, a czasem też i po..

Tak też w sumie radzi mr akumulator z YT i w w zasadzie ma to sens, żeby utrzymać dobra kondycję akumulatora.

obek napisał(a):

wesol napisał(a):Jak przebiegał pomiar? Czy i w jakich okolicznościach?

Na przeglądzie zrobili nie mam pojęcia jak przebiegał pomiar, mechanik ustawił na hali
Dlaczego pytasz

Bo jak jechałeś do nich to alternator ladowal aku. Wiesz ze pomiar sprawności aku robi się testerem minimum 24 godziny po ładowaniu aku a najlepiej to 48 godzin po ładowaniu by aku odstał. Raz że elektrolit jest na tleniony i aku ma gorsza sprawność zaraz po ładowaniu. Poza tym napięcie wyższe i wynik pomiaru jest nieorawdziwy. Akumulator to sprawdza się raz że po odstaniu to dwa najlepiej jak jest w aucie na dworze po nocy. Otwierasz maskę i robisz sprawdzenie przed odpaleniem. Chyba cie interesuje czy silnik odpali po nocy co nie a nie trzymany w garażu pod prostownikiem czy odpali bo tak to raczej odpali na pewno.

A czy można sprawdzić SOC mając licznik wirtualny kokpit?

Testerem sprawdzając zewnętrznym już jest niezbyt pewnym pomiarem a co dopiero auto samo miałoby coś ocenić. Podladowac aku jedna dobę potem odczekać dwie doby i wtedy opornica sprawdzić prąd rozruchowy względnie dobrym testerem sprawdzić sprawności i poziom naładowania z prądem rozruchowym.