LeonClub

Szanowni Państwo,

szukam porady, bowiem przytarłem dość mocno klamkę lewą przednią w Leonie 5F - hatchback, polift; kolor desire red. Ból ogromny - płakać się chce, tym bardziej, że wczoraj rano sprzątanie, mycie, a popołudniu taka głupota... Samochód niebawem będzie szedł na detailing z odświeżeniem lakeriu i jakąś powłoką, ale zaprawka tutaj raczej nie wchodzi w grę, bo ubytki lakieru o dużej powierzchni, a sam lakier trudny.

Pierwsza myśl jak załatwić sprawę, to że najlepiej byłoby znaleźć identyczną klamkę i wymienić. Znalazłem na YT jak chłop przy pomocy torxa bez większego problemu wyjmuje zamek i demontuję klamkę, tutaj chyba nie powinno nic pójść nie tak. Pytanie, gdzie takiej klamki szukać? Wertuję internet, ale jakoś nigdzie nie mogę znaleźć numeru części. Czy jest szansa oficjalnie kupić taką część w odpowiednim kolorze?

Swoją drogą, na oficjalnej stronie seata niby jest podstrona "części samochodowe", ale wisi tam tylko jakiś opis dlaczego ważna jest przednia szyba i karoseria w samochodzie, nie ma natomiast czegoś w rodzaju pełnego wykazu części wraz z numerami, co na pewno by pomogło...

PS. Na forum szukałem wątku klamek, ale raczej wszystko jak chodzi o Leona trzeciego dotyczy klamki bagażnika. Jeżeli źle szukałem to z góry przepraszam

W ASO tylko do malowania kupisz

Dziękuję. Tak podejrzewałem. Zostaje ebay i podobne. Zastanawiam się też, bo w pierwszym rzucie widzę klamki z odzysku w odpowiednim kolorze, ale praktycznie zawsze jest to prawa klamka albo lewa, lecz tylna (znalazłem jeden lewy przód, ale ze zdjęcia dawcy wynika, że akurat był to anglik ). U mnie sama osłona stacyjki jest ok, przetarta jest faktyczny uchwyt (część, która się porusza przy otwieraniu) - czy w takiej sytuacji podpasuje np. kupić tył i wymienić sam uchwyt? Znalazłem nr klamki na etce i tam jest tylko rozróżnienie prawo-lewo, bez tył-przód.

Ja bym chyba oddał do malowania. Jak chcesz kupić anglika to ja bym najpierw zdemontował swoją klamkę i zobaczył czy da się przełożyć tylko część ruchomą.

Sugerujesz, żeby po prostu pojechać do ASO z tym uszkodzeniem? Czy szukać lakiernika? Ja jestem otwarty na wszelkie rozwiązania, byle to miało ręce i nogi - a właśnie gdzie nie poczytam, to ludzie piszą, że odebrali fuszerkę itd.; stąd cały pomysł szukania klamki pod kolor...

Jedź do ASO, mi odmalowali cały bok niedawno i różnicy w kolorze nie widać. Z klamką powinni sobie poradzić bez problemu.

Tak jak napisał karolJ, jedź do ASO.

Robiłem sobie taki zabieg u żony w Aronie - godzinka i jak nowa
Koszty zerowe

Ale jaki zabieg?

Ja będę jutro w ASO w związku z inną sprawą, skonsultuję zatem temat. Dzięki za odpowiedzi.