Co pada w 2.0 TDI 150 KM przy przebiegach powyżej 100K?

Reklama

przez **Cytek** » 19 grudnia 2018, 15:00

Witam. Posiadam Leona z 2014 roku, zbliżam się do 100k przebiegu silnik to 2.0 TDI, 150 kucy. Zastanawiam się czy to już czas na remonty... :-(

Zwracam się z pytaniem do forumowiczów posiadających podobne auta z pytaniem. Czy i jeśli to przy jakim przebiegu zaczynają się problemy z silnikiem (wiadomo +/-) ?

Przykładowo wtryski, dwumasa, recyrkulacja, pompa wysokiego... nie wiem co tam może padać.

Pozdrawiam.

Reklama

przez **kaCuCh** » 19 grudnia 2018, 15:46

Ja bym się tak nie przejmował i jeździł aż coś padnie... Po co się zadręczać na zapas?

przez **mczelny2401** » 19 grudnia 2018, 16:15

Ja mam 110 tys. km i jeszcze jeździ :wink:

przez **bzykofm** » 19 grudnia 2018, 19:01

Puki co to najwyżej rozrząd.

przez **alehandro** » 19 grudnia 2018, 22:22

bzykofm napisał(a):Puki co to najwyżej rozrząd.

Serwis mówi 210.
Wymieniałem 140 i jest ok.

mczelny2401 napisał(a):Ja mam 110 tys. km i jeszcze jeździ

151 i również nproblem.

Możesz zajrzeć w odpowiendi wątek i tam poszukać ew. przypadłości bo chyba kolego szukajki nie użyleś...

przez **wesol** » 20 grudnia 2018, 06:33

Nie kumam. Serwis mówi że 210 tys a ty go i tak nie słuchasz i robisz po swojemu. To co ci tu doradzić jak i tak zrobisz po swojemu. To jak coś siada jest tylko w niewielkim stopniu zależne od nas. No taki dwumas może być ale wtryski, pompa CR? Niby jak. Czemu ktoś kto np by ci diagnozował auto to może podać ci takie coś: "monitoruj pracę turbiny" ? Po to byś miał na uwadze że może przeładowywać bo może się lekko wieszać geo. Początkowo na zimnym potem już nawet na ciepłym czy też zimowa porą bardziej a później zachowując nadal psj i poruszanie się po 5 km dziennie to stanie dęba. I to może się stać zawsze, nawet w aucie dwu-letnim.

przez **servo** » 20 grudnia 2018, 16:35

wesol napisał(a):Nie kumam. Serwis mówi że 210 tys a ty go i tak nie słuchasz i robisz po swojemu.

Widzisz... serwis pewnej marki nie zaleca wymiany oleju w skrzyni ZF przez cały żywot auta. Ludzie robią "po swojemu" i nie wierzą serwisowi, bo... producent skrzyni biegów zaleca wymianę oleju co 80 tys. km

przez **wesol** » 20 grudnia 2018, 17:02

I tak wszystko robisz na opak nie tak jak podaje producent? A olej w skrzyni kolego się sprawdza, w razie potrzeby dolewa lub wymienia. Jak brodziłeś w wodzie autem to nawet jak miesiąc temu wymieniales olej to trzeba go wymienić. Rozrząd kolego to i w autodacie i interwały serwisowe producenta mówią by sprawdzać co roku lub jakiś tam przelot. Auto które przyjeżdża co roku do ASO ma w kartę wpisywane przez mechanika że rozrząd sprawdził. Bez tego napewno gwarancja nie będzie uznana jak strzeli.

-- 20 grudnia 2018, 17:02 --

przez **alehandro** » 20 grudnia 2018, 18:39

Generalnie konstrukcja jest udana.
Zdarza się problem z czujnikiem temp jak u jednego kolegi z forum, ale temat zlutowany i hula.

Na chwile obecna osobiście nie spotkałem sie z żadną wyjątkową usterką, która by nie wystepowała w innych dieslach popularnych producentów.

przez **Cytek** » 21 grudnia 2018, 18:49

Jak widać co osoba to opinia.
Generalnie szukam opinii osób które mają taki silnik i odpowiednie przeloty...
Dla mnie jeżdżenie aż zdechnie nie jest optymalnym rozwiązaniem gdyż to powoduje wyłączenie auta z eksploatacji, a każdy dzień to wymierna strata.
Osobiście słyszałem o konieczności wymiany np. pompy wysokiego ciśnienia w okolicy 100 000 i chłodnicy recyrkulacji koszt około 7000 więc jeśli to prawda... to wolę sprzedać wcześniej i kupić nowy

Oczywiście pomijam sprawy eksploatacyjne jak klocki, paski, filtry itp. to wiadomo.

przez **alehandro** » 21 grudnia 2018, 18:56

Cytek napisał(a):Generalnie szukam opinii osób które mają taki silnik i odpowiednie przeloty...

Masz juz takie opinie w tym wątku. Pomijam fakt, że zadając takie pytanie widać, że nie zadałeś sobie trudu przeczytania wątku o dieslach 5f.

Cytek napisał(a):Osobiście słyszałem o konieczności wymiany np. pompy wysokiego ciśnienia w okolicy 100 000 i chłodnicy recyrkulacji koszt około 7000 więc jeśli to prawda...

nie słyszałem, nie mam tego problemu ciekawa teoria. Możesz podac źródło i podesłać link/skan/etc.?

Cytek napisał(a):to wolę sprzedać wcześniej

I niech ktoś inny sie martwi... coż za klasyczny cebulionizm...

przez **Ziggor** » 21 grudnia 2018, 21:03

Cytek napisał(a):Zastanawiam się czy to już czas na remonty...

Niedawno sprzedałem Leona 2.0 TDI 150 KM. Od nowości przejechalem około 130 000 km (2015 rok) i nie mialem z nim problemów, a kompleksowy przegląd przed kupnem jaki opłacił kupujący tylko potwierdził świetny stan silnika, turbiny itd. LEON serwisowany był w trybie longlife, podobnie jak Skody Superb jakie są w rodzinie (choć w ich przypadku 3 letni przebieg oscylował w okolicy 350 000 km) - wszystkie wymiany zgodnie zaleceniami ASO/producenta. W/w samochody mają głównie autrostardowe przebiegi, co może miec spore znaczenie ale 100 000 w 4 letnim TDI 150 KM brzmi dla mnie jak... prawie nowy silnik:-D

przez **Cytek** » 21 grudnia 2018, 21:05

alehandro napisał(a):
Cytek napisał(a):Generalnie szukam opinii osób które mają taki silnik i odpowiednie przeloty...

Masz juz takie opinie w tym wątku. Pomijam fakt, że zadając takie pytanie widać, że nie zadałeś sobie trudu przeczytania wątku o dieslach 5f.

Cytek napisał(a):Osobiście słyszałem o konieczności wymiany np. pompy wysokiego ciśnienia w okolicy 100 000 i chłodnicy recyrkulacji koszt około 7000 więc jeśli to prawda...

nie słyszałem, nie mam tego problemu ciekawa teoria. Możesz podac źródło i podesłać link/skan/etc.?

Cytek napisał(a):to wolę sprzedać wcześniej

I niech ktoś inny sie martwi... coż za klasyczny cebulionizm...

Ad 1. Jedna, słownie jedna opinia
Ad 2. To nie teoria tylko fakt (proszę zerwać pokrywę filtra i zobaczyć czy nie widać opiłków aluminium, zaczyna się około 100 000 plus minus i w zależności od paliwa i innych czynników) Dodatkowo pragnę zaznaczyć, że nie ma takiego wątku który porusza tak zadane pytanie a mianowicie dokładny przebieg troszkę większy niż nowe auto. A recyrkulacja łatwa do usłyszenia tylko trzeba wiedzieć na co zwracać uwagę... nie znalazłem także takiego wątku. Jeśli jest proszę wskazać a posypię głowę popiołem.
Ad 3. Nie wiem tak naprawdę co mam odpowiedzieć na tak postawioną tezę prócz tego, że jest obraźliwa i na niskim poziomie. Rozumiem, że k
Kolega jak ewentualnie sprzedaje samochód to analizuje całe auto i jeśli posiada wiedzę, że coś potencjalnie może wkrótce (termin mocno nieokreślony) ulec uszkodzeniu to wymienia zawczasu na nowe aby nie narazić na koszty ewentualnego przyszłego właściciela, któremu za dwa lata od zakupu padnie czujnik ciśnienia lub cokolwiek innego. W takim wypadku można nazwać mnie Cebulakiem. I bardzo proszę o kontakt z miłą chęcią dokonam zakupu nowego auta w cenie używanego bo przecież wszystko jest wymienione na nowe (proszę pamiętać o oponach nie wymienienie ich na nówki to straszna cebula, wycieraczki, elementy zawieszenia) nie można przecież pozwolić aby nowy właściciel kupujący kilkuletnie auto brał na siebie jakiekolwiek ryzyko...

-- 21 grudnia 2018, 22:05 --

Ziggor napisał(a):
Cytek napisał(a):Zastanawiam się czy to już czas na remonty...

Niedawno sprzedałem Leona 2.0 TDI 150 KM. Od nowości przejechalem około 130 000 KM (2015 rok) i nie mialem z nim problemów, a kompleksowy serwis przed kupnem jaki opłacił kupujący tylko potwierdził świetny stan silnika, turbiny itd. LEON serwisowany był w trybie longlife, podobnie jak Skody Superb jakie są w rodzinie, choć w ich przypadku 3 letni przebieg oscylował w okolicy 350 000 - wszystkie wymiany zgodnie zaleceniami ASO/producenta. W/w samochody mają głównie autrostardowe przebiegi, co może miec spore znaczenie ale 100 000 w 4 letnim TDI 150 KM brzmi dla mnie jak... prawie nowy

Dziękuję taka informacja jest przydatna tym bardziej, że stosuję wymiany oleju oraz filtrów po 15000.

przez **wesol** » 21 grudnia 2018, 22:10

Mój kierownik ma audi A4 2.0 TDI. Coś mi tam gadał że 190 koni ale mówił że po tuningu jest. Auto z 2016 roku. Na szafie 160 tys km. Śmigłem tym i naprawdę fajnie jeździ. Odrobinkę się odzywa czasami przy ruszaniu na to wygląda że dwumas. Wersja manualna.

przez **Cytek** » 21 grudnia 2018, 22:53

wesol napisał(a):Mój kierownik ma audi A4 2.0 TDI. Coś mi tam gadał że 190 koni ale mówił że po tuningu jest. Auto z 2016 roku. Na szafie 160 tys km. Śmigłem tym i naprawdę fajnie jeździ. Odrobinkę się odzywa czasami przy ruszaniu na to wygląda że dwumas. Wersja manualna.

Dwumas to popularny problem... miałem Ibizę 1.9 TDI z 2008 roku sprzedałem przy nalocie 190000 i już było czuć na pedale sprzęgła. Trzeba powoli wciskać i czuć jest na pedale jak zaczyna delikatnie kopać. Przy normalnym wciskaniu tego ni było czuć. Czas zużycia także zależy od stylu jazdy dwumas nie lub niskich obrotów i sugerowanie się biegami sugerowanymi z FIS daje po zadzie dwumasie. Osobiście wolę trzymać obroty nieco wyżej ok 2k niż katować dwumas 1,5k czyli tak jak sugeruje eko doradca :-D

. 80km/h a komp sugeruje 6 bieg... moim zdaniem pomyłka.

przez **wesol** » 22 grudnia 2018, 07:45

Tak to prawda. Zresztą jak można tak robić ze silniki asz arl już mające dobre 300 Nm mają ten sam układ DM i sprzęgła co jednostki z niutonem po 400 Nm. VPki miały ledwo dwieście z hakiem Nm i miały zestawy mniejsze.

przez **alehandro** » 22 grudnia 2018, 23:03

Cytek napisał(a):Ad 2. To nie teoria tylko fakt (proszę zerwać pokrywę filtra i zobaczyć czy nie widać opiłków aluminium, zaczyna się około 100 000 plus minus i w zależności od paliwa i innych czynników)

Zapewne masz na mysli przypadłośc głównie 1.6 tdi.

Cytek napisał(a):Kolega jak ewentualnie sprzedaje samochód to analizuje całe auto i jeśli posiada wiedzę, że coś potencjalnie może wkrótce (termin mocno nieokreślony) ulec uszkodzeniu to wymienia zawczasu na nowe aby nie narazić na koszty ewentualnego przyszłego właściciela,

Nie analizuję przed sprzedażą, a cały czas monitoruje stan auta prowadząc ewidencje wszystkich wymian z datami i przebiegami. Moje poprzednie a3 mając każdy rachunek na vervę z orlenu i zdjęcie na każdą wymianę z określonym jej przebiegiem było łatwe do zmonitorowania co do tego co może z czasem wymagać uwagi.
Tak - kupujacy został poinformowany o mozliwej koneczności wymiany sprzegła, a cena była adekwatna do stanu. Tak - da się być uczciwym.

Cytek napisał(a):nie można przecież pozwolić aby nowy właściciel kupujący kilkuletnie auto brał na siebie jakiekolwiek ryzyko...

zapomniałeś chyba, że nieco wczesniej piszesz...

Cytek napisał(a):koszt około 7000 więc jeśli to prawda... to wolę sprzedać wcześniej i kupić nowy

Mówisz o 7000 tys. zł jako o jakimkolwiek ryzyku? No cóż. Zazdroszczę tak beztroskiego podejścia do kalkulacji. Dziwi mnie tym samym chęć kupienia uzywanego auta i to w dieslu.
Sporo sprzeczności w Twoich wypowiedziach.

Cytek napisał(a):nie znalazłem także takiego wątku. Jeśli jest proszę wskazać a posypię głowę popiołem.

Powtarzam. Opcja "Szukaj" jest w prawym górnym rogu. Zachęcam do uzywania bo ilośc 20 (co zreszta widać po wątkach w jakich sie udzieliłeś) postów nie sugeruje udzielania sie w pochodnych tematach i zadania tam konkretnych pytań.

Reklama