LeonClub

Witam!

Mam dwa problemy z moim autem, Seat Leon 2.0TDI 184KM DSG 2015 (przebieg 180,000km).

1. Olej w silniku sie nagrzewa do ponad 130st podczas jazdy autostradowej (plyn chlodniczy uzupelniony, olej zmieniany, plukanki nawet robione) i dalej to samo. Normalnie przy jezdzie poza trasą mam okolo 100 stopni olej, ale autostrada 140km/h i bam 130 stopni. Jezeli chodzi o czujnik, to byl sprawdzany i jest ok, czesto nawet jak wysiade z auta to wentylator chlodnicy sie walcza sam z siebie.
2. Pobór oleju, po prostu sporo oleju mi ubywa.. Bylem u mechanika, podobno sciagali odme itd i wszystko wyglada okej i powiedzieli mi ze te silniki po prostu tak maja w co ciezko mi uwierzyc.

Dzieki bardzo z góry! Nie jestem mechanikiem, nie znam sie na tym, lecz meczy mnie juz to ciagle jezdzenie po mechanikach i ich zbywanie po czym kasowanie mnie 200-300zl za sprawdzenie w kompie. Jeden mowi zeby chlodniczke oleju wymienic, drugi nie.. dosc tego mam.

2.0 TDI 184 KM-to są takie silniki? Sporo oleju tzn. ile? Bo dla jednego 100 g na 10000 km to dużo, a dla innego litr na 1000 km to mało. Nawiasem mówiąc przy prędkościach autostradowych to normalne, że silnik zużywa więcej oleju. Pytanie ile takich tras pokonujesz. O ile mi wiadomo w silnikach z DSG są 2 termostaty(jedn na silniku, a drugi na skrzyni). Ten na skrzyni jest dość łatwo dostępny od spodu.
Co to kasowania za podłączenie kompa. Kup sobie interfejs diagnostyczny i sam sobie będziesz podłączał kompa. Do Twojego auta taki kabelek kosztuje parę groszy i już po 1-2 podłączeniach masz go za darmo.

Wiesz co, na tysiąc km myśle że 500ml spokojnie weźmie a nawet i 800ml.
Jeśli to nie czujnik tylko rzeczywiście się grzeje, jak wyłączam auto to wiatrak od wentylatora chodzi dalej, to co może to być? Chlodniczka od oleju?

Tak, CUNA 184km Diesel.