LeonClub

Witam jestem tutaj nowy i mam pewien dylemat. Chodzi oto jaka Cupre wybrac 265 czy 280km, z mysla dalszych modyfikacji typu zmiana softa itp. Głownie zastanawia mnie skrzynia DSG, czy ona nie bedzie problemem w dalszych modyfikacjach, wytrzyma ok 430nm i wicej?
Myslalem nad cupra 265 z dsg lub 280 z manualem i teraz pytanie do was jak wy myslicie i jakie macie zdanie.

To zależy co chcesz mieć.
Jeśli chcesz w 100% wykorzystać możliwości silnika, bez straty czasu na zmianę biegu - DSG
Jeśli chcesz jeździć po drogach wyczynowo i nie boisz się nowych technologii - DSG
Jeśli chcesz mieć dużą frajdę z jazdy - Manual
Jeśli umiesz szybko zmieniać biegi uważając przy tym na synchronizator (co osobiście mi nie wychodzi, bo jestem chyba aż nadto wczylony na synchronizator) - Manual

Podsumowując:
Manual - Eko driving, dowolność w wyborze biegu
DSG - jazda agresywna, sekwencyjna zmiana biegów (w łopatkach).

Wszystko zależy od tego jak jeździsz i czym jeździsz obecnie Ja bym jednak zdecydował się na DSG, bo słyszę o nich dobre opinie (pomimo tego, że są bardziej zaawansowane i niektórzy piszą że mogą się "sypać", jak zadbasz to pojeździsz), a większość moich znajomych z mniejszy lub większym stażem w jeździe mówią że po przesiadce z manuala na automat nie powróciłoby do manuala. Ja nigdy żadnym automatem nie jeździłem więc nie mogę na ten temat nic powiedzieć, mimo wszystko kierowałbym się w stronę DSG

Głownie jezdze szybciej niz inni jednak z rozumem i bez szalenstw. Teraz posiadam Golfa 7 1.4 tsi ktory generuje 147 km i 260nm chodz jest to seria, ale tak wyszlo. Pomiar robiony w trakcie jazdy, nie na hamowni zatankowane 98octan. Mam skrzynie manualna i jestem zadowolony bo nie naleze do osob ktore maja problrm ze zmiana biegow itp. W pracy mam dsg 140km diesla i co mnie w niej denerwuje to to ze bezsensownie redukuje biegi i meczy silnik na bardzo wysokich obrotach, chodz spokojnie mogl pociagnac na danym biegu bez redukcji.

I to pytanie czy gdy zdecyduje sie na dsg to co z modyfikacjami.

No właśnie z tym redukowaniem może być problem. O ile dobrze kojarzę, to jest opcja jazdy na łopatkach, więc jeśli ja miałbym się decydować na DSG, to jeździłbym tylko na łopatkach Pełny automat mógłby iść albo na miasto, albo jakieś krótsze, mniej znaczące trasy
Poza tym myślę że 280 z DSG nie potrzebowałaby aż takich modyfikacji, hehe

A co sadzisz o cenie tej skrzyni, to wydatek 8tys zl, wydaje mi sie ze to duzo z uwagi na osiagi roznicy 0,1s
Wyszlo mi ;
- 280 manual 114tys z dodatkami po rabacie
- 265 dsg 116tys z dodatkam po rabacie
- 280 dsg 122tys z dodatkami po rabacie

Co wybrac?

Jeżdżę kolego 280 DSG od połowy grudnia i szczerze nie wyobrażam sobie jazdy tym samochodem w manualu Szybkość z jaką działa ta skrzynia jest naprawde powalająca nawet przy normalnej spokojnej jeździe Dodatkowo zmiana biegów jest praktycznie nie wyczuwalna. Nie wspomnę tu już o redukcjach kiedy będziesz chciał w manualu z 4 zejść na 2 to będzie napewno mega szarpnięcie co jest troche nie komfortowe a w DSG dwa razy klikasz - i ogień Porównując 265 vs 280 w spalaniu dane są praktycznie te same , niestety nie miałem okazji porównać na żywo co lepiej sie odpycha. Osobiście brałbym ponownie 280 w DSG bez wahań.


Jeżeli chodzi o modyfikacje silnika ze skrzynią DSG to nie ma z tym problemu. CompSport oferuje moduł z którym nie stracisz gwarancji na 350-360KM i nie pamiętam ile dokładnie Nm ale coś koło 450. Możesz też pójść po całości tracąc gwarancje ale będziesz miał 400KM i 500Nm ( na 1 i 2 w DSG moment będzie troszke ograniczony ).


Jedyny minus jaki mnie troche denerwuje to 50l bak ... Nie wystarcza on na długo w trasie

Dobrze ze wspomniales o tym module. Bylem w CompSporcie i pytalem czy podlacza mi taki modul do mojego 1.4 tsi i powiedzieli raz ze nie ma programu jeszcze do tego silnika, ale w rozmowie dowiedzialem sie ze nawet jak podlacze zewnetrzny modul to VW i tak bedzie o tym wiedzial jak go zdejme bo strownik zapamietuje modyfikacje i jak wroci do fabrycznej wartosci to i tak bedzie wiadomo ze dzialal wczesniej inaczej. Ponoc VW sie dobrze zabezpieczyl jesli chodzi o gwarancje i nie ma jak narazie tego obejsc. Pytanie brzmi czy cupra jest podobnie zabezpieczona?

Na FB pisali, że system Seata nie wykrywa modułu także tą informacją się podpieram. Jak to w rzeczywistości jest to chyba jeszcze nikt z Polski nie wie bo nie próbował.

DSG w Cuprze jest już max. wyżyłowana (przenosi bardzo duży moment obrotowy) i podniesienie mocy bardzo szybko spowoduje jej zużycie a co za tym idzie uszkodzenie... Jeśli decydujesz się na podniesienie mocy to weź manual 260

wodzik napisał(a):DSG w Cuprze jest już max. wyżyłowana (przenosi bardzo duży moment obrotowy) i podniesienie mocy bardzo szybko spowoduje jej zużycie a co za tym idzie uszkodzenie...

To ciekawe co piszesz bo ta sama skrzynia od lat jest w VAG i w niejednym dłubniętym dieslu sobie radzi z 500Nm

Radzi sobie do czasu... zapytaj kogoś kto się zna na "automatach" jak zbyt duży moment obrotowy wpływa na żytowność skrzyni DSG... a właściwie każdej skrzyni biegów.

Zobacz poniżej na wartości max momentu dla różnych skrzyń DSG - w Cuprze jest 7b (DQ380)...
http://en.wikipedia.org/wiki/Direct-shift_gearbox

Podniesienie mom. obr. bez wzmocnienia (fizycznego skrzyni) skróci bardzo szybko jej żywotność - pojawi się szarpanie, aż w końcu się rozleci... powodzenia w tuningu.

Też mi się wydaje, że troche przesadza kolega z tym rozsypaniem skrzyni Np. firma MTM tuningująca VAG i nie tylko daje gwarancje 2 lata na box i podzespoły zwiększając moc do 355KM/440Nm więc jakoś to musi jeździć Zresztą wiadomo nie odpowiednie użytkowanie to i zwykłym 2.0 tdi zabijesz skrzynie nie mówiąc o Cuprze po kokaince

Od kiedy w Cuprze jest 7 biegów? Bo ja tylko 6 naliczyłem

rzeczywiście CUPRA ma 6b, ale zatem ta skrzynia przenosi jeszcze słabszy moment.

Poza tym, nikt Wam nie karze się stosować do tego co napisałem...

Dq250 6b ponoć zaprojektowana na 350nm, w moim aucie jest 380. Kumpel ma w A3 tą samą skrzynię i od 3 lat nieco poniżej 500nm.

Pytałem na Facebooku compsport jak z gwarancja.. Napisali ze box nie wykrywalny dla serwisu.. Wiec u mnie po odbiorze i paru tys k. Dokoksuje swoją cupre

DQ 250 znosi mody do około 450-500NM, potem zostaje swap na DQ 500 i tą skrzynią można praktycznie orać, jest to najmocniejsze DSG wypuszczone w koncernie VAG

Taki off top...można zrobić swapa manuala na dsg czy jest to totalnie nieopłacalna operacja?

Kuzyn kiedyś przerabiał Golfa IV automat na manuala i nie miał wstecznego
Pomijając już fakt że totalnie drogo mu to wyszło

RageMan napisał(a):Kuzyn kiedyś przerabiał Golfa IV automat na manuala i nie miał wstecznego

a kto by potrzebował jeździć do tyłu?

Vampire1984 napisał(a):Taki off top...można zrobić swapa manuala na dsg czy jest to totalnie nieopłacalna operacja?

Można zrobić - między innymi CompSport robi takie rzeczy na co dzień (na facebooku mają kilka projektów)...

Dzieki za dyskusje, raczej zdecyduje sie na Cupre 265 DSG i po pierwszym przegladzie podjade do CompSportu po modul. Fajnie gdyby zrobili 300km i 400nm, wydaje mi sie powinno wszystko wytrzymac.
Pozdrawiam

Taki sam mam plan tylko ze u mnie box będzie na 340-350

miljo napisał(a):Dzieki za dyskusje, raczej zdecyduje sie na Cupre 265 DSG i po pierwszym przegladzie podjade do CompSportu po modul. Fajnie gdyby zrobili 300km i 400nm, wydaje mi sie powinno wszystko wytrzymac.
Pozdrawiam

Nie wiem jak 265 wychodzi w serii na hamowni ale widziałem pare wykresów 280 na PB98 i wszystkie miały w granicach 290-295KM wychodząc z fabryki. Podejrzewam, że 265 wyjdzie w serii koło 280KM więc dodać jej tylko 20KM to troche mija się z celem Jak to mówią " albo grubo albo wcale "

Od tygodnia jeżdżę 280'tką z manualem i nie mam żadnych zastrzeżeń. Od czasu jak przejechałem się kiedyś Golfem V GTI z DSG zawsze myślałem, że jak zdecyduje się na coś z VAG'a to będzie to DSG, bo zrobiła na mnie spore wrażenie. Wziąłem manuala bo taki już był gotowy do odbioru, wcześniej myślałem o zupełnie innym aucie i tak kupując Cuprę przekroczyłem swój budżet a te 8k to jednak spora, zbyt spora dla mnie różnica. Zawsze miałem trochę sportowe zacięcie więc żonglowanie biegami nigdy mi nie przeszkadzało, wręcz sprawia mi to przyjemność, to ja nad wszystkim panuje. Z 4 na 2'kę raczej nie powinno się redukować bezpośrednio (duże naprężenia w układzie napędowym), tylko 4 -> 3 -> 2, wiadomo że w takiej sytuacji DSG będzie niezaprzeczalnie szybsze.
Dwie największe zalety DSG jak dla mnie to właśnie raz szybkość i płynność zmian biegów, a dwa to regularność startów z "launch control" nie do pobicia przy startach z ręczną skrzynią:) Myślę, że nie znajdziesz na ulicy drivera w 280'tce z ręczną skrzynią, który będzie szybszy od 265tki z DSG...
Wady ? To co pisali przedmówcy - różnie to bywa z tą wytrzymałością DSG. Jednym wytrzymuje, innym nie. Chyba nie ma sensu nad tym dyskutować, ręczna skrzynia zwłaszcza przy tuningu wytrzyma więcej. Z tym rozpoznawaniem na jakim biegu furmanka powinna jechać też jest lekki problem ale nie dramatyzowałbym z tego powodu. Ile razy jadąc na publicznej drodze będziesz chciał koniecznie przez sekundę dłużej przytrzymać na "odcince" albo czy będzie to miało takie znaczenie ? Ostatnia wadą dla mnie jest to co wymieniłem jako zaletę - "launch control" - te szybkie i precyzyjne starty zachęcają do nadużywania tej funkcji a to na pewno nie wpływa korzystnie nie tylko na jej żywotność
Podsumowując ręczna skrzynia to większa wytrzymałość i radość z panowania nad sprzętem. DSG szybkość i zabójcza precyzja startów. Każdy musi wybrać co dla niego ważniejsze.
Zgadzam się też z Peliksonem, jak robić moda to grubo. 265 i 280 wychodzą mocniejsze niż fabryka podaje a zmiana o te 20 KM, żeby dobić do 300 to szkoda zachodu.
Pozdrawiam

Z tymi zaletami Launch Control to bym nie przesadzał. U mnie jest co prawda tylko 184km, ale za to wysoki moment obrotowy i przy startach z LC auto trochę stoi w miejscu na 1 i 2 biegu. Nie wiem, może muszę jeszcze trochę się tym pobawić, dobrać odpowiednie obroty i stopniowanie gazem, ale wcale nie jest to takie precyzyjne i proste jak piszesz. Może to jest tylko moje wrażenie, a auto faktycznie przyspiesza najszybciej jak się da mimo chmury dymu? Nie wiem -bez dokładnych pomiarów trudno sprawdzić.

Z tego co czytałem na seatcupra.net to w Cuprze jest podobnie. Chłopaki nazywają LC - "burnout mode".

Co do samych zmian biegów za pomocą łopatek(czy nawet na D bądź S) - nie ma szans, żebym tak szybko zmienił biegi za pomocą "wajchy".
Ja lubię i manualne skrzynie i automaty, ale moim zadaniem DSG jest wyjątkowo udaną skrzynią - kupiłbym raz jeszcze.

Ja swoje doświadczenie z "launch control" ograniczam tylko do filmików z Youtube, które prezentują powtarzalność tych startów. Był np. taki porównujący Golfa GTI z DSG i ręczną skrzynią na wilgotnej nawierzchni, DSG ruszało zawsze tak samo. Być może w Golfie jest to inaczej zestrojone albo stosowali jakiś inny myk.

Ta powtarzalność jest faktem i odnosi się nie tylko do LC, ale do samej skrzyni jako takiej. W sprincie do setki, poza ruszeniem z jedynki trzeba jeszcze dwa razy zmienić bieg. DSG zawsze zmieni go tak samo, człowiek nie zawsze.

GTI w DSG będzie miało bardzo powtarzalne czasy do 100 bo moc jest mniejsza niż w przypadku Cupry wiec utrata przyczepności będzie mniejsza. Najlepiej to widać w aucie 4x4. W Cuprze trzeba startować nie tak jak komp chce czyli z ponad 3 tys obr tylko z okolic 2-2.5 tys obr wtedy będzie mniej palił gumę. Jeśli chcemy się tylko ścigać to trzeba będzie zainwestować w semi silicki. Co do reszty zgadzam się z przedmówcą, jeśli już tylko ruszymy dalsze zmiany biegów będą zawsze w tym samym czasie.

Ciekawi mnie czas do setki na semislicku. Jak myślicie 5.5 s?

Wydaje mi się, że na dobrze rozgrzanym semi i jakiś Vpowerze może ciutke poniżej 5.5
Widziałem na stronce MTM po ich boxie na 355KM / 450Nm Cupra 'setke' robi w 5.1s
Chociaż wydaje mi się, że FWD niezbyt nadaje się do ścigania 0-100km/h , on dopiero powyżej 100 zrobi przeciąg.

A wspominają coś o czasie 100-200?

Nie, ale jest jeden filmik na yt z Cuprą zrobioną na 370KM i robi 100-200 ponizej 10s

https://www.youtube.com/watch?v=QYaUk7dPgJ4

Chodzilo mi raczej o zwiekszenie mocy o 35km dlatego pisalem na 300, ale skoro mowicie ze w serii jest ok 280 to w mysl tego wyjdzie ok 315. Wg mnie bedzie dobrze, juz raz diesla zrobilem "grubo" i troche pozniej zalowalem

Dzis wybieram sie do Salonu Seata ponegocjowac i popytac :] Musze jeszcze pozbyc sie Mojego Golfa MK7 140stki ale mysle ze w okresie oczekiwania tj. 3 miesiace na samochod znajdzie sie jakis kupiec. Własciwie jak forumowicze znaja kogos kto bylby zainteresowany to dać znać ;ppp

miljo napisał(a): juz raz diesla zrobilem "grubo" i troche pozniej zalowalem

Możesz rozwinąć?

Bylem dzis w Seacie i jestem troche zdenerwowany bo dostalem zaledwie 4% rabatu co jest jakas pomylka w stosunku do VW w ktorym wywalczylem az 12% Jak narazie skonfigurowalem Cupre 280 DSG za 130tys a to troche za duzo o jakies 10tys / Jutro mam jazde probna wlasnie 280 DSG. Mam tez wazne pytanie odnośnie szpery? czy 265 ma taka sama jak w 280. Bo sprzedawca mowil ze szpera jest tylko w 280.

-- 14 stycznia 2015, 21:17 --

Zix napisał(a):

miljo napisał(a): juz raz diesla zrobilem "grubo" i troche pozniej zalowalem

Możesz rozwinąć?

Kupilem kiedys Golfa V 1,9 TDI ( wiem ze to inna bajka co do cupry ale...) w serii wyszlo 103KM, zrobilem go na 147KM i po jakims czasie po sprawdzeniu turbiny itp zrobilismy na ponad 160KM i 340NM. Raz ze po jakims czasie bylo zamna czarno to siadlo zaraz sprzeglo, dwumas itp. i tak wkoncu sprzedalem bo wiecej stalo niz jezdzilo. Czy to "grubo" dla osob zajmujacych sie tuningiem to nie wiem ale dla mnie za duzo:D

Jak dla mnie to grubo jak cholera
Miałem już czipsy i osobiście uważam, że 20-25% jest OK. Więcej - nie dla mnie.
Więc dla mnie już 147 KM z 103 KM to grubo (43%) a 160 KM (55%) to już naprawdę

To byl moj pierwszy chip tuning na dodatek z kolega ktory zajmowal sie tym "zawodowo" i dobrze ze juz zmienil branże ;p

miljo napisał(a):Mam tez wazne pytanie odnośnie szpery? czy 265 ma taka sama jak w 280. Bo sprzedawca mowil ze szpera jest tylko w 280.

Sprzedawca albo chce koniecznie 280 wcisnąć i po prostu kłamie, albo nie wie co sprzedaje. W obu wersjach jest taka sama szpera mechaniczna sterowana elektroniczne. Można sprawdzić w cenniku.

noktoto napisał(a):

miljo napisał(a):am tez wazne pytanie odnośnie szpery? czy 265 ma taka sama jak w 280. Bo sprzedawca mowil ze szpera jest tylko w 280.

Sprzedawca albo chce koniecznie 280 wcisnąć i po prostu kłamie, albo nie wie co sprzedaje. W obu wersjach jest taka sama szpera mechaniczna sterowana elektroniczne. Można sprawdzić w cenniku.

Widać prowizja od sprzedaży i woli sprzedać droższą, zawsze można klientowi trochę bajek na opowiadać

Podzwoń, poszukaj gdzie indziej:). A na innych delearow nie patrz bo każdy sobie rzepkę skrobie z nich i nie ma odgórnie ustalonych kwot ile maja zjechać:)

Dzisiaj ide pojezdzic 280 DSG, zobaczymy jak to sie prowadzi:P Najchetniej sprawdzil bym rowniez 265 ale nie maja do jazdy probnej. Bede w weekend w Katowicach i podjade tam do salonu Seata i zobaczymy co tam powiedza.

Z tego co wiem to w Katowicach nie mają chwilowo Cupry do jazd, mieli dopiero sprowadzić jakąś z Poznania. Wcześniej mieli 280'tke z manualem - ale ja ją kupiłem.

Różnice miedzy 265 a 280 to:
-moc, ale moment maja ten sam, w gruncie rzeczy różnica nieodczuwalna. Jeździłem 280 w manualu tez.
- 19 cali vs 18 cali w 265, osobiście preferuje 18tki
- zaciski hamulców z napisem Cupra w 280
- tylny spoiler 280
- czarne wykończenia we wnętrzu w280 zamiast chromu.
Osobiście wybrałem 265 w dsg i dokupiłem spoiler z akcesoriów, a za różnice w cenie miedzy 265 a 280 kupie komplet 18tek na lato. Póki co nie żałuje wyboru
Dla osób, które szukają auta pod konfiguracje to weźcie pod uwagę inne miasta, jestem z Wrocławia a kupiłem w Wawie...

mstokowy napisał(a):Z tego co wiem to w Katowicach nie mają chwilowo Cupry do jazd, mieli dopiero sprowadzić jakąś z Poznania. Wcześniej mieli 280'tke z manualem - ale ja ją kupiłem.

od zeszłego piątku w Katowicach mają mieć zarejestrowaną do jazd próbnych czarną Cupra Cupre z DSG i szklanym dachem...
To Tyyyy kupiłeś tą czerwoną? odbywałem jazdę próbny tym autem - jeździłem nim mega spokojnie, bo interesowało mnie minimalne spalanie tego auta...
a powiedz przy okazji, czy kiedy ustawisz auto w trybie comfort...przy spokojnym dodawaniu gazu szarpie Ci to auto? - bo ja już objeżdżałem dwa egzemplarze Cupry i oba tak szarpały zdaje się na drugim biegu... zastanawiałem się wtedy co to jest...

Wczoraj jezdzilem Cupra 280DSG, a jutro jade do Katowic wiec skoro tam tez jest to postaram sie rowniez przejechac. Ja chce 265 w DSG ale wczesniej chcialbym ja widziec i sie przejechac.

ja też myślę właśnie nad odwiedzeniem salonu w Katowicach w dniu jutrzejszym... z tych samych powodów chce odbyć jazdę Cuprą z DSG i dodatkowo zobaczyć jak wygląda sprawa ze szklanym dachem (wizualnie)...

Z innej beczki na jakiej zasadzie odbywają sie jazdy próbne?
Wchodzę do salonu i mowię ze chce kupić cupre i dają mi bez niczego jazde próbna ?

Tak to sie odbywa. Ja miałem jazdę próbna ze sprzedawca na fotelu pasażera i przeważnie tak jest.

wiem wiem bo mam kolege w mercedesie i wiem, ze musza jezdzic jako pasazer i tonowac kierowcow. no, chyba, ze ktos ma znajomosci to juz puste auto dostaje.

Tonować, albo i nie tonować, zależy od sprzedawcy. Ściemniać też nie ściemniałem, że chcę kupić, bo otwarcie na początku powiedziałem, że nie kupię. Chwila rozmowy i siedzisz za kierownicą