LeonClub

Cześć,
Mam problem ze swoim leonem, chociaż być może jest to normalne. Dymi z rury, wygląda to jak zwykła para wodna. Rzecz w tym, że potrafi dymić nawet jak na zewnątrz jest 20 stopni. Dziwnie to wygląda stojąc wieczorem na światłach i widząc w lusterku chmurę dymu w środku lata. Płynu chłodzącego nie ubywa. 1.4 150km. Czy ktoś ma podobny objaw?
Pozdrawiam

Według mnie mój 1.4 150KM też za mocno dymi. Tylko w moim przypadku to dymienie jest raczej zauważalne przy dodawaniu gazu. Ostatnio zauważyłem, że nawet na wstecznym przy delikatnym dodawaniu gazu dymił. Oczywiście nie jest to czarny dym a raczej mgiełka, ale jednak. Może to wina obecnej wilgotnej pogody. Za 15 tyś mam serwis więc napomknę im o tym.

Jakiś zapach?. Może to tylko nie przepalone paliwo. Wczoraj łapałem się z imprezą i też pluł z wydechu.

Żadnego zapachu nigdy nie czułem.

Zapewne wilgoć w zbiorniku. Jeśli nie tankujesz do pełna, to para wodna może się kondensować w zbiorniku przy ochłodzeniu powietrza. Być może także paliwo: albo chrzczone, albo podobne zjawisko jak w zbiorniku paliwa. Zmień stację, parę razy zatankuj do pełna i powinno być OK.

Zawsze tankuje do pełna i prawie zawsze na tym samym Orlenie. Następnym na próbę razem zatankuje na innej.

W rurze jest dużo pary wodnej o tej porze. Dodatkowo jak dużo nie jeździsz i na krótkich dystansach takie zjawisko może występować. Kwestia pogody i wilgoci w rurze wydechowej... Jak chcesz się upewnić to pojedź w dłuższą trasę to powinno wszystko wyparować i zauważyć powinieneś mniejsze zjawisko. Zjawisko często występuje w godzinach porannych / niskiej temperaturze .
Z reguły kolor "dymu", gęsty biały.

Zapachu żadnego nie ma. Dymi tak samo po trasie, nawet po przejechaniu 300km. Raczej to zwykła para wodna. Chociaż zauważyłem, że w momencie kiedy dymi pojawiają się drgawki. Cały opis problemu drgania opisany w tym temacie: viewtopic.php?f=89&t=61761&

Moje 1.4 150 KM też ma takie dymienie od samego początku.
Zazwyczaj widzę je w korku, wieczorem. Pora roku nie ma znaczenia, stacje różne, bak zawsze do pełna. Przeloty po kilkanaście km zazwyczaj. Po dłuższej trasie nigdy nie zauważyłem, ale też nie obserwowałem tego. 40 kkm za mną i na razie wszystko działa, więc TTTM zapewne.

Dymienie z rury to ja mam z sluzbowej Fiescie:) Normalny objaw w kazdym Car