Strona 1 z 1

DSG7 DQ200 i wytrzymałość.

PostNapisane: 12 listopada 2019, 08:17
przez Fado365
Cześć wszystkim, jako ze kończy mi się gwarancja w moim 1.8TSI, od razu wybieram się na zrobienie programu. Mam pytanie odnośnie skrzyni. Wszędzie w firmach robią maks 320-330nm, z uwagi na słabe sprzęgło i to ze skrzynia nie poradzi sobie z wyższym momentem. Czy da się to jakoś ominąć? Wymienić sprzęgło na jakieś mocniejsze, czy może poza samym sprzęgłem coś jeszcze powoduje te ograniczenia wytrzymałości? Fajnie byłoby go podkręcić trochę wyżej, chciałem mu jeszcze włożyć downpipe i wystroić, a tak naprawdę muszę się zatrzymać w okolicy 240 km i 330 nm.
Czy może ktoś z forum odważył się chipowac 1.8 tsi z Dq200 wyżej niż 330nm?
Pozdrawiam

Re: DSG7 DQ200 i wytrzymałość.

PostNapisane: 17 listopada 2019, 21:10
przez stefdeath
Ja znalazłem coś takiego :
https://www.tmg-performance.com/dsg7-kevlar-652.html
Są ich filmiki na yt gdzie katują mocno dokoksowaną ibizę cuprę z dq200 i tym sprzęgłem i daje radę.
Oprócz tego nawet bez tego sprzęgła TVS robi soft do tej skrzyni który podobno daje rade do ponad 400Nm:
http://www.tvsengineering.nl/en/gearbox/dsg/dq200.html - można wgrać ich soft w Ecuproject Wrocław tylko chyba podstawowy soft to 500 euro.
No i zawsze można zmienić skrzynkę na coś z mokrymi sprzęgłami np. na dq250 -Vag Bauer Service z Trójmiasta robił takie przekładki tylko trzeba części zgromadzić - sama skrzynia to koszt 5-7k + półosie+ wybierak + pewnie inne pierdoły + olej filtry no i robota z dograniem softu ok 2k+.

Re: DSG7 DQ200 i wytrzymałość.

PostNapisane: 18 listopada 2019, 15:52
przez Fado365
Rozmawiałem własnie z EcuProject i zaproponowali mi ten soft od TVS, Stage2+ podobno podnosi poprzeczkę do 350-400nm i 250-260km. Cena razem z mapą to 3000 zł, także bez tragedii. Pytanie tylko, czy ten soft faktycznie coś zmienia? No bo jak sam program ma nagle zmienić wytrzymałość sprzęgła?

Re: DSG7 DQ200 i wytrzymałość.

PostNapisane: 29 listopada 2019, 08:25
przez stefdeath
wg. mnie to wszystko opiera się na tym co pisza w broszurze : improved clutch control and thermomanagement, increased max clutch pressure czyl jak rozumiem zwiększają ciśnienie na sprzęgłach czyli - jak ja to rozumiem siłę docisku - tak samo jak jest w manualach. Do tego ograniczają uślizgi itp. przez co tarcze się nie przegrzewają. W samej skrzyni przesuwają limitery, aktywują włączanie 1kę przy niskich prędkościach dzięki czemu auto nie jedzie na półsprzęgle tocząc się np w korku na D2. Wszystko to sprawa, że tarcze wolniej się zużywają i wytrzymują większe obciążenia.
3tysie razem z softem to chyba dobra oferta bo samo grzebanie ecu to 1500-2000 a tutaj jeszcze ogarnięta skrzynka co wg. mnie przy rozsądnym korzystaniu z mocy raczej zwiększy jej bezawaryjność niż zmniejszy.

-- 29 lis 2019, o 09:25 --

Tak swoją drogą to zastanawiam się dlaczego jeszcze zaden polski zakład od regeneracji sprzęgieł nie wpadł na pomysł żeby wziąć się za tarcze z dq200. Z tego co widziałem to budowa tego sprzęgła jest bardzo zbliżona do klasycznego - tarcze wyglądają bardzo podobnie.
Tak na oko wystarczy roznitować obudowę wyjąć tarcze obić kevlarem i poskładać.
Grecy to ogarnęli i sprzedają po 1100 ojrosów i twierdzą, że nawet 470Nm nie stanowi problemu.
Jakby ktoś miał na stanie jakieś stare zużyte sprzęgła to można pogadać np. z takim Radzikowskim czy nie dałoby rady zrobić takiego zestawu w ludzkich pieniądzach.

Re: DSG7 DQ200 i wytrzymałość.

PostNapisane: 1 grudnia 2019, 14:43
przez Fado365
stefdeath napisał(a):-- 29 lis 2019, o 09:25 --

Tak swoją drogą to zastanawiam się dlaczego jeszcze zaden polski zakład od regeneracji sprzęgieł nie wpadł na pomysł żeby wziąć się za tarcze z dq200. Z tego co widziałem to budowa tego sprzęgła jest bardzo zbliżona do klasycznego - tarcze wyglądają bardzo podobnie.
Tak na oko wystarczy roznitować obudowę wyjąć tarcze obić kevlarem i poskładać.
Grecy to ogarnęli i sprzedają po 1100 ojrosów i twierdzą, że nawet 470Nm nie stanowi problemu.
Jakby ktoś miał na stanie jakieś stare zużyte sprzęgła to można pogadać np. z takim Radzikowskim czy nie dałoby rady zrobić takiego zestawu w ludzkich pieniądzach.

Nie chcę wprowadzać w błąd, ale gdzieś obiło mi się o uszy, że Sportmile obija sprzęgła kevlarem. Sam tego nie sprawdzałem, więc tylko powtarzam, co słyszałem.

Ja podjąłem decyzję, że auto po zimie ( teraz i tak nie nacieszyłbym się przyspieszeniem w śniegu ) jadę do Ecu-Project i tam robię mapę silnika + Soft DSG z firmy TVS Stage2+ na 370 nm. (Ecu-Project współpracuje z TVS). Ich autorski soft DSG jest podzielony na Stage 1 ( 300nm ), Stage 2 i 2+ ( 350nm ) Stage 3 ( 400nm ) i Stage 4 (500nm). Auta z tym śmigają już bardzo długo i 0 problemów. Dodatkowo porobią kilka bajerów, zduszą trochę 1 bieg, wystrzały z wydechu itp.