Zderzak przod, uszkodzenie - co mozna tu zaradzic ?

Pare dni temu mialem przykre zdarzenie, co marne pocieszenie nie z mojej winy. Mianowicie wyjezdzalem z parkingu strzezonego w centrum miasta (Poznan, ul.Polna, przy Pati i Maksie - Poznaniacy moze beda kojarzyc te miejsce). Wyjazd tam jest tak zrobiony ze jest waski wyjazd pomiedzy dwoma budynkami. Zeby dojechac do ulicy trzeba przejechac przez wyjazd przez chodnik, na ktory jest bardzo ograniczony widok. A wiec dojezdzam do tego miejsca, zatrzymalem sie, zaden pieszy nie szedl, powoli ruszylem (mialem moze z 2 km/h) i w tym momencie przemknal mi przed maską, jadac chodnikiem od jego wewnetrznej strony rowerzysta. Gosciu mial chyba ze 30 km/h. Dodam ze w tym miejscu nie mozna jezdzic rowerem po chodniku. Gosciu niestety zachaczył mnie, pozbierał się i uciekł. Jak otrzezwialem po tym co sie stało wyszedłem z auta i zobaczylem uszkodzenie jak na zdjeciach. Strach pomyslec co by bylo jakby na miejscu mojego auta byla matka z wózkiem



Pytanie - co mozna z tym zrobić. Moje propozycje wygladaja tak:
1) Jezdzic z tym i olac to - i tak niewiele widac
2) Okleic miejsce folia lub dac jakac naklejke typu: seat sport czy cos takiego - ale to zakrawa troszke o wioche
3) Wymienic caly zderzak z auto casco, ale nie wiem czy wtedy skladka nie pojdzie mi w gore.
Pytanie czy sa jeszcze jakies inne mozliwosci ?



Pytanie - co mozna z tym zrobić. Moje propozycje wygladaja tak:
1) Jezdzic z tym i olac to - i tak niewiele widac
2) Okleic miejsce folia lub dac jakac naklejke typu: seat sport czy cos takiego - ale to zakrawa troszke o wioche
3) Wymienic caly zderzak z auto casco, ale nie wiem czy wtedy skladka nie pojdzie mi w gore.
Pytanie czy sa jeszcze jakies inne mozliwosci ?