LeonClub

Dzisiaj miałem dość ciekawą sytuację, otóż dość mocno u nas padało więc chciałem sprawdzić czy po zamontowaniu powerflexa wheelhop zniknął, przestawiłem auto w tryb cupra a skrzynie w tryb sport i manual, depnąłem w podłogę na 2 biegu a auto spokojnie zaczęło przyspieszać bez nawet zrywanie przyczepności, coś jakby miał 100KM. Kiedy wrzuciłem 3 biegu cała moc wróciła i auto od razu zaczęło mieszać, jako że wydało mi się to dość dziwne zrobiłem kilka kolejnych prób. Włączyłem ESC w tryb sport i wtedy cała moc była dostępna na dwójce, doszedłem do wniosku że auto musi wykrywać deszcz i włącza jakiś jeszcze dodatkowy torque limiter kiedy wszystkie systemu są włączone. Dopiero z godzinę później jak jechałem do pracy wpadł mi do głowy jeszcze jeden test. Tak jak poprzednio auto w trybie cupra a skrzynia sport/manual, z wycieraczkami włączonymi na pierwszym biegu (nie auto), gaz w podłogę i znowu nic, auto pomału przyspiesza a żadna kontrolka nie mryg. Później wyłączyłem wycieraczki i żeby coś widzieć od czasu do czasu przecierałem szybę tym trybem manualnym (popchnięcie w dół), poczekałem kilka sekund i znowu gaz do podłogi na dwójce i nagle auto znowu dysponowało pełną mocą, następnie włączyłem wycieraczki ponownie na pierwszy bieg i oczywiście ponownie brak mocy. I teraz pytanie, czy spotkał się ktoś z was z czymś takim, a jeśli nie to sprawdźcie czy u was też tak jest, nie wiem czy zadziałało by na suchym czy faktycznie musi padać. Ale jak będziecie mieli okazję to potestujcie u siebie. Aha, dodam jeszcze że temperatura była w okolicach 4-6 stopni, dokładnie nie pamiętam.

-- 10 listopada 2019, 08:37 --

Wracajac z pracy dzis rano sprawdzilem to jeszcze raz. Torque limiter czy boost limiter (nie wiem co sie wlacza ale cos na pewno) i ogranicza moc na 1 i 2 biegu kiedy wlacze wycieraczki, po ich wylaczeniu pelna moc wraca. Ponizej macie filmik pokazujacy jak to u mnie wyglada, jak widac kiedy moc jest ograniczana, mimo ze pedal mam w podlodze turbina laduje tylko jakies 0,6 bara zamiast 1,6-1,7.

https://youtu.be/fBMc4pB2I9I

Ciekawe spostrzezenie, az sprawdze czy w moim tak jest

Korzystając z wczorajszego solidnego deszczu i mokrego asfaltu sprawdziłem u siebie w 4Drive.
Dmuchał mi do końca na trzech pierwszych biegach, wycieraczki miałem ustawione na auto i chodziły (znaczy się czujnik deszcze "widział" deszcz).

sql napisał(a):Korzystając z wczorajszego solidnego deszczu i mokrego asfaltu sprawdziłem u siebie w 4Drive.
Dmuchał mi do końca na trzech pierwszych biegach, wycieraczki miałem ustawione na auto i chodziły (znaczy się czujnik deszcze "widział" deszcz).

Przy wycieraczkach na auto mi chyba tez nie odcinal mocy, dopiero jak dalem nastepny stopien czyli pierwszy manualny limiter sie wlaczal. I nie ma znaczenia czy jest deszcz czy nie, sprawdzalem na suchym i jest to samo o ile wlaczysz wycieraczki.

obejrzałem film dwa razy i dziwna ta reakcja jest na włączone wycieraczki. Po pierwsze to bym dezaktywował w VCDS w module ABS funkcje związane z limiterem momentu obrotowego (jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś). Chyba najważniejsza zmiana, jaką można zrobić w VCDS dla mocnej ośki. Po drugie, to sprawdziłbym doładowanie na włączonych i wyłączonych wycieraczkach. Podobne ograniczenie momentu jest u mnie jak silnik i olej są nie nagrzane. Wtedy czuć, że ma mniejszy boost. U siebie sprawdzę, jak będę miał okazję.

Jestem właśnie na hamowni żeby zrobić mape na stage 2 to zapytam ich.

Bo jak deszcz pada to się nie zapier*ala

W moim mb też to mam, jak daję buta, to mam 99psi,a jak włączam ręcznie na maksa wycieraczki,to ogranicza o 10% ciśnienie doładowania.

Czytałem o tym zjawisku kilka lat temu na jakimś niemcoskim czy brytyjskim forum. Nie pamiętam dokładnie, opis dotyczył Golfa R lub GTI.

brzooza napisał(a):Bo jak deszcz pada to się nie zapier*ala

a właśnie, że im gorzej tym lepiej