Strona 1 z 1
Zapach płynu do spryskiwaczy

Napisane:
18 maja 2020, 12:12
przez Cytek
Witam. Mama taki mały problem. Po użyciu spryskiwaczy gdzieś musi zalegać płyn. Nawet po kilku dniach nie używania przy gwałtownym ruchu kierownicy, szybkim zakręcie itp. zaczyna pachnieć płynem w samochodzie. Co to może być ? Możliwe jest, że coś się zapchało ? Tam się leje z podszybia od razu na koło... albo się mylę.
Re: Zapach płynu do spryskiwaczy

Napisane:
18 maja 2020, 16:46
przez Sebool2006
Do sprawdzenia przede wszystkim złączki czy nigdzie się nie wypiął wężyk.
Re: Zapach płynu do spryskiwaczy

Napisane:
18 maja 2020, 18:58
przez Tracer2
Połączenia rurek potrafią sie rozpiąć, jeśli np. był letni płyn i przymarzł.
Re: Zapach płynu do spryskiwaczy

Napisane:
18 maja 2020, 19:28
przez bzykofm
Mi niedawno pękł wężyk, 90% lało się pod maskę, zobacz czy coś nie strzeliło.
A spryskiwacze działają prawidłowo?
Bo jeśli tak, to raczej nic się nie zapchało.
Re: Zapach płynu do spryskiwaczy

Napisane:
21 maja 2020, 14:04
przez Cytek
Dziękuję za sugestię. Lecz obawiam się, że to coś innego. Już tłumaczę dlaczego. Otóż spryskiwacze działają świetnie. A zapach zostaje wyczuwalny w samochodzie kilka dni w czasie których nie używam spryskiwaczy. Wniosek jest taki, że gdzieś musi się zgromadzić i "pachnieć" nadal mam zimowy więc czuć go świetnie ale tylko po gwałtownym manewrze. W innym przypadku nic.
Dla pewności sprawdzę wszytko...
Re: Zapach płynu do spryskiwaczy

Napisane:
21 maja 2020, 18:36
przez trixtin
U mojej narzeczonej nie w Leonie, ale w Citigo na łączeniu klapy z nadwoziem pękł wężyk i lało do środka na początku nic nie było widać, ale było czuć po jakimś czasie jak już złamał się na amen to zaczęło się lać przez otwór pasów bezpieczeństwa do środka.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka