Mocowanie ori zmieniarki w schowku.

Reklama

przez **mynior** » 8 maja 2007, 19:16

Witam.

Wlasnie kupilem ori zmieniarke :-)

. Mam juz podlaczona ale jest maly problem.
Nie mam jakiegos uchwytu zeby ja przykrecic. Wyjalem ta mala przegrodke, wsadzilem zmieniarke ale nie wchodzi do konca. Brakuje jakies 5 cm. Zaznaczam ze schowek mam przystosowany pod zmieniarke.
Jaki jest numer tej czesci potrzebnej i ile mniej wiecej kosztuje w serwisie?
Ewentualnie co zrobic, jakis wlasny patent zeby ja przykrecic.

pozdr, mynior

Reklama

przez **Makalu** » 8 maja 2007, 19:47

hej,
miałem ten sam problem - dokupiłem zmieniarkę bez mocowania.
przez jakiś czas woziłem ją owiniętą jakąś gąbką żeby nie latała, mocowanie dokupiłem na allegro - gośc sprzedawał je wraz ze zmieniarką ale udało się ponegocjować i sprzedał mi samo mocowanie, czyli takie 2 blachy które sie dokreca po bokach do zmieniarki / na 4 sruby/ i pozniej do schowka (widac mocowania na froncie).
po ich dokręceniu w fabrycznych otworach okazało sie wlasnie ze zmieniarka nie wejdzie na tyle gleboko w schowek zeby dokrecic mocowanie do schowka - ale tu pomoglo nawiercenie w mocowaniu otworów z przesunieciem o jakies 3-4 cm.

tak wiec poszukaj na allegro, albo sprawdz w ASO - moze maja samo mocowanie (ale raczej bedzie ciezko bo sciamniaja ze wszystkie takie pierdolki sa w komplecie ze zmianiarka :shock:

- taka wersje slyszalem jak kupowalem u nich oslone plastikowa zmieniarki )
a pozniej - mala przerobka i bedzie git
:wink:

pzdr!

przez **mynior** » 8 maja 2007, 20:14

ja te mocowania do zmieniarki mam ale chodzi mi wlasnie o to ze nie da sie jej na nich pprzykrecic w schowku. nie wiejdzie na tyle gleboko. trzeba bedzie pewnie zrobic nowe otwory. oslone zmieniarki raczej tez mam. to jest taka ramka plastikowa bez jednego boku, gornego ?

ciekawi mnie jednak jak to jest ze ori i nie pasuje?

moze ktos ma z etki rysunek jak to wyglada. ja mam etke ale nie dam rady u siebie zainstalowac. nie moge miec takiej rozdzielczosci jak pokazuje program. chyba ze jest mozliwosc obejscia tego

przez **Makalu** » 8 maja 2007, 20:17

mynior - spokojnie zrób otwory w mocowaniu z przesunięciem o kilka cm (tylko wymierz dobrze) i nie będzie problemu, u mnie po tej przeróbce jest super.
pzdr!

przez **mynior** » 8 maja 2007, 20:22

pewnie tak bede musial to zrobic jak piszesz. jutro zrobie fotki tej rami do zmieniarki to napisz czy to faktycznie jest to.

ja mam ori schowek przystosowany pod zmieniarke i wydawalo mi sie ze wsadzam, podpinam i gra. a tu klops.

gra fajnie. dzwiek jest super. szkoda tylko ze nie ma cd-textu

przez **Makalu** » 8 maja 2007, 20:30

jak taka z dużą owalną dziurą pośrodku to ta - ale wyslij fotke na pw to Ci odpisze na 100 %.
czemu nie pasuje - nie wiem, sam bylem zaskoczony.
brak cd-textu to raczej ograniczenie radyjka, ale jda sie bez tego żyć :wink:

pzdr!

przez **mynior** » 8 maja 2007, 20:33

ok, thx.

rowniez pozdrawiam, mynior

[ Dodano: Sro 09 Maj, 2007 ]
mam zdjecia tej niby ramki co mialem ori u siebie w schowku. co prawda jakosc kiepska bo z telefonu ale pogladowo cos widac.

przez **Makalu** » 10 maja 2007, 10:42

mynior - to jest ramka która końcowo maskuje zmieniarkę, po montażu.
podeślij fotki mocowań /tych przykręcanych do zmieniarki/
pzdr

przez **mynior** » 11 maja 2007, 09:08

prosze bardzo. oto zdjecia mocowania.

pzodrawiam,

przez **Makalu** » 11 maja 2007, 16:10

mynior - mam dokładnie taką samą,
bez problemu ją przerobisz - wymierz odpowiednie "przesunięcie" mocowania w tył zmieniarki,
zrób otwory w mocowaniu (u mnie wystarczyły 2 - górny i dolny), wtedy zmieniarka pomimo iż będzie trochę wystawać z otworu wejdzie w schowek tyle ile trzeba.
na fotce widzę ze w zmieniarce masz jeszcze chyba tyłu w otwory - może do nich wkręć mocowanie i obejdzie sie bez wiercenia? :wink:

pzdr!

przez **mynior** » 11 maja 2007, 18:30

obeszlo sie narazie bez wiercenia nowych otworow. przykrecilem jedna srubka po kazdej stronie poprzez jeden otwor ktory znajduje najwyzej mocowania do samochodu a na zmieniarce jest jakies 5 cm od przedniego panelu. zobaczymy co sie bedzie dzialo. jak bedzie cos stukac to wymierze nowe tak jak piszesz. myslalem jeszcze o tym aby owinac dla bezpieczenstwa ja gabka ale to moze zrobie jutro. nie bedzie sie przez to grzala czy cos w tym stylu co by moglo skutkowac jej uszkodzeniem ?

pozdrawiam,

przez **Makalu** » 11 maja 2007, 18:50

mynior - dokładnie tak, jeśli będzie "latać" to najwyżej zrobisz dodatkowa dziurę z każdej strony i dokręcisz jeszcze 1 śrubę.
u mnie są po 2 śruby z każdej strony i nic nie lata :wink:

co do owinięcia - ja przez parę miesięcy jeździłem ze zmieniarką owinieta jakąś matą i nic się nie przegrzało, no ale nie miałem mocowania.

pzdr!

przez **mynior** » 11 maja 2007, 20:32

ok, pojezdze troche i zobaczymy co sie bedzie dzialo lub nie.

pozdrawiam,

Reklama