Reklama

Zapraszamy do polubienia naszego nowego fanpage na Facebook'u.

Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Wszystko co dotyczy silnika, przeniesienia napędu, modyfikacji, ...

Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior

Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez Runner79 » 17 grudnia 2008, 13:33

Witam!

Mam pytanie - jakie zagrozenie niesie za soba czyszczenie przepustnicy bez jej demontazu? :hmmm: Dzwonilem dzis do goscia - elektromechanik - i stwierdzil, ze nie trzeba bedzie nic rozbierac. Czytalem :nauka: watki na forum i nie znalazlem nic o czyszczeniu na zapalonym silniku jakimis chemicznymi specyfikami w spray'u (bo przypuszczam, ze tak bedzie chcial gosc to zrobic). Czy ten caly syf nie przytka wtryskiwaczy, nie spowoduje jakichs innych uszkodzen? :zdziwko: Oczywiscie pozniej jeszcze adaptacja. Skad inad to bardzo dobry elektromechanik, ale czuje, ze chce to zrobic szybko i bezbolesnie (czyt. nie pobrudzic sie). Ewentualny koszt to 70 PLN.

Dzieki za odpowiedz.

Pozdr
Runner79
Zobacz Profil
Runner79
Signo
Signo
 
Posty: 121
Dołączył(a): 15 kwietnia 2008, 23:44
Lokalizacja: Skoczów/Pszczyna
Auto: Seat Leon

Reklama

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez Monika » 17 grudnia 2008, 13:51

Runner79, zacznij proszę od zapoznania się z regulaminem i przywitaj się w odpowiednim do tego temacie.
Grzeczne dziewczynki pójdą do nieba, niegrzeczne dostaną się wszędzie...
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Monika
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 1686
Dołączył(a): 29 grudnia 2004, 08:00
Lokalizacja: Polska
Auto: :)

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez Runner79 » 17 grudnia 2008, 14:08

tak tez uczynilem...

Swoja droga mam na ten temat odpowiednie zdanie, ale pozostawie je moze dla siebie.

PS. Wesolych Swiat Wszystkim Forumowiczom.
Zobacz Profil
Runner79
Signo
Signo
 
Posty: 121
Dołączył(a): 15 kwietnia 2008, 23:44
Lokalizacja: Skoczów/Pszczyna
Auto: Seat Leon

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez grzechu83 » 17 grudnia 2008, 14:51

Runner79, puszka sprayu do czyszczenia gaźników/przepustnic kosztuje 25zł - kupiłem kiedyś taki, tylko troche w innym celu. Jeśli nie chcesz bawić się w rozbieranie, to możesz sam sobie napryskać, jednak wydaje mi się, że skuteczniejsze jest wyjęcie przepustnicy, wyczyszczenie i ewentualnie potem jeszcze przepryskanie. Wyjęcie przepustnicy to raptem 1 dekiet, 4 śruby i 1 wtyczka.
Co do szkodliwości samego "pryskania" to na logike - coś musi stać się z brudem wypłukanym z przepustnicy.
Zobacz Profil
grzechu83
Signo
Signo
 
Posty: 181
Dołączył(a): 25 sierpnia 2007, 22:52
Lokalizacja: Śląsk/Małopolska
Auto: BCB + BRC

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez marfii SR » 18 grudnia 2008, 00:06

czyszczenie przepustnicy niezdemontowanej nie ma sensu ??
trzeba ja zdemontować i wymyc np rozpuszczalnikiem, pużniej adaptacja przepustnicy.
miłej zabawy:))
albo seat, albo nic
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
marfii SR
Stella
Stella
 
Posty: 15
Dołączył(a): 10 października 2007, 22:01
Lokalizacja: Polska
Auto: seat

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez nixu » 18 grudnia 2008, 06:23

Przepustnice trzeba zdjąc do czyszczenia, bo nie dojdziesz z drugiej strony, tak aby wyczyścic dokładnie. Adaptacja po wyczyszczeniu też jest obowiązkiem.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
nixu
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 2635
Dołączył(a): 22 kwietnia 2005, 11:56
Lokalizacja: Śląsk
Auto: IX

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez Runner79 » 18 grudnia 2008, 11:44

W takim wypadku jak bezpiecznie nalezy zdemontowac przepustnice? Mam na mysli podlaczone kabelki itp. Czy trzeba rozlaczyc akumulator?
Zobacz Profil
Runner79
Signo
Signo
 
Posty: 121
Dołączył(a): 15 kwietnia 2008, 23:44
Lokalizacja: Skoczów/Pszczyna
Auto: Seat Leon

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez sydney » 18 grudnia 2008, 12:01

Musisz odłaczyc jedna kleme od akumulatora potem odkrecic filtr. Gdy to zrobisz to zobaczysz przepustice. Odłacz od niej wtyczke i odkrec kilka srub imbusem. Po wyjeciu starannie umyj wszystkie scianki i ta "zastawke" na połysk. Myj wszystko benzyna ekstrakcyjna. Złóż wszystko spowrotem.

PS: ja mialem problem z 1.4 16V gasł mi silnik po przeczyszczeniu blo na jakis czas lepeij ale pozniej i tak lipa musialem wymienic przepustnice.
Niby daje rade:D
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
sydney
Sport
Sport
 
Posty: 792
Dołączył(a): 17 czerwca 2007, 09:47
Lokalizacja: Poznań
Auto: JTD

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez grzechu83 » 18 grudnia 2008, 15:06

tomek.polak napisał(a):Musisz odłaczyc jedna kleme od akumulatora

A po co to odłączac?
Runner79, jeśli masz 1.6 16V to zdejmujesz po prostu pokrywe silnika z filtrem, odpinasz wtyczke od przepustnicy, odkręcasz 4 śruby i masz przepustnice w rękach. Po czyszczeniu silnik może (ale nie musi) dziwnie pracować - jeśli po tygodniu jazdy się nie ustabilizuje, to trzeba zrobić adaptacje - to możesz zrobić na najbliższym spocie, albo ugadać się z kimś kto ma VAGa na taki zabieg i już.
Zobacz Profil
grzechu83
Signo
Signo
 
Posty: 181
Dołączył(a): 25 sierpnia 2007, 22:52
Lokalizacja: Śląsk/Małopolska
Auto: BCB + BRC

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez nixu » 18 grudnia 2008, 23:25

tomek.polak napisał(a):PS: ja mialem problem z 1.4 16V gasł mi silnik po przeczyszczeniu blo na jakis czas lepeij ale pozniej i tak lipa musialem wymienic przepustnice.


a przeprowadziles adaptacje?
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
nixu
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 2635
Dołączył(a): 22 kwietnia 2005, 11:56
Lokalizacja: Śląsk
Auto: IX

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez roosman » 19 grudnia 2008, 07:42

ja swoja drogą przeprowadziałem adaptację, po czyszczeniu i jeszcze mi sie nie unormowało :/ i niby nastawy sie wgrały..
A tymczasem w garażu - 8,5l, 757KM, 16 cylindrów\
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
roosman
Cupra
Cupra
 
Posty: 3764
Dołączył(a): 14 października 2007, 10:07
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Mustang
Silnik: benzyna inny

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez sydney » 19 grudnia 2008, 19:04

nie nixu ja mam 1.4 16V i dlatego nie robiłem adaptacji bo przepustnica jest na linke. Roosman a jezeli chodzi o kleme to dla bezpieczenstawa :)) nigdy nie wiadomo co i jak.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
sydney
Sport
Sport
 
Posty: 792
Dołączył(a): 17 czerwca 2007, 09:47
Lokalizacja: Poznań
Auto: JTD

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez roosman » 22 grudnia 2008, 10:26

tomek.polak, własnie zakończyłem powodzeniem. Jezdziłem dwa tygodnie autem po czyszczeniu przepustnic (też mam na linkę) po 2 dniach od czyszczenia była próba adoptowania vagiem zakończona niepowodzeniem.. A niby nastawy się wgrały - ale silnik szarpał 1200wolnych i inne cuda. Po dwuch tygodniach pojechałem jeszcze raz na adaptacje i zmowu próba regulacji - znowu niby sie wgrało ale dalej źle.. wyskakiwały błędy sondy lambda, i jeszcze coś z wolnymi obrotami.. Ale jak rozgrzaliśmy silnik pod wentylator, zgasiliśm i jeszcze raz adaptacja vagiem - dopiero się wgrało!! Jak się przepustnica ustawiała to było wyraznie ją słychać- takie bzyczenie. Wszystkie błędy zniknęły. wymienie jeszcze przewody wys nap i świeczki. A klem nie zdejmowałem - strzeżonego pan Bóg ... Ale moim zdaniem to zbędna asekuracja bo tam są kostki od przepływki i silniczka krokowego które zwory nie zrobią. ja nie odpinałem klem i nic się nie stało
A tymczasem w garażu - 8,5l, 757KM, 16 cylindrów\
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
roosman
Cupra
Cupra
 
Posty: 3764
Dołączył(a): 14 października 2007, 10:07
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Mustang
Silnik: benzyna inny

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez sydney » 22 grudnia 2008, 18:34

czyli bedzie si. mi to nie pomoagalao i wymienilem przepustnice i jest juz z pol roku dobrze takze jednym pomaga a innym nie :))
Niby daje rade:D
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
sydney
Sport
Sport
 
Posty: 792
Dołączył(a): 17 czerwca 2007, 09:47
Lokalizacja: Poznań
Auto: JTD

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez roosman » 23 grudnia 2008, 07:24

Ty nie strasz, bo może i ja zaraz będę musiał odkładać na nową... tfu tfu.. tak czy owak, nie odpinałem klem i nic sie nie stało..
A tymczasem w garażu - 8,5l, 757KM, 16 cylindrów\
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
roosman
Cupra
Cupra
 
Posty: 3764
Dołączył(a): 14 października 2007, 10:07
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Mustang
Silnik: benzyna inny

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez sydney » 24 grudnia 2008, 11:53

to dobrze najważniejsze że działa :))
Niby daje rade:D
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
sydney
Sport
Sport
 
Posty: 792
Dołączył(a): 17 czerwca 2007, 09:47
Lokalizacja: Poznań
Auto: JTD

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez pawelbrz » 30 marca 2009, 21:18

Mam pytanie - czy przepustnica to w innej nazwie silniczek krokowy ?? Jeśli nie to gdzie go znajdę (silniczek krokowy) i jak dobrać się do niego, żeby go wyczyścić ??

Auto strasznie mi przygasa przy ruszaniu i dowiedziałem się, ze wina moze siedziec w silniczku krokowym właśnie i dobrze było by go przeczyścić - albo wymienić jak czyszczenie nic nie da.

I jak dokładnie mogę wykonać adaptację?? Posiadam ODB-II i Vag'a, tylko nigdzie nie mogłem znaleźć instrukcji krok po kroku :(
Black 2000 1.4 16v AHW
Zobacz Profil
pawelbrz
Stella
Stella
 
Posty: 16
Dołączył(a): 11 maja 2008, 16:08
Lokalizacja: Killarney
Auto: Leon

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez grzechu83 » 31 marca 2009, 10:03

pawelbrz napisał(a):czy przepustnica to w innej nazwie silniczek krokowy

Nie

pawelbrz napisał(a):I jak dokładnie mogę wykonać adaptację?? Posiadam ODB-II i Vag'a, tylko nigdzie nie mogłem znaleźć instrukcji krok po kroku

Słabo szukałeś -> http://www.vag-com.pl/adaptacja-przepustnicy.htm
Zobacz Profil
grzechu83
Signo
Signo
 
Posty: 181
Dołączył(a): 25 sierpnia 2007, 22:52
Lokalizacja: Śląsk/Małopolska
Auto: BCB + BRC

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez pawelbrz » 31 marca 2009, 14:41

grzechu83, dzieki za sprostowanie i link!!

Wiec gdzie mogę znaleźć silniczek krokowy i jak mogę go wyczyścić ?? W ogóle jest to możliwe ??
Black 2000 1.4 16v AHW
Zobacz Profil
pawelbrz
Stella
Stella
 
Posty: 16
Dołączył(a): 11 maja 2008, 16:08
Lokalizacja: Killarney
Auto: Leon

Re: Czyszczenie przepustnicy bez demontazu.

Postprzez roosman » 1 kwietnia 2009, 10:25

pawelbrz napisał(a):Wiec gdzie mogę znaleźć silniczek krokowy i jak mogę go wyczyścić ?? W ogóle jest to możliwe ??
to jest to coś przykręcone do przepustnicy, w plastikowej obudowie. Jedyne co możesz tam wyczyścić to ścieżka... ale wątpię żeby coś tam było brudne. Chyba że masz nieszczelną obudowę to może...
A tymczasem w garażu - 8,5l, 757KM, 16 cylindrów\
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
roosman
Cupra
Cupra
 
Posty: 3764
Dołączył(a): 14 października 2007, 10:07
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Mustang
Silnik: benzyna inny


Powrót do Leon 1 - Techniczne Benzyna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość