Witam przejżałe forum i nie potrafiłem nic znaleźć, otóż mam taki problem iż lenik ma jakieś dziury podczas przyspieszania. Jadę dwójką bo na tym biegu to jest odczuwalne najbardziej, dochodzę do 2500 i nagle jakby 50 koni mu odjęło i po chwili jest dobrze, przyspiesza dalej i około 3500 nagle to samo. Innym razem to samo przyspieszanie i nic nie zauważam.... Takie dziury pojawiają się od czasu do czasu, a nawet zauważyłem że czasami nawet nie czuć wogóle tej regulacji rozrządu tzn powyzej 3000 czuć takie coś jakby dostawał turbo jednak to też nie zawsze jest odczuwalne...
Przelywka wymieniona, przepustnica po regulacji, czy może sonda lambda do wymiany się nadaje już sam nie wiem... brak mi pomysłów. Z tego co wiem to mechanik mówił że komputer pokazał błąd II sondy.
Auto jest po wymianie rozrządu, czy zła regulacja może być przyczyną takich problemów??
Co koledzy sądzicie...

Pytam bo jak z mechanikiem pogadałem to tylko metodą prób i błędów jest w stanie dojść co go boli, a ja aż tak głębokich kieszeni nie mam żeby kłaść kasę na auto i nie mieć satysfakcji z jazdy... Podrawiam
Patrzę w lustro codziennie rano, jestem coraz przystojniejszy- ale dzisiaj to już przesadziłem!!
Był Leon 1M 1.8 APG, Jest Octavia 1.8T+ AUM