[1M] jeszcze raz EGR

Reklama

przez **Axee** » 18 marca 2009, 09:29

wgi, tomciu, cos musicie miec zle w ukladzie podcisnienia, sprawdzcie dokladnie szczelnosc wszystkich wezykow podcisnienia, wezyk przy EGRze w ktory wkrecona jest szpilka z gwintem dobrze jest zalozyc powtornie na krociec egra i scisnac opaska. Sprawdzcie wezyk przy zbiorniku podcisnienia zwanym tlumikiem (duza plastikowa kula). W przypadku braku podcisnienia VTG nie dziala i jest w pozycji jak dla wysokich obrotow, kierownice przymkniete, zatem nie bedzie lapal notlaufa. W przypadku braku podcisnienia klapa gaszaca rowniez nie dziala. W moim ASV z wkrecona srubka w wezyk od EGRa, klapa gaszaca dziala normalnie. wgi, sprawdz rowniez elektromagetyczny zaworek podcisnienia na wezyku od silownika klapy gaszacej.

Reklama

przez **Tomciu** » 18 marca 2009, 12:29

Czyli, tak jak sądziłem, nawaliła mi instalacja podciśnienia, bo nie działa mi żaden z wymienionych elementów. Wężyk odrazu nałożyłem spowrotem, ale czy jest założony, czy nie, to i tak nie działa. Obstawiam, że uszkodziłem śrubą wężyk i delikatnie puszcza powietrze.
Axee, wiesz może jakią średnicę lub jakie oznaczenie ma ten wężyk gumowy, który się zaślepia. Dzwoniłem do ASO, a tam usłyszałem, że nie wiedzą i muszę przyjechać pokazać im, bo rysunek jest niedokładny...
Wiem tylko, że kosztuje ok. 10 zł/m.

[ Dodano: Sro 18 Mar, 2009 ]
Właśnie wróciłem z miasta i znów zaskoczenie. Przez pierwsze 2 km wszystko w miare działało, turbina zaczynała ładować z małym opóźnieniem, ale ładowała poniżej 2000rpm. Jak gasiłem silnik to cicho i łagodnie się wyłączył. Natomiast jak odpaliłem go znów i przejechałem jakiś kilometr to ładowanie na niskich obrotach zaczeło zanikać. Zrobiłem jeszcze z 8 km i już kompletnie VTG nie działało, a jak go gasiłem to znów nim zatrzęsło czyli cała instalacja padła. Spotkał się ktoś z problemem stopniowego utraty podciśnienia? Ma ktoś pomysł dlaczego dziś chociaż na chwilę działało?

Ma ktoś może oznaczenia wężyka? Sam nie mam aktualnie Etki na nowym kompie.

przez **Axee** » 19 marca 2009, 01:55

tomciu, N0202821, 5x3 360mm.
P.S. a czy nie masz problemow z pompa hamulcowa?

przez **Tomciu** » 19 marca 2009, 10:17

Axee, wielkie dzięki :piwo:

Z hamulcami nie mam problemów. Przynajmniej tak mi się zdaje, bo nie miałem ostatnio awaryjnego hamowania.

przez **wgi** » 19 marca 2009, 10:49

Axee, wykręcę śrubkę i sprawdzę czy klapa zaczęła działać.
Ostatnio w trasie miałem piko problem z hamulcem - gdy hamowałem to pedał przez 2 sek był strasznie twardy i jakby lekko odbijał abs, po chwili wszystko wróciło do normy.

przez **Sammael** » 19 marca 2009, 10:52

wgi napisał(a):gdy hamowałem to pedał przez 2 sek był strasznie twardy

to właśnie objaw braku podciśnienia, nie działa wtedy poprawnie wzmacnianie siły hamowania.

przez **wgi** » 20 marca 2009, 14:05

śrubkę wykręciłem i klapa zaczęła działać

przez **Axee** » 22 marca 2009, 21:34

wgi napisał(a):śrubkę wykręciłem i klapa zaczęła działać

zrob prosze zdjecie gdzie Ty masz te srubke wkrecona

przez **wgi** » 22 marca 2009, 22:43

ej Axee, no weź... :PPP

A jest jakieś inne miejsce gdzie można wkręcić śrubkę?

przez **BlazejARL** » 1 czerwca 2009, 19:45

Podsumowujac... plusy i minusy zaslepienia EGR??
kto w Krakowie zna sie na tym??

przez **darek310** » 1 czerwca 2009, 21:23

Ja mam całkowice zaslepiony egr przy kolektorze
plusy

niby lepsza rakcja na gaz czego nie odczułem
wiem że dolot będzie czysty

minusy
miało się gorzej ruszać i miał być twardszy klekot na wolnych obrotach ale ja tego nie odczułem wogóle!!!!

spaliny już nie mają takiego przyjemnego zapachu ale nie wiem czy to przez egr czy wywalony kat.

przez **leoTDI** » 2 czerwca 2009, 06:37

BlazejARL napisał(a):Podsumowujac... plusy i minusy zaslepienia EGR??
kto w Krakowie zna sie na tym??

PLUSY
-------
- krótkie i miękkie gaszenie silnika (lepiej jak w serii)
- czystość kolektora (= brak zmartwień w przyszłości)
- szybsze wchodzenie na obroty po spełnieniu warunków tuningu
- odpala na dotyk (fakt, że mam zwiększoną ciu dawkę)

MINUSY
---------
- większy smród po uruchomieniu
- na pewno wyższa temperatura spalin

Ruszam jak kiedyś, silnik w pracy "miękki". Ppodsumowując nie czuję sygnalizowanych mankamentów.

przez **ares** » 2 czerwca 2009, 08:44

jak wsadzisz GT22 na kolektorze od AWX to musisz zaslepic EGR dlatego, ze kolektor dolotowy bedzie wadzil

ja mam zaslepiony na chlodnicy wywalilem tylko ta zlota rurke bo za duzo kombinacji zeby weze z woda spiac ze soba

przez **Ogi** » 3 czerwca 2009, 00:03

Po zaślepieniu egr-a korekta softu albo wpiecie sie kompem jest wymagane żeby cos ustawic, zmienic itd. itp.

przez **wgi** » 3 czerwca 2009, 10:14

Ogi napisał(a):Po zaślepieniu egr-a korekta softu

najlepiej

Ogi napisał(a):wpiecie sie kompem jest wymagane żeby cos ustawic

też ok ale np u mnie nie dalo się vagiem nic zmienić i jeździłem z samą śrubką.

przez **Ogi** » 3 czerwca 2009, 11:28

Rozumiem. Dzięki za info.

przez **wgi** » 3 czerwca 2009, 11:42

Tylko sama śrubka chyba w niektórych przypadkach powoduje "check engine".

przez **paramedic71** » 3 czerwca 2009, 11:58

wgi napisał(a):Tylko sama śrubka chyba w niektórych przypadkach powoduje "check engine".

dokladnie ja tak mialem dlatego trzeba bylo w sofcie wylaczyc

przez **erol** » 3 czerwca 2009, 12:33

u mmnie najprowdopodobniej jutro będzie rura wsadzana więc zdam relację...

przez **lec** » 3 czerwca 2009, 16:25

paramedic71 napisał(a):
wgi napisał(a):Tylko sama śrubka chyba w niektórych przypadkach powoduje "check engine".

dokladnie ja tak mialem dlatego trzeba bylo w sofcie wylaczyc

do tego zwykly VAG wystarczy

przez **wgi** » 3 czerwca 2009, 20:24

lec napisał(a):
paramedic71 napisał(a):
wgi napisał(a):Tylko sama śrubka chyba w niektórych przypadkach powoduje "check engine".

dokladnie ja tak mialem dlatego trzeba bylo w sofcie wylaczyc

do tego zwykly VAG wystarczy

ale jak skasujesz błąd to zaraz pewnie znowu wyskoczy a (jak np u mnie) nie zawsze da się vagiem ograniczyć egr'a

przez **lec** » 3 czerwca 2009, 23:43

w wiekszosci sie udaje, o ta funkcje vaga (zmiana odpowiednich wartosci) mi chodzilo

przez **erol** » 5 czerwca 2009, 12:51

i po zabiegu EGR fizycznie wywalony... miałem go po zrobieniu programy wyłączonego softowo więc błąd mi nie wyskoczył. Faktycznie zaczął reagować lepiej na gaz z dołu. Natomiast zrobiłem na razie tylko odcinek z Dynosoft do pracy więc za wiele nie pojeździłem....

przez **Marcin GTI** » 14 czerwca 2009, 08:33

Panowie że tak zapytam, to gdzie w ARL-u umiejscowiony jest EGR?
I czy po ew czyszczeniu i zalozeniu ponownie trzeba cos w sofcie robic,jakieś adaptacje czy cos? i czy dam rade wyczyscic go sam? Dzięki za odpowiedzi Pozdrawiam

przez **erol** » 14 czerwca 2009, 08:58

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/526 ... c2f62.html na tym zdjęciu po lewej stronie z takim metalowym kapelusikiem

przez **Marcin GTI** » 14 czerwca 2009, 12:06

erol, Ok Dziękuje za podpowiedź :ok:

przez **16czarny16** » 15 czerwca 2009, 08:32

Witam. Czy zaślepiał ktos EGR-a w ASZ? Jak narazie nie mam żadnych problemów, ale jak tak poczytałem i poogladałęm to mam ochotę na czyszczenie tego ustrojstwa

ale zastanawiam się czy przy okazji nie bawić się w zaślepianie. Czy ma ktoś juz doświadczenie przy zabiegu takim na ASZ-cie?

przez **lec** » 15 czerwca 2009, 09:04

ja mam zaslepiony AGR

przez **GR235I3K** » 18 czerwca 2009, 22:44

Na początku tego tygodnia postanowiłem rozebrać u siebie dolot w toledo z silnikiem AGR. Moim oczom ukazał się taki widok :shock:

Totalny syf spowodowany tym że spaliny wracające z kolektora wydechowego idą od razu do kolektora dolotowego

Postanowiłem wyczyścić zawór oraz zdemontowałem kolektor. Ten syf w kartonie to tylko z kolektora ...

Niby teraz wszystko czyste można by było to poskładać tak jak fabryka zaleca, ale za kilkadziesiąt tysięcy będą już początkowe objawy osadzania się syfu na ściankach ... Poszedłem o krok dalej...

Zaślepiłem dojście spalin, zablokowałem wężyk podciśnieniowy śrutem ...

Chyba będzie dobrze ?

przez **BlazejARL** » 19 czerwca 2009, 21:29

Az mi sie cos dzieje jak patrze na te fotki :zdziwko:

no i ja tez musze sobie zaslepic EGR i wyczyscic caly dolot itd..
Czy jest ktos z Krakowa kto to juz przerabial i moglby mi w tym pomoc??
Pozdrawiam.

przez **darek310** » 19 czerwca 2009, 22:05

Kurde macie zasyfiałe te doloty chyba jezdzicie za oszczędnie.

ja w moim rozkręciłem bo myślałem że też będzie dużo syfu.
Ku mojemu zdziwieniu EGR troche zasufiały a kolektor praktycznie nic.
To jak macie zasyfiały kolektor zależy od stylu jazdy .. wyciągcie te cegły spod pedału gazu i ogień :peace:

przez **BlazejARL** » 20 czerwca 2009, 09:12

W tym tygodniu planue wyciac kata i zaslepic egr... mam juz goscia ktory mi wytnie kat. ale niewiem gdzie mozna zrobic z EGR. prosze napiszcie czy znacie kogos w KRAKOWIE kto mi to zrobi-oczywiscie odplatnie..

przez **ares** » 20 czerwca 2009, 17:23

egr mozesz sam sie pozbyc odkrecic go wystarczy dorobic 2 flansze i polaczyc wezyk od jego chlodnicy jak masz szlifierke katowa, wiertarke i kawalek jakiejs stali/kwasowki dosc grubej z 5mm na oko to dasz sobie rade

przez **BlazejARL** » 20 czerwca 2009, 17:27

Niestety nie dysponuje takim sprzetem i nie bede tego robil na czuja

Szukam kogos kto wie co robi i ew. wylaczy mi funkcje EGR w kompie.
Jakby ktos z Krk cos wiedzial-prosze o info

dzieki.

przez **ares** » 20 czerwca 2009, 17:33

Jedz do TTC albo PXS albo Vtechu albo CS obojetnie gdzie wszedzie powinni ci to zaslepic i wylaczyc na kompie mysle, ze nie wezma wiecej niz 100

przez **Tommi** » 21 sierpnia 2009, 10:25

Przu okazji robienia fmica mam zamiar wywalić EGR i wstawić w to miejsce kawał rury

jakie będą minusy wywalenia EGR i czy coś może przy tym ucierpieć w silniku?

przez **pepej003** » 21 sierpnia 2009, 10:52

kawalek jakiejs stali/kwasowki dosc grubej z 5mm na oko to dasz sobie rade

yyy 5mm? czy aby na pewno potrzeba aż takiej grubej blachy?? Ja myślałem o blaszce masz 2mm. Jak myślicie za cienka będzie?

przez **Marcin_TDI** » 21 sierpnia 2009, 11:06

nie będzie za cienka, to jest tylko dolot...

przez **motyka8** » 21 sierpnia 2009, 20:56

Przu okazji robienia fmica mam zamiar wywalić EGR i wstawić w to miejsce kawał rury

jakie będą minusy wywalenia EGR i czy coś może przy tym ucierpieć w silniku?

Kiedys pytalem o to mechanika i mowil ze szybciej siada dwumas. Czy on mial racje?

przez **wgi** » 21 sierpnia 2009, 21:34

Nie będzie działać klapa gasząca.

przez **Tommi** » 21 sierpnia 2009, 21:58

A silnik rzeczywiście, aż tak bardzo się trzęsie? Czy te trzęsiawki mogą mieć na coś negatywny wpływ?

przez **wgi** » 21 sierpnia 2009, 23:01

Trochę trzęsie ale nie ma tragedii.

przez **Sammael** » 21 sierpnia 2009, 23:02

TOMMI napisał(a):tak bardzo się trzęsie

minimalnie bardziej przy gaszeniu, nie gasisz odcięciem powietrza i paliwa tylko samym odcięciem paliwa.

TOMMI napisał(a):Czy te trzęsiawki mogą mieć na coś negatywny wpływ?

nieznaczny na poduszki silnika

przez **Tommi** » 22 sierpnia 2009, 12:04

Sammael napisał(a):
TOMMI napisał(a):tak bardzo się trzęsie

minimalnie bardziej przy gaszeniu, nie gasisz odcięciem powietrza i paliwa tylko samym odcięciem paliwa.

TOMMI napisał(a):Czy te trzęsiawki mogą mieć na coś negatywny wpływ?

nieznaczny na poduszki silnika

A to nie lepiej zostawić jednak EGR i wyłączyć go tylko programowo, żeby jednak ta klapa działała?

przez **Gaspar** » 23 października 2009, 17:57

A tak u mnie wyglądał EGR po 50k przelotu:

Obrazek

a tak po czyszczeniu:

Obrazek

przez **bono** » 23 października 2009, 18:09

Gaspar, to teraz leonidas dostanie fresh air

Zaślep w cholere tego EGR'a. Ja u siebie ostatnio też czyściłem i zaślepiłem dziada. Ekologom mówię całujcie mnie tam, gdzie plecy łączą się z nogami.

przez **kornat** » 24 października 2009, 10:43

bono napisał(a):Zaślep w cholere tego EGR'a.

A czy na zimę będzie to dobre rozwiązanie ? przez zaślepienie chyba się dłużej będzie nagrzewać.

przez **bono** » 24 października 2009, 11:11

kornat, bez przesady, lepiej niech silnik czystym powietrzem oddycha. W Leonie przejeździłem dwie zimy i nie było problemu. EGR to jest coś takiego jakbyś sobie bąka w twarz puszczał, jest ciepły, w zimę może nawet trochę rozgrzać jednak ciągle śmierdzi. Zdrowszy od tego nie będziesz a po czasie zwymiotujesz.

przez **kornat** » 24 października 2009, 11:25

bono, coraz bardziej zaczynam się do tego przekonywać

muszę stwierdzić że przykład jest dobry. To dobre rozwiązanie będzie taka zaślepka http://allegro.pl/item786726684_zaslepk ... _seat.html którą oferuje użytkownik dj1978 czy lepiej czymś innym

przez **bono** » 24 października 2009, 11:29

kornat, a browarka pijesz

Po co płacić za coś co można zrobić samemu

Bierzesz puszkę po browarze docinasz kształt, i zaślepka gotowa. Poszukaj postów jaro4444 gdzieś to opisywał.

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum