dzis jadac sobie wesolo z rodzinka odkrylem ze cala lewa strona sprzetu grajacego w drzwiach umilkła:((....wiem wiem extra spostrzegawczy jestem ,ale mam niezlego zonka z tego powodu.W samochodzie jest 8 glosnikow(4 basowe i 4 gwizdki czy jak im tam) i akurat cholera wie w jaki sposob lewa stronka zamilkła.Radio jest fabryczne aura na kasetki...całość pieknie przed tym odkryciem grała a teraz takie gowno.Czy ktos mial juz cos takiego

Prosze o pomoc.
Serdecznie pozdrawiam i wesolych swiat!!