jakie amory i sprężyny ?

Reklama

przez **chlorek** » 7 sierpnia 2012, 14:08

radib, to jest konkretny model, wogóle do jakiej jazdy ty szukasz amorków? bo może Koni Sport albo Koni FSD a może B8.

Reklama

przez **dato** » 7 sierpnia 2012, 23:39

Z koni FSD jestem zadowolony :grin:

przez **radib** » 8 sierpnia 2012, 08:54

florek napisał(a):radib, to jest konkretny model, wogóle do jakiej jazdy ty szukasz amorków? bo może Koni Sport albo Koni FSD a może B8.

Raczej do normalnej, nie wyczynowe. Chodzi mi tylko o to żeby dobrać amortyzatory do tych sprężyn, które mam i żeby to nie wyszło dziwnie (cross cuntry, albo całkiem nisko). No i żeby za 10 000 km nie okazało się, że amory padł, bo były źle dopasowane do sprężyn.

A orientujesz się ktoś, czy H&R 29 526 HA (R) to sprężyba liniowa, czy progresywna?

przez **chlorek** » 8 sierpnia 2012, 09:29

radib, to proponuję Koni Street, progresywna.

przez **rzeczka** » 8 sierpnia 2012, 10:05

Koni street w dobrej cenie można kupić ze strony 3rajder (autoryzowany dystrybutor) ja tam zamówiłem, tyle ze czas oczekiwania jest dość spory(do końca sierpnia)

przez **chlorek** » 8 sierpnia 2012, 10:14

na pw mogę podać firmę która szybciej to ogarnia.

przez **rzeczka** » 8 sierpnia 2012, 11:25

poproszę albo na rzeczka0311@op.pl dziękiii

przez **SerAcer** » 8 sierpnia 2012, 18:40

Polecacie standartowy eibach pro kit? Czy szarpnąć się na H&R? Wgl ciężko widze je dostać nawet w sklepie online - oczywiście chodzi o sprężyny.
Obecnie śmigam na zamorach kyb ultra SN przód i bilstein B4 Sport na tyle, sprężyny MTS technik. Zdecydowałem się na wymiane springów gdyż ta chinszczyzna jest conajmniej dziwna. Niby Auto jest nieco twardsze niż na serii ale ogolnie spręzyny są miekkie i na starych amorach często dobijało, a nie chce katować nowych.

przez **venom171** » 8 sierpnia 2012, 19:46

Pisz do agin-a , u niego masz wsztystko dostepne od reki, doradzi co w Twoim przypadku bedzie najlepsze i ceny u niego sa bardzo dobre.

przez **adii100** » 8 sierpnia 2012, 20:04

czy to możliwe ,że seryjne amorki na tyle w 1.8T z 2000r były monroe?

przez **RaDeK86** » 9 sierpnia 2012, 07:42

Ja mam H&R i chyba też pomału mi się kończą amory, mam założone zwykłe (KYB Excel-G) bo jak kupowałem auto nie wiedziałem że siedzą jakieś springi sportowe. Myślałem że każdy leon tak nisko siedzi dopóki nie zobaczyłem na ulicy cross country

.

A orientujesz się ktoś, czy H&R 29 526 HA (R) to sprężyba liniowa, czy progresywna?

progresywne...

Czyli co najlepsze do tych H&R będą albo b8 albo konni street? chodzi mi o troszkę komfortu, bo na tych co mam teraz to piłeczka ping-pongowa. Auto skacze na nierównościach jak żabka. Twardo w h... może jak będzie odpowiedni amor to nie będzie takiej lipy :roll:

przez **rzeczka** » 9 sierpnia 2012, 09:14

Koni dla Leona 1M1 oferuje w wersji Street dwa rodzaje amorków: 8750-1002 (standardowe zawieszenie) oraz 8750-1063 ( Top Sport, Cupra, FR, itp.) Jezeli w zwykłym TDi 90 KM mam sprężyny Eibach Pro-Kit to które będą bardziej właściwe?

-- 9 sie 2012, o 10:14 --

Dodam tylko, że Zewnętrznie różnica jest taka, że amortyzator 8750 1063 posiada na części cylindrycznej ucho do mocowania stabilizatora.

przez **chlorek** » 9 sierpnia 2012, 09:33

RaDeK86 napisał(a):Czyli co najlepsze do tych H&R będą albo b8 albo konni street?

Street dadzą radę będzie komfort jazdy, przy B8 to już zapomnij :-D

przez **dato** » 9 sierpnia 2012, 10:07

Niekoniecznie. W Zerkopolu p. Artur powinien poradzić sobie z dostosowaniem charakterystyki zawiasu do nawet bardzo specyficznych wymagań Klienta. Polecany przez kolegę eks ściganta z alternatywnego forum. Zadzwoń, pogadaj, może uznasz, że warto przejechać się kawałek, żeby mieć najlepsze i najlepiej...

600 zł ekstra biorą o ile wiem za taką usługę.

przez **Adi** » 9 sierpnia 2012, 12:09

SerAcer napisał(a):Polecacie standartowy eibach pro kit? Czy szarpnąć się na H&R? Wgl ciężko widze je dostać nawet w sklepie online - oczywiście chodzi o sprężyny.
Obecnie śmigam na zamorach kyb ultra SN przód i bilstein B4 Sport na tyle, sprężyny MTS technik. Zdecydowałem się na wymiane springów gdyż ta chinszczyzna jest conajmniej dziwna. Niby Auto jest nieco twardsze niż na serii ale ogolnie spręzyny są miekkie i na starych amorach często dobijało, a nie chce katować nowych.

Ja u siebie posiadam zestaw Eibach pro kit ,plus ultra SN na przodzie i tyle i jestem z niego zadowolony.Więc nie ma co się zastanawiać tylko uderzaj do Agina tak jak Ci napisał Venom :-D

przez **chlorek** » 9 sierpnia 2012, 15:24

Adi, tylko czy te SN wytrzymają pod H&R bo Street spokojnie dają rade.

przez **Adi** » 10 sierpnia 2012, 07:55

florek napisał(a):Adi, tylko czy te SN wytrzymają pod H&R bo Street spokojnie dają rade.

Pod H&R to nie wiem bo nie ujeżdzałem takiego zestawu

przez **veno-m** » 10 sierpnia 2012, 17:12

stronę wcześniej IroN_87 pisał, że SRy nie wyrabiają na tych sprężynach, dlatego ja przy wolnej chwili zakładam Koni STR.T i zdam relację jak się sprawują

przez **Johnny B** » 22 października 2012, 21:18

Panowie pytanko odemnie, mam wersję 1M Supercopa, z tego co sie dowiedziałem seryjnie jest tam Eibach Pro Kit. Z uwagi na zbliżający sie sezon zimowy chciałem go trochę podnieść bo na wypad w gory na dechę uważam że będzie lipa. Z ostatniej zabawy, wymiany tarcz i klocków z tyłu znalazłem info o amorach Monroe, jaki dokładnie nie wiem..? Pytanie co zrobić żeby to trochę podnieść, dwa jak by sie to miało do Bilstein B4 Sport w stos do tych Monroe lub do oryginalnych sprężyn TS/FR?

przez **chlorek** » 22 października 2012, 21:26

Johnny B napisał(a): Z uwagi na zbliżający sie sezon zimowy chciałem go trochę podnieść bo na wypad w gory na dechę uważam że będzie lipa

nie będzie lipy.

Aby podnieść auto są dwie możliwości, kupić sprężyny FR/TS jak wynika to z powyższych postów albo amorki b6 - tylko są bardzo twarde.
Dużej różnicy nie odczujesz między Monroe a B4 sport. To znaczy że ktoś już u ciebie wymieniał amorki.

przez **Johnny B** » 23 października 2012, 15:22

florek napisał(a):Aby podnieść auto są dwie możliwości, kupić sprężyny FR/TS jak wynika to z powyższych postów albo amorki b6 - tylko są bardzo twarde.
Dużej różnicy nie odczujesz między Monroe a B4 sport. To znaczy że ktoś już u ciebie wymieniał amorki.

Dzięki florek
A więc żeby zyskać na komforcie pozostaje tylko zmiana sprężyn na TS/FR, zmiana amortyzatorów tutaj nic nie da, choć z drugiej strony zostaje się cieszyć że mam nowe przy tym przelocie:) To co tam zakładaja oryginalnie za amorki?

przez **RaDeK86** » 23 października 2012, 19:34

Johnny B napisał(a): To co tam zakładaja oryginalnie za amorki?

No właśnie jakie? Aktualnie mam springi z TS/FR i zwykłe amory KYB-Excel G, przy następnej zmianie odrazu bym wsadził takie jak trzeba.

przez **rzeczka** » 23 października 2012, 21:13

Ja ostatecznie niedawno wrzuciłem Eibach Pro-Kit + Koni Street i jestem zadowolony. Jest komfort a zarazem sportowy charakter zawiasu i prowadzi się świetnie. Jest trochę niżej jak seria, w zimę nie będzie problemu. Jeśli ktoś chce szczegóły, pomiary wysokości to pisać.
pozdrawiam

przez **chlorek** » 24 października 2012, 07:38

wg. mnie to nic innego jak B4 Sport w tej cenie lepiej wkładać Koni Street bądź do -35 Kyb SN

przez **sebas190s** » 13 listopada 2012, 22:01

Witam czy mozecie doradzic mi czy taki gwincik bedzie dobry do mojego Leona 1.6
http://www.ebay.co.uk/itm/Coil-Over-COI ... 3f132f0a86

przez **rzeczka** » 14 listopada 2012, 08:35

Będzie pasował, ale na moje oko to jakiś szajs...

przez **chlorek** » 14 listopada 2012, 09:28

sama cena mówi za siebie.

przez **sebas190s** » 14 listopada 2012, 21:21

Za 1000 złotych kupi szajs?

przez **damianos89** » 14 listopada 2012, 21:43

Ja kupiłem mniej więcej za 1000 zł gwint FK, jeżdzę na nim ok 1.5 roku i jak na razie wszystko jest w najlepszym porządku, sprawuje się bardzo dobrze

przez **chlorek** » 15 listopada 2012, 09:40

dobry gwint zaczyna się od 3tyś, wszystko zależy jak jeździsz i do czego tobie ten gwint. FK, MTS i inne chińskie sprawy na Tor się nie nadają, mocniejsze pałowanie auta i zaraz coś się z nim dzieje.
Wyobraź sobie że dobry komplet zwykłych amortyzatorów zaczyna się od 1tysiaka w górę (bez sprężyn) a ty chcesz kupić gwint za tysiaka :-D

przeczytaj cały temat a wszystkiego się dowiesz.

przez **Gregorius** » 15 listopada 2012, 10:11

florek, dobrze prawi. Te chińskie wynalazki nie powinny się nazywać gwint :wink:

Albo robię coś konkretnie i na dłuższy czas albo robię druciarnie aby było na pół roku :-o

przez **veno-m** » 15 listopada 2012, 10:18

z tymi 3 tys bym nie przesadzał, sam mam lowtec'a za ok 2tys i mogę go polecić, co prawda jeszcze nim na torze nie byłem ale przy dynamicznej jeździe się naprawdę fajnie sprawuje, w tej cenie można jeszcze zakupić AP, które jest robione na amortyzatorach KW

przez **chlorek** » 15 listopada 2012, 11:16

AP - to też nic dobrego.
Lowtec rzeczywiście wyprzedza chińskie produkty ale też do precyzji daleko. Oczywiście ludzie którzy zakładają tanie chińczyki i nie mieli styczności z porządnym zawieszeniem ze względu finansowych będą zachwalać takie wynalazki na których jeżdżą, że nic się nie dzieje, że super pracuje zawieszenie itp. Ale tak nie jest, porządny gwint pracuje zupełnie inaczej, auto prowadzi się bardziej precyzyjnie, nie jest to zwykła taczka jak na chińczyku.
Ja od siebie polecam. EIBACH, KONI SPORT, BILSTEIN, KW. - one zapewnią banana na twarzy.

przez **damianos89** » 15 listopada 2012, 11:33

Ja tam na tor nie mam gdzie jeździć, drogi w okolicach są całkiem dobre. Także do poprawy wyglądu, większej sztywności i lepszego trzymania w zakrętach wystarcza mi spokojnie gwint, który zakupiłem. A że na razie po 1.5 roku nic z nim się nie dzieje i jeździ się na nim jak na nowym, sprężyny, amrtyzatory itp ok, to tym lepiej dla mnie :wink:

Wszystko zależy od zapotrzebowania. No i moc auta lekko ponad 140 KM jak na razie też nie służy do jakiejś super sportowej jazdy

przez **HRABIA** » 29 listopada 2012, 01:20

polecam KYb ultra SN + eibach pro kit, wiele razy poruszany temat, sprawdza się znakomicie..nierówności i pofałdowana droga nie są spzrymierzeńcami zestawu ale w ogólnym użytkowaniu po prostu bardzo dobrze...kwestia przyzwyczajenia..poduszki nowe amortyzatorów to oczywistość ale polecam też wymienić od raz tuleje wahaczy na pełne...lepsza przyczepność dostaje również natychmiastową reakcję na gaz i zmianę biegów co przekłada się w całości na świetne prowadzenie.... :-o

przez **paul78** » 10 grudnia 2012, 11:11

Jak sie ma kompletne zawieszenie Kyb ultra SN + eibach pro kit -30 mm przy pełnym obciążeniu auta np 5 ludzi na pokładzie? czy dają radę?

Oznaczenia na springach przednich jedna biała i jedna różowa od jakiego zawieszenia to?

Z góry dzięki za odp

przez **chlorek** » 10 grudnia 2012, 12:34

paul78, dają radę, często wożę 5osób co prawda mam KONI STR ale to jest to samo praktycznie.

przez **venom171** » 10 grudnia 2012, 14:56

paul78 napisał(a):Jak sie ma kompletne zawieszenie Kyb ultra SN + eibach pro kit -30 mm przy pełnym obciążeniu auta np 5 ludzi na pokładzie? czy dają radę?

Daje daje rade, mam dokładnie ten zestaw i złego słowa nie mogę powiedzieć.

przez **lukaszlsw** » 11 grudnia 2012, 17:09

panowie pytanie mam. Mam w aucie założone sprężyny HR (-35 coś takiego) komplet założony z nowymi amortyzatorami przez poprzedniego właściciela auta ma przelot z 20tys, tył siedzi z 10mm niżej niż przód co mi się bardzo nie podoba. Amory jakieś KYB nie pamiętam oznaczenia, niedawno byłem na przeglądzie to ich sprawność jest równa ~80% Teraz co z tym fantem zrobić aby siał równo albo nawet przód siadł bardziej niż tył. Na przód jakieś inne amory? Wszystko założone było nowe sprężyny amory odboje itd. Jeździ się ok ale wizualnie mi się bardzo to nie podoba

przez **HRABIA** » 11 grudnia 2012, 17:57

paul78 napisał(a):czy dają radę?

jechałem ostatnio po zasniezonej i dzurawej drodze w 4 konkretne osoby, i pięknie przelatuje, żadnych dobić, siadania ani innych negatywnych objawów, ładuj śmiało

przez **paul78** » 11 grudnia 2012, 21:28

Dzieki za info

decyzja zapadła

przez **Tygrysek** » 11 grudnia 2012, 23:59

paul78 napisał(a): Kyb ultra SN + eibach pro kit -30 mm

wielu z nas ma teki zestaw... mam i ja :-D

także polecam :ok:

przez **PaVLo** » 30 grudnia 2012, 17:23

Posiadam Leona 1M z silnikiem ARL, wersja sport z klasycznymi zderzakami, obniżony fabrycznie o 15mm w stosunku do klasycznych. Chciałbym obniżyć go o kolejne 15-20mm (tył przód) i tu pytanie, czy wystarczy kupić tylko sprężyny, czy trzeba do tego wymienić amortyzatory ?. Jak można same sprężyny to które mam brać ?. Obecne sprężyny (przynajmniej tył) mają oznaczenie 4x niebieska kropka i 1x biała kropka.

Obecnie auto wygląda tak:
Obrazek

przez **HRABIA** » 4 stycznia 2013, 11:26

PaVLo napisał(a): sprężyny to które mam brać ?

eibach pro kit -30/25 lub vogtland -30/30
pytanie czy trzeba wymienić amory - a jakie masz i w jakim stanie? Teoretycznie można pojezdzic na eibach+seria, jeśli jest w bardzo dobrej kondycji ale najlepiej wymienic cały kpl żeby nie wracać do tematu za chwile. Niestety nikt nie powie Ci jednoznacznie że same springi wystarczą i pojezdzisz dużo; ruszając temat zawieszenia najlepiej robić całość, bo najczęściej tylko takie podejście ma sens. Musisz odp sobie na pytanie czy jestes zadowlony w ogóle z pracy tego zawieszenia co masz, bo warto poprawic prowadzenie i robic całość, tym bardziej przy sporej mocy.

przez **Tygrysek** » 4 stycznia 2013, 19:25

PaVLo, mój też jest ze zwykłymi zderzakami, złożony jest eibach-30 do tego kyb ultra SN. Widziałeś na spocie jak wyglądał...

Wracając do tego czy wymieniać same sprężyny... jeśli robisz to sam, to omija Cię koszt mechanika/przekładki, jeśli oddajesz to komuś, to zrób komplet.

przez **PaVLo** » 4 stycznia 2013, 19:47

Nie mam warunków aby zrobić to samemu, wiec zostaje warsztat. Jednak patrząc na tą robotę to faktycznie lepiej było by od razu wrzucić komplet. Obecne amortyzatory to seria dla wersji Sport, z zewnątrz są trochę pordzewiałe, ale nie leją, ostatnio sprawdzałem zawieszenie i było ok.

przez **Penny1** » 4 stycznia 2013, 20:46

miałem te same amory co Ty i te same sprężyny , i koza niestety , prześwit nie bardzo sie podobał ,prowadzenie też takie średnie , to kompromis fabryczny jest. Kupiłem wymieniłem sprężyny na eibach pro kit -30 /25 , siadło pięknie auto , ale zaczęło się dobijanie ,te sachsy z top sporta zawiechy to nie są amory poniżej 15mm obniżenia . Jako zamiennik nazywa sie to sachs advantage i jest to jednak zbyt duża bujanka do takich mocy . Musisz zmienić amory na takie o krótszym skoku do spręzyn eibacha. Chociaż co ciekawe , ja te sachsy miałem nowe jako kompletne zawieszenie od top sporta już z salonu na samochodzie , zrobiłem na nich 110 tys km , w tym połowę na tych eibachach i dalej miały skuteczność ok 70% na przeglądzie .

przez **PaVLo** » 4 stycznia 2013, 23:05

Czyli co proponujecie do sprężyn Einbach-a ?, tylko coś w rozsądnych pieniądzach ;-)

Wysłane z GT-I9100

przez **jamallorock** » 4 stycznia 2013, 23:32

Bilstein albo KYB. Pisz do Agina, doradzi ci.

przez **chlorek** » 6 stycznia 2013, 15:35

nie raz było poruszane ale napiszę jeszcze raz.
KYB SN albo K.STR - K.STR lepiej wypadają bo są bardziej podatne na krótsze sprężyny. Kyb SN - do 35mm maks.

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum