Gaspar napisał(a):nico napisał(a):czy tez lepiej przywiezc swoj olej??
Lepiej przywieź swój...
Przy okazji... Dziś byłem na przeglądzie na 15k.
Pewnie pamiętacie moje perypetie z Motulem, gwarancją i ASO w Swarzędzu k/Poznania... (zlewałem Shella po 3kkm i zalewałem Motula X-CESS 8100 5Wx40 "u Zenka")...
Dzięki PiorkowiS (wielkie dzięki!) zmieniło się oblicze wymiany oleju na inny niż zalecany przez Seata, czyli Shella. Zalali przywiezionego przeze mnie Motula, jedynie dopisali na fakturze klauzulę, że olej jest klienta i w razie awarii układu smarowania, ewentualna awaria nie podlega gwarancji...
Ot takie ich zabezpieczenie
......
W razie czego i tak ten olej spełnia normę VW przewidzianą dla tych silników, więc spoko, a to jest podstawą ewentualnych sporów jeśli coś nawalil... (co jest mało prawdopodobne)
Tak czytam i wlasnie mnie glowa rozbolala

(A.S.O - Autoryzowana Stacja Oszukiwania

Sam pracuje w ASO (choc calkiem inna marka) i jezeli producent/importer WYRANZIE nie napisze w warunkach gwarancji,ze MUSISZ w okresie trwania gwarancji ma silnik uzywac podanego przez niego oleju o konkretnych parametrach to moze stosowac DOWOLNY olej

Gaspar - oni poprostu chcieli usilnie na Tobie zarobic bo tego Shella pewnie i tak po kosztach zakupu nie sprzedawali .
Nie mam ksiazeczki gwarancyjnej (moj Leos- made in France) , ale prosze uwaznie przeczytajcie warunki gwarancji , a szczególnie zapiski odniosnie przegladow technicznych. Ciekawy jestem jak Iberia to rozwiazala.
Napiszcie co i jak .
Moze niech ktos kto ma kontakt z ASO Seat/Vw/Skoda (pracuje tam) napisze jak ta sprawa wyglada od podszewki.