Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior
sławek napisał(a):I mnie dopadł problem spryskiwacza- dałem radę go naprawić, ale teraz wycieraczka chodzi non stop, aby ją wyłączyć muszę wyciągnąć bezpiecznik.
SEBOOL2006 napisał(a):Obstawiał bym przekaźnik pod kierownicą nie pamiętam numeru, ewentualnie może być jakieś przebicie na manetce wycieraczki i ta z kolei szaleje
marcin7x5 napisał(a):Sprawdź przewody w tzw przelotce na klapie. Przewody lubią tam często się popsuć.
kamel napisał(a): a jak naprawiałeś spryskiwacz to przeczyściłeś i nasmarowałeś również mechanizm wycieraczki?
To kółko zębate w mechanizmie ma od spodu metalowe styki, które odpowiadają za zatrzymywanie się wycieraczki we właściwych miejscach.
Bardzo często te styki są zasyfione, śniedzieją lub wypalają się.
Oczywiście diagnozy SEBOOL2006 i marcin7x5 również mogą być prawidłowe.
aceman napisał(a):Moim zdaniem problemu szukał bym w miejscu , w którym rozbierałeś.
Pewnie tak jak pisze kamel, udało Ci się zrobić zwarcie
sławek napisał(a):Chyba to nie to- jeśli przewód by się przerwał, to wycieraczki wcale by nie chodziły.
sławek napisał(a):Sprawdzałem napięcie i jest tam stały plus, nie wiem czy wycieraczka jest sterowana masa czy plusem?
Ja miałem dokładnie taki sam problem. Co się okazało...po rozkręceniu części konsoli z przodu wszystko było OK, przekaźniki, manetki etc. U mnie problem dotyczył małego układu elektronicznego z samej tylnej wycieraczce. Po wymontowaniu jej z tylnej klapy okazało się, że padły 2 tranzystory na płytce(wielkość jakieś 3cm na 5cm).
SEBOOL2006 napisał(a):Z innego forumJa miałem dokładnie taki sam problem. Co się okazało...po rozkręceniu części konsoli z przodu wszystko było OK, przekaźniki, manetki etc. U mnie problem dotyczył małego układu elektronicznego z samej tylnej wycieraczce. Po wymontowaniu jej z tylnej klapy okazało się, że padły 2 tranzystory na płytce(wielkość jakieś 3cm na 5cm).
Barton napisał(a):Czeka mnie naprawa spryskiwacza, a co za tym idzie chciałem prosić o radę jak odczepić plastikową osłonę klapy bagażnika, tak aby nie pourywać zaczepów.
Barton napisał(a):O czym zapomniałem
ardi84 napisał(a):Mam do was pytanie: czy takie coś będzie pasowało do naszych leonów http://www.skoda-sklep.pl/product_info. ... a46ab70471
dysza wygląda podobnie... co myślicie???
bogus napisał(a):Dysza w Leonie jest króciutka, samo grube z dziurką i chudy dół, który wchodzi od wkładu do długopisu, nie takie ustrojstwo.
dreadlook napisał(a):Panowie, latający spryskiwacz za wycieraczką to prościzna, wystarczy wszystko przeczyścić i wstawić tam wkład od długopisu, nasmarować i się cieszyć
michal3m napisał(a):wolałbym to naprawić tak jak w oryginale bo ten wkład niewiadomo ile wytrzyma a ja nie chce juz tego powtórnie rozbierać sam tego nie rozbiore bo znajac zycie pourywam zatrzaski
GangstaMarc napisał(a):michal3m napisał(a):wolałbym to naprawić tak jak w oryginale bo ten wkład niewiadomo ile wytrzyma a ja nie chce juz tego powtórnie rozbierać sam tego nie rozbiore bo znajac zycie pourywam zatrzaski
Ja spawałem/lutowałem tą rureczkę (urwana była mniej więcej w połowie). Rurka pochytana w miarę szczelnie... oszlifowana, a na to nałożona ciasno dopasowana rurka miedziana i również zlutowana z tą wewnętrzną. Już ponad rok trzyma więc jest git, a ze spryskiwacza korzystam bardzo często bo lubię mieć czystą szybę i wypatrywać "ogona"
michal3m napisał(a): bo ten wkład niewiadomo ile wytrzyma
Powrót do Leon 1 - Tuning - Warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość