Jedno koło bardziej schowane do środka

Reklama

przez **jaszef** » 6 marca 2015, 16:35

Witam.
Niedawno kupiłem Leona i niestety przy kupnie nie zauważyłem tego, że jedno koło jest schowane bardziej do środka. Nie sądzę żeby to było normalne, czym to może być spowodowane? Myślę, że został po prostu uderzany i źle dobrany jest błotnik, albo oś krzywa? Zbierzność niby ok, przegląd przeszedł. Posiadam do niego alufelgi 17 i jak miałem je założone to przy wjechaniu w koleine to obciera mi koło o nadkole, teraz mam założone 16 zimówki i nie ma tego problemu. Dodam że koło obciera lewe, a te schowane do środka to jest prawe. Trochę nieudolnie napisane za co przepraszam, ale myślę że zrozumiale.
http://zapodaj.net/e7e286e819601.jpg.html
http://zapodaj.net/09ca7ed05dc60.jpg.html

Reklama

przez **PaVLo** » 6 marca 2015, 16:41

Pomierz grubość lakieru na błotnikach. Proponuję też wrzucić auto na podnośnik i obejrzeć belkę oraz podłogę. Zbieżność robi się tylko na przodzie, geometria warto zrobić aby sprawdzić co jest nie tak na tyle.

przez **pavel** » 6 marca 2015, 19:40

Może felgi mają różne ET?

przez **Marcin_1p** » 6 marca 2015, 22:52

Tak jak PaVLo napisał, podnośnik i szukaj przyczyny...

przez **piotrassenior** » 7 marca 2015, 00:25

Wejdz pod auto na podnośniku bądź kanale...i sprawdź odległość koła do amortyzatora lewej i prawej strony. I daj znać. Pochylenie kół jest oki?
Nie jest czasem tak, że patrząc od tyłu, koła wyglądają mniej więcej.... :arrow:

| \

O co obciera koło lewe? O nadkole przy załadunku?

przez **dreadlook** » 7 marca 2015, 10:04

Jedź na geometrię i niech poluźnią wszystkie śruby, na których trzyma się belka - jest ona na tzw. fasolkach. I można ją wtedy przestawić.. :wink:

przez **jaszef** » 13 marca 2015, 21:07

To jest chyba przyczyna mojego problemu, ta guma powinna być w środku tak jak ta druga. Mierzyłem odległość od amortyzatorów to przy tym kole gdzie jest schowane jest 25cm a przy drugim 27cm wiec jakbym wcisnął tę gumę to byłoby chyba wszystko ok. Jakiś pomysł jak to wcisnąć, próbowałem młotkiem gumowym uderzać ale nic nie poszło.

http://zapodaj.net/b5925cef9b352.jpg.html
http://zapodaj.net/5b56bc8570ecc.jpg.html

przez **tony065** » 13 marca 2015, 21:32

Ja pier... W paluchy se puknij tym młotkiem :mrgreen:

do tego potrzebna jest dobra prasa. Będą wydatki...

przez **jaszef** » 13 marca 2015, 21:41

hahaha..

wydatki? to znaczy?

przez **Pako162** » 13 marca 2015, 23:56

Jakie wydatki chłopczyku? Wystarczy odpowiednią śrubę zastosować i talerzyki żeby to dociągnąć i po sprawie. Jednak młotek odradzam :-D

przez **jaszef** » 14 marca 2015, 18:48

Skręciłem, coś się chyba poprawiło. W poniedziałek jak pojadę do szkoły to zobaczę czy nadal będzie obcierać o nadkole.

przez **lewy1305** » 14 marca 2015, 19:28

młotka się nie bój tylko trzeba umieć go użyć i mieć odpowiednio ciężki ,często robie fuchy i zawieszenie np takie jak u kolegi belka w leonie to wbijam młotkiem za pomocą odpowiedniego elementu który należy przyłożyć do tulejki lekko wprowadzić a potem przypier... za dwa razy . Nie zly jest też taki przyrząd czasem te używam http://allegro.pl/s11-sciagacz-tulei-ty ... 69162.html

przez **Tominator** » 20 marca 2015, 14:06

Ja mialem tak w Ibizie ASV, poprzedni wlasciciel wymienial wahacz i zalozych bodajrze z innego auta, golfa 3 ktory pasowal ale byl troche dluzszy i wygladalo jakby auto bylo po nieudanej naprawie wypadkowej, roznica jakies 1-5-2cm. Po wymianie wahacza na dobry wszystko wrocilo do normy.

Reklama