Cupra 280 stage1 czy stage2????

[Zobacz Profil Evo]

Catback czy dolot też się równa utratą gwarancji na całość układu

[Zobacz Profil Quarien]

Moje trzy grosze:
Jeśli coś się zepsuje przy boxie i chcemy naprawiać to z gwarancji, to VAG zajrzy nam nawet w spodnie aby upewnić się czy czegoś nie kombinowaliśmy.
Jeśli auto jest stock, to możemy upalać do woli i jeśli nawet cały silnik klęknie to nam wymienią.

Rozważałem jakieś zdrowe 350-370KM w swojej Cuprze, ale sobie odpuściłem. Gwarancja to jedno, potencjalne uszkodzenia po okresie gwarancji to drugie i popsucie dobrego balansu to trzecie. Już i tak poniżej kilku stopni, czy w deszczu mielę kołami na światłach

[Zobacz Profil dejm]

W pamięci zostają modyfikowane zapisy... Jak ktoś się zna, to zauważy.

wiesz? czy domniemasz? coraz częściej pokazujesz, że wiesz więcej niż niejeden specjalista w PL

-- 6 marca 2018, 08:39 --

Catback czy dolot też się równa utratą gwarancji na całość układu

tak jak założysz catback to tracisz gwarancję na wydech, którego i tak nie ma w aucie

[Zobacz Profil Limak9]

Ja dostałem info w ASO, że na wydech przymykają oko.

[Zobacz Profil Quarien]

dejm, myślę że wszystko zależy od usterki.
Bo jeśli przyjdziesz z pełną wymianą silnika to będą Ci nawet ciśnienie w oponach sprawdzać

[Zobacz Profil Limak9]

Ale zawsze jest opcja podmianki wydechu w takim przypadku.

[Zobacz Profil maciek89]

@dejm przy każdej ewentualnej naprawie jeśli się coś wysypie robią test tuningowy. Wyskoczy komunikat TB1 czyli podejrzewany box i to zamyka sprawę. Kiedyś na MQB podobno nie wykrywali boxów ale teraz to historia.

[Zobacz Profil Evo]

Ja dostałem info w ASO, że na wydech przymykają oko

W ASO to mogą powiedzieć wszystko, gwarantem jest VGP. Jako jedna z niewielu tutaj osób przerabiałem na własnej skórze temat naprawy gwarancyjnej silnika w Cuprze i nie jest tak różowo jak się wszystkim wydaje. Polecam profil Sportmile na Facebooku i wpis o naprawie gwarancyjnej silnika w Audi RS3, w którym jedyną modyfikacją była rura dolotu.

[Zobacz Profil Morano]

A ja to mam w d...ie! Jak jadę na przegląd ( w ostatnią środę właśnie byłem na serwis olejowy ) to od razu pytam , czy jest jakaś akcja serwisowa na oprogramowanie silnika ( bo nieraz z automatu robią jakiś upgrade ) bo ja mam remap zrobiony i nie życzę sobie żadnych zmian ani seryjnej mapy. Panowie zawsze grzecznie odpowiadają , że bez mojej zgody nic nie będą grzebać w ECU i tyle. Przy okazji pogadałem z kierownikiem serwisu jak się autko sprawuje po chipie i tyle Oczywiście sądzę , że jak silnik by padł to by był jakiś problem z gwarancją ale nie przejmuję się tym za bardzo , bo życie za krótkie jest żeby "serią" jeździć
Poza tym olej co 10 tyś km wymieniam i basta.