Temperatura oleju TSI / TFSI

Reklama

przez **KrecikTurbo** » 12 marca 2018, 19:57

Odświeżę temat. :-)

Przy jakiej temperaturze oleju gasicie 2.0TSI? I jak długo czekacie? Mam wrażenie, że czasami poniżej 100*C to ona już nigdy nie spadnie

Reklama

przez **dudek_jd** » 12 marca 2018, 20:21

to chyba nie za bardzo o temperaturę się rozchodzi. Przy 100 stopniach to śmiało można gasić bo to normalna temperatura. Jak nie masz mocno ciskasz to piosenkę odsłuchaj a jak z normalnej jazdy to ostatni kilometr trasy pojeźdź spokojnie i wystarczy

przez **KrecikTurbo** » 12 marca 2018, 21:31

Ok

to chyba przyzwyczajenie z TDI, który trzymał dużo niższą, a po zatrzymaniu spadał jeszcze kilka stopni poniżej 90

przez **Calak** » 12 marca 2018, 22:18

Dużo zależy od jakosci oleju. Niestety fabryczny Castrol to nie najlepszy olej :-(

przez **kawszyn** » 25 marca 2018, 18:38

ja mam millersa
gasze bez zastanowienia jak jest ponizej 98st, jak jest powyzej (i dzieki Bogu nie spiesze sie) to daje mu pochodzic, albo specjalnie dojezdzam do celu spokojnie na trybie ECO.
nie wiem dlaczego sobie to 98st ubzduralem, ze to temp graniczna, jak Wy z tym macie? :-D

przez **Calak** » 25 marca 2018, 22:12

Optymalna temp. oleju to 95-105 stopni. Wszelkiego rodzaju pomiary producenci wykonują przy 100 stopniach C. Wiadomo pełny syntetyk wytrzyma nawet do 150 stopni. Tak czy siak lepiej chwilę odczekać zanim zgasisz auto ale Twoje 98 mieści się w normie :-D

przez **michal84** » 26 marca 2018, 15:10

A co ma temperatura oleju do gaszenia auta?
W odczekaniu przed zgaszeniem chodzi o to żeby turbo straciło obroty a nie pracowało rozkręcone bez ciśnienia oleju (które to ciśnienie znika po zgaszeniu silnika)

przez **Calak** » 26 marca 2018, 19:12

michal84 napisał(a):A co ma temperatura oleju do gaszenia auta?
W odczekaniu przed zgaszeniem chodzi o to żeby turbo straciło obroty a nie pracowało rozkręcone bez ciśnienia oleju (które to ciśnienie znika po zgaszeniu silnika)

Zgadzam się, tyle że turbosprężarka wykorzystuje do swojego napędu energię spalin i chodzi o to żeby stopniowo ja obniżyć. Nie pamiętam ale jest jakiś przelicznik temp. oleju do temp. spalin. Wiesz jak to jest jak coś gwałtownie schłodzisz. Oczywiście w tym przypadku jest to przenośnia bo turbo do zimnej wody nie wkładasz.

przez **Limak9** » 26 marca 2018, 20:11

Z chłodzeniem turbo to oba parametry są ważne zarówno EGT jak i temp. oleju ,gdyż ważne jest to aby po zgaszeniu silnika przy rozgrzanej turbinie nie „spalil” się olej na gorącym wirniku, który nie jest obmywany świeżym olejem gdy silnik już nie pracuje.
Ale
Tutaj już dywagacje nad ulozyskowaniem turbiny chłodzeniem olejowym, wodnym itp.

przez **tomek13** » 27 marca 2018, 12:32

Ponoć w Cuprze jest dodatkowy wymuszony obieg chłodzenia cieczą a nie olejem. W związku z tym pozostawienie włączonego silnika aby turbo się przechlodzilo po 2014 nie ma sensu. Info z serwisu

przez **ramzei** » 27 marca 2018, 13:45

tomek13 napisał(a):Ponoć w Cuprze jest dodatkowy wymuszony obieg chłodzenia cieczą a nie olejem. W związku z tym pozostawienie włączonego silnika aby turbo się przechlodzilo po 2014 nie ma sensu. Info z serwisu

Wszystkie TSI mają chłodzenie turbiny. A ciekawostką jest, że nowe TSI są bardziej ekonomiczne z tego względu, że mieszanka paliwowo powietrzna jest uboższa w PB. Co powoduje wzrost temperatury spalania. Aby kolektor się nie przegrzewał, w TSI zastosowano chłodzenie gazów wylotowych. I z tego powodu turbina też nie jest tak rozgrzewana.

przez **paulek** » 27 marca 2018, 16:02

https://www.youtube.com/watch?v=nNendiDFzSM
tutaj 1.8 TSI EA888

przez **B3N** » 28 marca 2018, 12:18

ramzei napisał(a):
tomek13 napisał(a):Ponoć w Cuprze jest dodatkowy wymuszony obieg chłodzenia cieczą a nie olejem. W związku z tym pozostawienie włączonego silnika aby turbo się przechlodzilo po 2014 nie ma sensu. Info z serwisu

Ehhh, Temperatura turbiny to co najwyżej może spaśc w ciągu 30 sekund na postoju o kilkadziesiąt stopni, więc żadna różnica...
Z mitycznym chłodzeniem turbiny po dynamicznej jeździe to chodzi o to aby wirnik miał czas wyhamować do znośnych obrotów i było smarowanie, a nie żeby temperatura spadła.

przez **Bemben133** » 4 kwietnia 2018, 06:54

Witam,
u mnie przy przebiegu 700km (jeszcze docieranie) przy żwawszym przyspieszaniu do 3000rpm temperatura 100 stopni

Swoją drogą jaki olej lać do 1.4 125KM CZCA? Norma ma być niby 504/508 ale nie ma w tej normie 5W40

przez **Calak** » 4 kwietnia 2018, 08:48

Ja leje Valvoline Syn Power 5W-30. Wszystkie normy spełnia i serwis się nie czepia

przez **flito** » 15 kwietnia 2018, 16:49

Bemben133 napisał(a):Witam,
u mnie przy przebiegu 700km (jeszcze docieranie) przy żwawszym przyspieszaniu do 3000rpm temperatura 100 stopni
Swoją drogą jaki olej lać do 1.4 125KM CZCA? Norma ma być niby 504/508 ale nie ma w tej normie 5W40

100 stopni to normalna temperatura pracy oleju. 90-110 stopni to wręcz zakres książkowy dla takich silników.
do 1.4 TSI wg specyfikacji ma być olej 5W30 , norma VW 504 (507 to odpowiednik dla diesla).

W moim 1.4 TSI zmieniłem olej przy 5 tys km na AMS Oil - bardzo polecany i naprawdę jeden z lepszych olei na rynku. Tylko kupując dobrze sobie policz ilość jaką potrzebujesz bo sprzedają go na galony. Kolejna wymiana przy 15 tys , a potem już serwis w ASO. Ciekawe jak zareagują gdy przyjadę ze swoim olejem

przez **Bemben133** » 15 kwietnia 2018, 17:17

Do promoto Katowice pisalem to nie ma problemu

Wazne tylko zeby mial ta sama norme i byl 5W30

przez **Cobra_o7o** » 15 kwietnia 2018, 22:02

W Cuprze, w temperaturze otoczenia ok. 21°C, po ok. 11km jazdy, z przerwą ok. 45minutową w połowie dystansu, odcinek miejski w małym natężeniu ruchu w trybie jazdy komfort (nie mylić z trybem jazdy samochodu), temperatura oleju fabrycznego (drugie zalanie) to ok. 107°C.
Nawet kilkuminutowy postój u celu, na wolnych obrotach nie wystarczy aby temperatura oleju spadła o więcej niż 2°C.
Czekanie do 98° mija się z celem.
To się nie wydarzy.

Odpowiedzcie sobie sami - co się dzieje z temperaturą płynu chłodzącego, a więc i silnika, a więc i oleju, gdy stoicie w korku?
Jak zatem ma spadać temperatura oleju gdy samochód nie rusza się w ogóle?

Aaa zapomniałbym byłem, bezwładność płynu chłodzącego jest wyraźnie mniejsza od bezwładności oleju, co wpływa na skuteczność wspomagania chłodzenia przez wentylator.

Uprzedzając, w korku, gdy co jakiś czas rozkręcacie silnik a więc zwiększacie emisję ciepła przez komory spalania, ten czas jest relatywnie krótki.
Nie wpłynie w znaczący sposób na warunki pracy silnika ze stałymi obrotami podczas całkowitego postoju u celu drogi - chyba że się uprze który i poda przykład korka z podjazdami co kilka sekund.
Kto nie jeździł samochodem z niesprawnym wentylatorem chłodnicy, temu może być trudniej zrozumieć to co napisałem :wink:

przez **Lord_Nikkon** » 27 kwietnia 2018, 00:21

Ja do 1,4TSI 125 KM mam zalanego Motula x-max 0w40 zgodnego z normami VW i temperatura w normalnej jeździe po mieście nie przekracza 91-92 stopni. Na autostradzie to i raz udało mi się przy mocno zapakowanym aucie zobaczyć 110 ale tylko przez chwilę. 5w30 szybciej łapie temperaturę to fakt bo jest odrobinę rzadszy. Ja z przyzwyczajenia leję oleje z końcówką 40. Trzy auta z grupy VAG są u mnie w rodzinie i wszędzie zalecano 5W30 w tym do pierwszej generacji TSI ja zmieniłem na 5W40 wtedy i silnik po 150kkm jest w idealnym stanie a wszyscy wiemy że silniki do zbyt udanych raczej nie należały.

Ogólnie temperatury powyżej 98 stopni to nic nadzwyczajnego a wszystkie oleje 5W30 mają za zadanie trochę polepszyć wyniki w testach eko ale raczej nie zwiększają żywotności auta, zwłaszcza jak się go czasami depnie.

przez **wazon83** » 27 kwietnia 2018, 09:16

U mnie w Cuprze ST300 temperatura oleju na trasie to 105 stopni. Raczej normalna wartość, patrząc, że oleje przystosowane są do pracy w temperaturach od 100 do 160 stopni. Długotrwała jazda z niedogrzanym olejem (poniżej 100 stopni) zwykle powoduje wytrącanie się wody i obniżenie właściwości smarnych oleju.

przez **Krzyzak** » 27 kwietnia 2018, 09:24

Z tymi 160 to mocno przesadziłeś, w większości olejów bezpiecznie jest do 125-130 stopni i to chwilowo, potem może być problem.
U kolegi w nissanie z350 są nawet czujniki temperatury logowane - nie wiem jak silnik, ale jeśli skrzynia dojdzie do 160 stopni to traci się gwarancję...

przez **ByrtuS** » 30 lipca 2018, 13:17

Z trzema rowerami na dachu, 4 osoby dopakowane na max. Temperatura oleju 112C-114C przy dynamiczniejszej jeździe. Temperatura na zewnątrz 25C. CJSA

przez **brzooza** » 30 lipca 2018, 14:40

ja od wyjazdu z salonu (nie wiem jaki to olej ale chyba jakiś castrol pewnie 5w30), to po rozgrzaniu oleju to mam temp w zakresach 95-105, zależy czy miasto czy trasa,

po 100km trasy z tempomatem ustawionym na 170km/h miałem jakoś ok. 110*C

niedługo wymieniam po raz pierwszy olej i również na xmax 0w40.

przez **Niuch** » 31 lipca 2018, 17:00

A ja jeździłem na fabrycznym Castrolu 5W30, zalałem po 15k Motula X-maxa 0W40, i teraz zalałem przy przyglądzie 30k Motula Specific 5W30. Szczerze ? Nie zauważyłem jakiejkolwiek różnicy ani w pracy, ani w temperaturze silnika.

przez **Maciek_071** » 17 sierpnia 2018, 11:55

Calak napisał(a):Dużo zależy od jakosci oleju. Niestety fabryczny Castrol to nie najlepszy olej

Czy zalany w fabryce Castrol to taki sam olej jak na półkach w supermarketach? Łudzę się, że może trochę lepszy, ale może ktoś coś wie na pewno?
Pozdrawiam
Maciek

przez **piter_tm** » 23 sierpnia 2018, 12:12

To jest to samo gówno, w octavi rs miałem tego castrola i w porównaniu do motula to przepaść dla mnie.

przez **Limak9** » 23 sierpnia 2018, 17:13

Na jakiej zasadzie porównywałeś? Kolor, zapach? Bo jestem ciekawy, sam nie leje Castrola, ale zawsze mam dylemat czy dobry leje :-)

przez **Krzyzak** » 24 sierpnia 2018, 09:43

Ja powtórzę to co słyszałem od osób na wysokich stanowiskach z Lotosa - oleje Castrol są w min. 30% robione z recyclingu - stary olej poddawany procesowi przywrócenia do używalności. Z prawdziwym syntetykiem, gdzie wiązania atomowe są rozrywane i łączone na nowo w uporządkowany sposób nie ma nic wspólnego. Są nieliczne Castrole pełne syntetyki, świeże. Jeżdżę teraz w jednym aucie na najtańszym 5W30 Specol Gold i nie widzę różnicy między 2x droższym Mobilem ESP 5W30. Po raz kolejny - czytajcie karty produktu.

przez **piter_tm** » 24 sierpnia 2018, 12:24

Limak9 napisał(a):Na jakiej zasadzie porównywałeś? Kolor, zapach? Bo jestem ciekawy, sam nie leje Castrola, ale zawsze mam dylemat czy dobry leje

Mam znajomego który pracuje w dużej hurtowni olejowej, to jest to samo, tylko w większej beczce.

przez **Limak9** » 24 sierpnia 2018, 12:50

Tak wiem ze z castrol z ASO czy ze sklepu to bedzie to samo, tylko na jakiej zasadzie zauważasz różnice miedzy castrolem a motulem?

przez **marekwar** » 24 sierpnia 2018, 14:26

Pewnie nie jestem księżniczką wyczuwającą ziarnko grochu pod grubym materacem i dlatego po zmianie castrola na motula nie odnotowałem różnicy ani w zachowaniu silnika ani w hałasie ani w temperaturze oleju.

przez **Krzyzak** » 24 sierpnia 2018, 18:25

U mnie to były 2 kwesie - pierwsza to hydrauliczne popychacze, które na Castrolu 5W30 zaczynały cykać po krótszym przebiegu a druga to fakt, że tylko castrola ubywało mi w trakcie jazdy. W jedynm aucie było tak, że Mobil od wymiany do wymiany trzymał poziom na bagnecie a Castrola zniknęło 2 litry, czyli połowa stanu. Po powrocie do Mobila znikanie oleju z silnika ustało. Wycieków było brak, więc pewnie spalił i wnętrze głowicy było mocno czarne.

przez **bigmazi** » 25 sierpnia 2018, 19:44

W kilku moich poprzednich autach doświadczenia z Castrolem były podobne. Ubywało go więcej niż Shella, Mobila, Totala.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

przez **Niuch** » 26 sierpnia 2018, 08:14

Silnik nie TSI, ale 2.0 TDI 184KM - fabryczny Castrol trzymał poziom przez 15k, po zalaniu Motula Specific silnik zaczął go zjadać

Ja u siebie z kolei nie widzę żadnej różnicy.

przez **piter_tm** » 27 sierpnia 2018, 10:59

Limak9 napisał(a):ak wiem ze z castrol z ASO c

Zużycie oleju Motul było znikome natomiast Castrola zauważalne. Ponadto na biegu jałowym były odczuwalne wibracje silnika, na motulu nie.

przez **Lasin** » 4 września 2018, 23:27

Napiszę parę słów o 1.2 110, bo widzę że ten silnik nie jest zbyt popularny.
Temperatura przy jeździe w mieście przeważnie okolo 93-96 C, autostrada 130 km/h okolo 102-104C, autostrada 150-170 km/h max 108-110 C. Wszystkie wyniki są letnie. Olej przy 3,8 kkm wymieniłem na mobil1 formula esp i wydaje mi sie ze temperatura podskoczyła o 1-2 stopnie. Spalanie nieco spadło ale może silnik się ułożył a ja nauczyłem sie jeździć TSI.

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

przez **Youtro** » 4 października 2019, 21:39

U mnie w mieście olej przy normalnej jeździe łapie ok 105st

przez **Marcin75** » 4 października 2019, 23:28

Zalany Specol 0W30 temperatura 96-98 st przy spokojnej jeździe. Przy ostrej Max 106 st

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum