
Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior
Mam to samo na 99% ale to będzie normalne zachowanie. Poszarpywanie też chyba lekkie się przytrafia.verton91 napisał(a):Ok, dam znać.
Mam prośbę do wszystkich kolegów którzy mają silniki CZCA, prośba żebyście porobili coś takiego jak na filmiku, i zebyście powiedzieli, czy Wam również obroty czasem spadają płynnie a czasem zwalniają od 1200obr.
Nie wiem czy to normalne, ale generalnie to może być jakaś usterka przez którą mam przyduszanie się silnika.
https://www.youtube.com/embed/m_XjeJg_-34
emilsiwy napisał(a):A czy normalne jest, że przy takiej temperaturze włącza się wentylator od chłodnicy?
adbur napisał(a):Rozwiązał ktoś już problem drgawek silnika?
adbur napisał(a):Mam auto z lpg , mam też czasami delikatne drgawki silnika na wolnych obrotach. Zauważyłem to dzięki Wami temu tematowi. Są minimalne i nie zawsze , teoretycznie mój silnik spożywa na wolnych obrotach noPb i lpg na przemian (powyżej 2000 obr/min tylko lpg i raz na któryś cykl wtryskiwana jest benzyna aby wtryski benzynowe sie nie zapiekły ). Wydaje mi się , że w poprzednim 2.0tdi exeo drgania na wolnych obr były większe niż tutaj - gdyby nie to forum to chyba nawet bym uwagi nie zwrócił ale jednak coś tam się odczuwa.
adbur napisał(a):Czyli typowy Hiszpan - w zimnym się trzęsie z zimna
Pik napisał(a):Nie ma sensu doszukiwać się tu problemu ani poszukiwać lekarstwa w stylu placebo (filtr, paliwo, etc). Tak jak ktoś wyżej napisał: silnik jest tak zestrojony że na biegu jałowym pracuje na ubogiej mieszance, na granicy zgaśnięcia. Mnie się też to niezbyt podoba, ale skoro tak zrobiła fabryka, nie powinno to nieść negatywnych skutków ubocznych. Czyli jak to mawiają TTTM.
Być może mówimy o różnych rzeczach. U mnie to zjawisko jest ledwo wyczuwalne, powiedzmy jak dotykam kolanem twardej powierzchni jak konsola środkowa, to daje się wyczuć jakąś tam nieregularnosc pracy silnika biegu jałowego. Mam tak od nowego i nie sądzę aby to była usterka.Ale jak tego nie miałem przez 30k km, ostatnie 2k tylko, drgawki były bardzo odczuwalne, zmiana stacji juz po jednym tankowaniu wyeliminowała problem, bynajmniej nie ma tu efektu placebo.
Pik napisał(a):Nie ma sensu doszukiwać się tu problemu ani poszukiwać lekarstwa w stylu placebo (filtr, paliwo, etc). Tak jak ktoś wyżej napisał: silnik jest tak zestrojony że na biegu jałowym pracuje na ubogiej mieszance, na granicy zgaśnięcia. Mnie się też to niezbyt podoba, ale skoro tak zrobiła fabryka, nie powinno to nieść negatywnych skutków ubocznych. Czyli jak to mawiają TTTM.
Pik napisał(a):Być może mówimy o różnych rzeczach. U mnie to zjawisko jest ledwo wyczuwalne, powiedzmy jak dotykam kolanem twardej powierzchni jak konsola środkowa, to daje się wyczuć jakąś tam nieregularnosc pracy silnika biegu jałowego. Mam tak od nowego i nie sądzę aby to była usterka.Ale jak tego nie miałem przez 30k km, ostatnie 2k tylko, drgawki były bardzo odczuwalne, zmiana stacji juz po jednym tankowaniu wyeliminowała problem, bynajmniej nie ma tu efektu placebo.
janek1988 napisał(a):Ciekawe, że 1.4 to ma, 1.8 i 2.0 chyba nie odczuwają tego problemu.
gumbas napisał(a):janek1988 napisał(a):Ciekawe, że 1.4 to ma, 1.8 i 2.0 chyba nie odczuwają tego problemu.
Odczuwają. Mi czasem też lekko drży. Co ciekawe czuć ale obrotomierz nawet nie drgnie. No i nie ma reguły - czasem rano jak zimny a czasem po 20 minutowym postoju jak jeszcze ciepły. Uznałem, że póki nie ma błędów i jest pełna moc to mam to w dupie.
adbur napisał(a):adbur napisał(a):Mam auto z lpg , mam też czasami delikatne drgawki silnika na wolnych obrotach. Zauważyłem to dzięki Wami temu tematowi. Są minimalne i nie zawsze , teoretycznie mój silnik spożywa na wolnych obrotach noPb i lpg na przemian (powyżej 2000 obr/min tylko lpg i raz na któryś cykl wtryskiwana jest benzyna aby wtryski benzynowe sie nie zapiekły ). Wydaje mi się , że w poprzednim 2.0tdi exeo drgania na wolnych obr były większe niż tutaj - gdyby nie to forum to chyba nawet bym uwagi nie zwrócił ale jednak coś tam się odczuwa.
Teraz , gdy temperatura jest powyżej 15 stopni, to żadnych drgawek nie odczuwam w tym silniku.
Czasami rano w niektóre chłodne poranki (temp.6-8stopni) wtedy czuć czasami drgania.
Czyli typowy Hiszpan - w zimnym się trzęsie z zimna
Powrót do Leon 3 - Techniczne Benzyna
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 5 gości