Witam wszystkich.
Od razu nadmienię, że szukałem odpowiedzi po forum, ale nic nie znalazłem.
Od pewnego czasu (w sumie od założenia letnich gum) pojawiły się dość duże wibracje na całej budzie i kierownicy. Pierwsze co wziąłem pod uwagę, to wyważenie kół. Pojechałem i zrobiłem z testem drogowym - jedno tylne koło było do wyważenie, ale reszta okej. I teraz sytuacja ma się tak: jeżdżę najczęściej A4 na odcinku Kraków - Wrocław i są odcinki drogi, że czuć naprawdę spore drgania na budzie, a są odcinki, że idzie gładko jak po maśle. W zasadzie dzieje się tak przy prędkościach 120+. W serwisie jak robiłem przegląd przy 30k km, gościu z serwisu zasugerował wyważenie kół (a byłem tuż po wspomnianym wyważaniu z testem drogowym), bo jego mechanik robił jazdę próbną i mówił, że coś telepie budą, ale nie czuć na kierownicy - zauważył to samo co ja. Co mnie dziwi, to fakt, że drgania występują okresowo. Mam założone teraz felgi 18’, ale szerokość 8 cali i pierścienie centrujące jakieś z kompozytu - wulkanizator sugerował, żebym dorobił sobie gdzieś dedykowane pod piastę i felgę, bo podobno VAG ma specyficzne rowki na piastach, gdzie pierścien się opiera. No niby okej, ale felga jest dokręcana i tak 5 śrubami, więc trochę mi się wierzyć nie chce, że może być scentrowana. Miał ktoś podobną przypadłość ? Myślicie, że faktycznie może to być kwestia pierścieni ?