Reflektory LED poziomowanie

Reklama

przez **michuFR** » 6 listopada 2018, 00:07

Ja muszę uderzyć z tymi światłami do ASO. Na SKP nic nie dało ustawianie.

Reklama

przez **countryfan** » 16 grudnia 2018, 11:53

Dopadło i mnie, latem nie było problemów z poziomowaniem LEDów (od zakupu auta zrobiłem 18kkm, ogólnie przejechane 78kkm), wczoraj wsiadam po całym dniu postoju (temp -2st C) i po włączeniu reflektory robią auto-reset ruchem góra-dół tak prawy reflektor został w pozycji dolnej świecąc dosłownie 5-10 metrów przed autem, trasa 30km, postój 15min i przy kolejnym włączeniu wróciło do normy... Auto jest z MY2014. Ten cyrk z reflektorami to wina samej lampy czy sterownika?

przez **mczelny2401** » 16 grudnia 2018, 12:38

Nie wiem jak w Leonie ale czytałem na forum nowego superba bo tam również zawiesza się poziomowanie że leczą to wgrywaniem nowego oprogramowania. Ja mam Leona z 2013r i jak na razie wszystko ok :wink:

przez **marekwar** » 16 grudnia 2018, 16:20

MY17 i zdarza się to samo choć rzadko, z tą różnicą, że jedna z lamp podnosi się jednak ale bliżej świeci. Wystarczy wtedy odpalić ponownie silnik.
Wiosną jadę do ASO na wymianę kół na letnie to spytam się o update.

przez **michal99** » 16 grudnia 2018, 20:54

Update nic nie da. Przeżywałem ten problem dość długo. Po długotrwałych bojach wymieniono mi obydwa przednie reflektory i problem się skończył.

przez **countryfan** » 17 grudnia 2018, 22:55

michal99 napisał(a):Update nic nie da. Przeżywałem ten problem dość długo. Po długotrwałych bojach wymieniono mi obydwa przednie reflektory i problem się skończył.

Ekstra...

A tak z ciekawości jaki jest koszt reflektora LED w ASO?

przez **Cubaza** » 18 grudnia 2018, 06:45

3500zl za lampę(wersja przed liftem), 250zl za wymianę.

przez **klikus** » 14 kwietnia 2019, 22:42

tango11 napisał(a):Dla wszystkich wierzących w SKP jak w wyrocznię - pamiętajcie że tam mają stare analogowe urządzenia na soczewce, które kompletnie gubią się przy LEDach. Zostały zaprojektowane do sprawdzania snopu w klasycznym układzie, jedno źródło światła i jeden reflektor, gdzie już na wyjściu z odbłyśnika mamy docelowy rozkład światła. Wieloprojektorowe LEDy świecą zupełnie inaczej, 20cm od szybki promienie światła nie zdążyły się jeszcze połączyć w promień docelowy. Gdy występuje różnica w wysokości montażu projektorów (jak w Leonie) to te wyżej umieszczone zakłamują pomiar i sugerują zbyt niskie ustawienie świateł. Dlatego należy zasugerować pomiar z większej odległości (co robią niechętnie bo trzeba zmierzyć odległość, przeliczyć spadek itp), a domorosłe ustawianie, jeśli zostało przeprowadzone zgodnie z instrukcją wklejoną wyżej przez Maćka, może być bardziej niezawodnym sposobem na prawidłowe ustawienie świateł.

Specjalnie zarejestrowałem się na forum aby potwierdzić to co napisał kolega wyżej, ponieważ spotkalo mnie dokladnie to samo. Mam Leona ST combi 3 lata i nigdy nie mialem problemów z Ledami a wręcz byłem zachwycony jak one w nocy świecą, nawet na krótkich. Ponieważ musialem wykonac po 3 latach pierwszy przegląd wybrałem się na stacje diagnostyczną. Oczywiscie wszystko było w porządku ale pan diagnosta postanowił zbadać jeszcze światła. Na tym urządzeniu które podstawia sie przed lampe i które skupia wiązke światła i pokazuje przez soczewke odcięcie cień / światło na skali urządzenia, wyszło iż mam podniesione lampy "fabrycznie" za mocno i na pewno musze oślepiać tym ludzi jadacych z naprzeciwka. Nikt nigdy przez 3 lata mi nawet nie mrygnął z tego powodu ale stwierdziłem "ok" - pewnie diagnosta ma racje, w ogólnie nie zdając sobe sprawe jak bardzo pogorszy mi facet pole widzenia. Facet obnizył mi te odcięcie światło / cień na równo z kreską na urządzeniu (czyli teorytycznie prawidłowo) i to był niestety błąd ..... Pomęczyłem się tak 3 dni zanim sie zorientowałem pewnej nocy że coś jest STANOWCZO nie tak i że to musi być wina jego regulacji. Podczas dzisiejszych testów na ciemnej drodze z blizniaczym leonem brata zmierzyliśmy miarką i lampa lewa (kierowcy) oświeca tylko 25 m drogi a ponieważ te ledy mają mocne odcięcie to za tymi 25 metrami panuje totalna ciemnośc. Prawa ustawiona troche wyzej łapała połowe odległosci miedzy słupkami.Wyobrażacie sobie leciec przez las i widzieć na odcinku 1/4 lub 1/2 słupka a dalej nic? Brata lampy swiecily minimum 2 razy dalej (czyli tak jak moje przed wizytą w OSKP) i w ogóle mnie nie oslepialy nie wazne czy jechal pare metrów za mną czy mijał z nad przciwka. Z tak "poprawnie" ustawionymi reflektorami (wg urządzenia i diagnosty) strach było jechac nawet 90 km/h przez las bo zanim zobaczyłem np sarne stojącą z boku to mialem już ja za sobą.... Zrobiłem równiez test na ścianie. Reflektor ma na obudowie wytłoczone 1% czyli jesli dobrze rozumuje to po 10 metrach spadek powinien wynieść 10cm. Lampy mam na wys okolo 65 cm, po odjechaniu na 10 m lewa zamiast na 55 oświeca sciane na 30cm, eh.... tak wiec jutro czeka mnie wizyta w serwisie seata, diagnoście z nieaktualna wiedzą już podziekuję. Dla wszystkich którzy twierdzą iż ich LEDY swiecą za krótko, test 10 m od ściany pokaże czy są prawidłowo ustawione w dal, bo być może też mają ustawione niepoprawnie przez jakiegoś niedoszkolonego diagnoste. Ogólnie podobny problem został opisany tu: viewtopic.php?f=38&t=47915 być może w światłach z poziomowaniem faktycznie trzeba podpinać komputer przed ręcznym kręceniem śrubką aby ten mógł prawidłowo wypoziomowywać reflektory do nowego nastawu ? Nie znam sie, ale to też ma sens...

przez **michal84** » 15 kwietnia 2019, 08:28

Polecam jednak ustawić samemu na ścianie, dokładniej się nie da, snop światła ma spadać o 1%, co oznacza że po odjechaniu od ściany na dokładnie 10 m ma się odcinać 10 cm niżej niż wysokość źródła światła mierzona od ziemi. ( Czyli jak wam wyjdzie że świecące ledy w reflektorze są np 54cm od ziemi, to po odjechaniu na 10m światło ma się odcinać na wysokości 44 cm). Ja po wizycie na skp i ich "ustawieniu" mogłem strącać ptaki...

przez **Dedis** » 22 października 2019, 14:01

Cześć

Pamięta ktoś z was którą śrubą reguluje się lampę góra/dół? (tą bardziej z boku auta, czy bliżej środka?) bo chcę sobie nieco podciągnąć (spokojnie - kosmetycznie) światła, a nie chcę ruszać śruby regulacji na boki, bo to potem trudno dobrze ustawić

pozdro

przez **mczelny2401** » 22 października 2019, 15:39

Od strony błotnika

przez **Dedis** » 22 października 2019, 18:27

PODZIĘKOWAŁ! :mrgreen:

przez **bigmazi** » 24 października 2019, 12:02

Od strony błotnika jest regulacja na boki. Od "góra-dół" jest śruba bliżej środka samochodu.

przez **Dedis** » 24 października 2019, 12:39

no to mamy sprzeczne zeznania

stestuję niedługo. Stawiałem szczerze mówiąc na tą dalej od błotnika

przez **mczelny2401** » 24 października 2019, 13:18

Sorki faktycznie

przez **bigmazi** » 25 października 2019, 09:04

Pół roku temu ustawiałem i na pewno tak. [emoji1]
Serwis jak ustawi światła, to widać na "3 metry". Oczywiście później sprawdziłem, czy nie oślepiam.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

przez **Dedis** » 28 stycznia 2020, 10:47

jakiś czas temu podjechałem na stację kontroli i mówię gościowi czy może coś zrobić z tymi światłami bo świecą 10m przed auto i dalej dupa :roll:

on sprawdził i fabrycznie nowe auto miało lewy reflektor lekko poniżej linii wzorcowej, a prawy był prawie idealnie.. na tej "rzutni" w przyrządzie widać że prawa strona jest dość mocno wypłaszczona - przez to tak słabo doświetla prawe pobocze. Generalnie gość ustawił mi obydwa reflektory lekko ponad linię wzorcową i powiedział, że w takim ustawieniu będzie lepiej a nie powinienem nikogo oślepiać bo to niskie auto.
Efekt jest taki że widzę co najmniej o 5-10m dalej. Prawe pobocze jest dużo dalej i szerzej oświetlone czego mi chyba najbardziej brakowało. Póki co nikt mi nie mrugał i nie wygląda jakby miało to oślepiać.
Generalnie polecam taki mod

przez **mczelny2401** » 28 stycznia 2020, 12:08

Ja zrobiłem taki sam zabieg zaraz po zakupie :wink:

przez **Dedis** » 28 stycznia 2020, 12:18

ja wytrzymałem pół roku :mrgreen:

przez **mczelny2401** » 28 stycznia 2020, 12:23

Ja już miałem Leona tyle że przed liftem więc już wiedziałem co tam trzeba poprawić :-D

przez **markiewa** » 4 lutego 2020, 05:52

A ja mam problem z autopoziomowaniem jak samochód jest załadowany i obciążony, wtedy mam wrażenie że ledy świeca kilka metrów przed samochodem w nocy jest to naprawdę bardzo uciążliwe. Natomiast jak jeżdżę sam to problem nie występuje, zgłosiłem to ostatnio w ASO i tak jak myślałem oni problemu nie widzą, będę musiał dalej z nimi powalczyć. :/

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

przez **bigmazi** » 4 lutego 2020, 08:43

markiewa napisał(a):A ja mam problem z autopoziomowaniem jak samochód jest załadowany i obciążony, wtedy mam wrażenie że ledy świeca kilka metrów przed samochodem w nocy jest to naprawdę bardzo uciążliwe. Natomiast jak jeżdżę sam to problem nie występuje, zgłosiłem to ostatnio w ASO i tak jak myślałem oni problemu nie widzą, będę musiał dalej z nimi powalczyć. :/

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Masz ten sam problem, co wszyscy. Walka z wiatrakami.

przez **Tomektr** » 4 lutego 2020, 12:21

Podjedz do ściany na odległość około 5m zaznacz taśmą wysokość wiązki świateł i nich wsiądzie 5 osób (dorosłych najlepiej facetów) i światła powinny świecić na tej samej wysokości. Ktoś tak zrobił w Skodzie i po obciążeniu samochodu światła mocno w dół poszły. Wszystko było nagrane i w ASO to powtórzyli i dopiero uznali że coś jest nie tak.

przez **markiewa** » 18 lutego 2020, 21:14

Będę musiał w weekend spróbować tak zrobić, i zobaczę co wtedy na to ASO

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

-- 18 lutego 2020, 21:14 --

Panowie a ja tak jak już wcześniej pisałem nadal mam duży problem z poziomowaniem LED-ów gdy samochód jest załadowany, a nawet mogę śmiało powiedzieć że jazda na tych światłach przy załadowanym samochodzie na nie oświetlonej drodze jest wręcz niebespieczna. Mam jeszcze 4 lata gwarancji i bede tak długo walczył z ASO aż coś wymyślą, już dwa razy to zgłaszałem i nie widzą problemu.

do objaśnienia problemu przesyłam filmik.
https://youtu.be/l5l90Smh3HI

przez **Tomektr** » 18 lutego 2020, 21:38

Ten film pokazywałeś w ASO?

przez **markiewa** » 18 lutego 2020, 21:41

W piątek jadę odstawić auto do soboty bo zgłaszałem też problem ze sporadycznynie występującym kangurowaniem ale tez nie widzą problemu i stwierdzili że muszę zostawić samochód na noc żeby rano na zimnym sprawdzili a przy okazji zgłosze po raz trzeci problem świateł i pokaże im ten film. Zobaczymy co wymyślą w sobotę bedę wiedział coś więcej.

przez **krz** » 19 lutego 2020, 09:47

To widzę, że u mnie jest to samo. Zgłoszę to przy wymianie oleju. Ciekawe co powiedzą. W nocy nie da się szybciej jechać, bo nic nie widać na światłach mijania.

przez **Dedis** » 20 lutego 2020, 10:00

No ewidentnie coś zwalone i to coś mi się zdaje że bardziej konstrukcyjnie. Dajcie znać co z tego wynikło.
pozdro

przez **markiewa** » 20 lutego 2020, 20:52

Wrzucam jeszcze drugi filmik żeby nie było wątpliwości auto załadowane i zgaszone potem dopiero odpalam i efekt taki sam :/
https://youtu.be/-5f7JUBaqj0

przez **szczepan** » 21 lutego 2020, 12:13

A pod jakim kątem te światła padają na tą ścianę. Jeżeli obniżymy samochód (załadowany) a światła by świeciły na tej samej wysokości co przed obciążeniem to kąt ich padania by się powiększył. Oznacza to, że na odległości ściany 20m światła świeciły by na wysokości np 60cm a na 100m być może na wysokości 2m.

przez **hoozgo** » 21 lutego 2020, 12:34

Przecież na filmie widać że po załadowaniu samochodu kąt padania snopu światła się zwiększa a nie zmniejsza. Domyślnie wynosi on 1% czyli 1cm na każdy metr. Po załadowaniu widać że bliżej mu do 2%, skoro zamiast na 50cm świeci na 30cm.
Dodatkowo na moją logikę - skoro po załadowaniu samochodu, lampy poszły w dół o załóżmy 5cm, można przyjąć że snop powinien ma ścianie odwzorować się 5cm niżej. Jak rozumiem system autopoziomowania powinien zawsze zapewniać stały kąt padania snopu świateł a nie taki sam ich zasięg.
Poprawcie mnie jeśli się mylę.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

przez **markiewa** » 21 lutego 2020, 13:01

Ja byłem zawsze przekonany że światła bez względu na obciążenie powinny zawsze świecić na tą samą odległość. Ale teraz to już sam nie wiem.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

przez **markiewa** » 21 lutego 2020, 13:01

Jedno jest pewne że napewno nie powinny świecić na kilka metrów przed samochodem.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

przez **Dedis** » 21 lutego 2020, 13:15

strumień światła określony linią odcięcia światło/cień powinien tworzyć kąt 1% lub większy względem powierzchni jezdni. Jest tzw pochylenie strumienia światła. Czyli na każde 10m strumień powinien opadać o 10cm, lub więcej. Nie jest to zależne od wysokości na jakiej są umieszczone światła w pojeździe (wg przepisów homologacyjnych nie wyżej niż 1200mm).

W tym wypadku (na filmie) jeśli auto stoi ~10m od ściany, lilnia odcięcia pada 50cm od nawierzchni, a reflektor znajduje się około 70cm nad nawierzchnią (przynajmniej u mnie) to wychodzi koło 2% - snop światła powinien się kończyć na 35m (kiepsko - dlatego ja u siebie podkręciłem w górę).
Pytanie jak bardzo obniżają się reflektory po obciążeniu auta (myślę że bardzo mało - max 5cm) to według filmu wartość pochylenia rośnie do jakiś 3,5% (30cm/65cm) - snop światła skończy się na 18,5m (totalna chu...nia! lepiej telefonem sobie poświecić przez okno!)

pzdr

przez **hoozgo** » 21 lutego 2020, 13:23

Dedis, że wszystkim się zgadzam co powiedziałeś. Na podstawie filmu nie możemy jedynie precyzyjnie wyliczyć stopni padania (przed i po załadowaniu) gdyż droga w kierunku ściany może iść odrobinę pod górę. Niemniej zgadzamy się że korekcja jest po prostu zbyt mocna.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

przez **Dedis** » 21 lutego 2020, 13:34

do precyzyjnego zbadania można w tym samym zestawie podjechać na stację SKP

przez **szczepan** » 21 lutego 2020, 13:37

Chodzi mi o kąt pomiędzy poziomem jezdni a wiązką światła. Jeżeli ma on być o stałej wartości to obniżenie samochodu musi powodować obniżenie światła na ścianie.

przez **Dedis** » 21 lutego 2020, 13:40

szczepan napisał(a):Chodzi mi o kąt pomiędzy poziomem jezdni a wiązką światła. Jeżeli ma on być o stałej wartości to obniżenie samochodu musi powodować obniżenie światła na ścianie.

tak. o 5cm, a nie 20cm

przez **metzz** » 21 lutego 2020, 14:26

Jeśli kąt ma być stały to obniżenie samochodu, ma powodować zmianę kierunku wiązki światła względem samego pojazdu, a nie jezdni.
Kąt mierzony pomiędzy poziomem jezdni, a wiązką światła daje odcięcie na ścianie na poziomie x - po dociążeniu samochodu, wiązka w klasycznym reflektorze wyląduje na poziomie x+y(w zależności jak dociążymy auto), a system poziomowania, ma zapewnić, żeby odległość się nie zmieniła.
Układ jezdnia - wiązka światła, gdzie kąt ma być stały musi dać odcięcie na ścianie dokładnie w tym samym miejscu.
Ewidentnie tutaj działa to źle i musi zostać naprawione, bo zagraża to bezpieczeństwu użytkowania.

przez **Dedis** » 21 lutego 2020, 14:30

dodam, że "normalnie" w samochodzie jest układ pomiaru ugięcia zawieszenia porównujący przód z tyłem i na tej podstawie koryguje ustawienie.

przez **markiewa** » 21 lutego 2020, 14:32

Ja to właśnie rozumiem tak samo jak kolega metzz, bez względu na to jak bardzo zaladujemy samochód światła mają świecić na tą samą odległość.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

przez **Dedis** » 21 lutego 2020, 14:36

W auta kompaktowych często rezygnuje się z instalowania czujnika ugięcia przedniej osi (info z Helli) - wtedy korekta wywoływana jest jedynie przez czujnik tylnej osi - efekt może być taki że przy dociążeniu również przodu system nie zauważy że przód tez poszedł w dół - będzie świecić w asfalt.

jeśli się komuś chce to może się położyć pod autem i sprawdzić czy z przodu jest czujnik. Jeśli nie ma to nie ma co się spodziewać że ASO coś na to poradzi - ograniczenia sprzętowe.

przez **mm.max** » 21 lutego 2020, 14:36

Dedis napisał(a):dodam, że "normalnie" w samochodzie jest układ pomiaru ugięcia zawieszenia porównujący przód z tyłem i na tej podstawie koryguje ustawienie.

W zależności od konfiguracji zawieszenia w Leonie mogą być 2 (przód + tył) lub 1 czujnik (tył)

Czujnik "widzi" jedynie wychylenie potencjometru mierzone w mm - resztę ogarnia sterownik który to przelicza mm na kąty i na czas jaki ma silniczek pracować aby wyrównać poziom.

Większość z piszących kolegów mówi o problemie w nowych autach.
Mnie się wydaje że przy ostatnim etapie konfiguracji sterowników w nowych samochodach jest błąd w procedurze lub procedura nie jest dokończona w zakresie wyuczenia potencjometrów do wartości wyjściowych, dlatego bardzo mnie ciekawi jak wygląda praca czujników poziomowania w takim "problematycznym" Leonie - czyli co widać w przestrzeni wartości rzeczywistych.

Dedis napisał(a):jeśli się komuś chce to może się położyć pod autem i sprawdzić czy z przodu jest czujnik. Jeśli nie ma to nie ma co się spodziewać że ASO coś na to poradzi - ograniczenia sprzętowe.

W poprzednim Leonie (przed FL) miałem jeden czujnik i poziomowanie było zawsze perfekcyjne a zdarzały się wyjazdy w absolutnym MAXem załadunku i jazdą tylko nocą

przez **markiewa** » 21 lutego 2020, 19:49

No i jestem po wizycie w ASO samochód udało im się jednak wydać jeszcze dziś także nie musiałem czekać do jutro.
No i wyszło to tak zostałem poinformowany ze w moim modelu jest jeden czujnik na tylnej belce. Co zostało zrobione, zostały ustawione nastawy podstawowe i wyregulowane światła wszystko zostało NIBY sprawdzone przy obciążonym samochodzie i zostałem poinformowany ze światła się poziomują prawidłowo ale tu UWAGA zostałem też poinformowany iż żeby światła poziomowały się prawidłowo wszyscy pasażerowie musza mieć zapięte pasy ponieważ sterownik wykrywa które miejsca w samochodzie są zajęte i wtedy inaczej poziomuje światła. No i po odbiorze pojechałem oczywiści sprawdzić światła czy wszystko działa tak jak zostałem poinformowany i tak jak przypuszczałem niema żadnej poprawy nawet z zapiętymi pasami hahaha. Zapytałem też w ASO a co w przypadku jak sobie rozłożę siedzenia i załaduje samochód to niestety na takie pytanie nie dostałem odpowiedzi. No nic pozostało mi tylko jechać do nich ponownie w przyszłym tygodniu :/ troszkę mnie to zaczyna męczyć bo jednak do ASO mam 25km no ale co zrobić odpuścić też nie mam zamiaru.

przez **Dedis** » 21 lutego 2020, 20:02

Moim zdaniem nic nie wymyślą. Sterownik nie wie pod jakim kątem jest auto. Lipny samochód :mrgreen:

przez **markiewa** » 21 lutego 2020, 20:06

niech kombinują

bo tak jak jest teraz to się nie da jezdzic

przez **rybsztein** » 21 lutego 2020, 21:06

Generalnie to chyba trzeba zgłosic to do UOKIKu bo jest to wada zagrażająca życiu i powinnismy mieć w d..... co trzeba zrobić aby to naprawić. Producent zostanie przez UOKIK zobowiązany do usunięcia wady. Pojedyncze ASO g... może ale powinni też to sami dalej wew zgłosić.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

przez **Dedis** » 21 lutego 2020, 21:13

Uokik może to uznać za cechę, a nie wadę. Przepisy co do świateł nie określają minimalnego zasięgu...

przez **rybsztein** » 21 lutego 2020, 21:20

Cecha to by była jakby świeciły zawsze krótko. Wcześniej miałem Bravo i tam swiatła to był shit i to można nazwać cechą. Tutaj zmniejsza się widoczność z winy nieprawidłowo działajacego systemu poziomowania a to już wada.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

przez **Dedis** » 21 lutego 2020, 21:46

Wszystko się mieści w wymogach przepisów. Nie chce być złym prorokiem, ale brak podstaw.

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum