Kontrolka świec żarowych - czujnik stopu

Reklama

przez **cupra 2** » 19 grudnia 2004, 21:06

Mam pytanie. Nadeszedł czas niskich temperatur i powtórzyło mi się to co w zeszłym roku, a mianowicie- kontrolka od świec żarowych raz gaśnie po 2s. a raz to nawet ze 20s się pali. W okresie letnim nie miałem czegoś podobnego. Czy ktoś się z takimi objawami już spotkał??

Reklama

przez **Leon** » 19 grudnia 2004, 22:37

Objaw znany mi z ubieglego roku. Na na naszym forum były sugestie dot. kontrolki hamulca. Znikneło tak szybko, jak sie pojawiło :-o

przez **Tonny S** » 20 grudnia 2004, 08:09

cupra 2 napisał(a):Mam pytanie. Nadeszedł czas niskich temperatur i powtórzyło mi się to co w zeszłym roku, a mianowicie- kontrolka od świec żarowych raz gaśnie po 2s. a raz to nawet ze 20s się pali. W okresie letnim nie miałem czegoś podobnego. Czy ktoś się z takimi objawami już spotkał??

Jest zimniej to dłuzej grzeją swiece :!:

- to nie jest czujnik stopu.

przez **AdamTower** » 20 grudnia 2004, 08:13

Tonny S napisał(a):
cupra 2 napisał(a):Mam pytanie. Nadeszedł czas niskich temperatur i powtórzyło mi się to co w zeszłym roku, a mianowicie- kontrolka od świec żarowych raz gaśnie po 2s. a raz to nawet ze 20s się pali. W okresie letnim nie miałem czegoś podobnego. Czy ktoś się z takimi objawami już spotkał??
Jest zimniej to dłuzej grzeją swiece - to nie jest czujnik stopu.

oczywiście, że tak. Jak jest zimno świece potrzebują więcej czasu aby się nagrzać. Oto cały problem. :-D

przez **mm.max** » 20 grudnia 2004, 09:30

Tonny S napisał(a):Jest zimniej to dłuzej grzeją swiece - to nie jest czujnik stopu.

Dokładnie tak czas grzania świec może być różny i zazwyczaj wydłuża się wraz ze spadkiem temp. :wink:

A czujnik światła stopu wysyła do ciebie "znaki dymne" o tym że jest uszkodzony,
w postaci błyskającej kontrolki świec żarowych ale dopiero po odpaleniu silnika :wink:

przez **cupra 2** » 20 grudnia 2004, 11:28

ale dorzucę to że przy pierwszym odpaleniu (np. po nocy) kontrolka gaśnie od strzału i silnik zapala - przejadę trochę i wyłączę silnik i to wtedy często się ten problem pojawia (nawet jesli silnik ma już temp. optymalną)

przez **AdamTower** » 20 grudnia 2004, 13:20

A to co innego. Może być czujnik temperatury silnika. miałem takie cos.

przez **DWitek** » 20 grudnia 2004, 17:15

Kontrolka świec żarowych pokazuje nie tylko stan pracy samych świec żarowych. Po włączeniu stacyjki powinna się zaświecić (sygnalizując grzanie) na czas odwrotnie proporcjonalny do temp. silnika. Zwykle 3-5 sek. Przy bardzo wysokich mrozach powyżej -25C może to być do 10 sek max.
Inne stany świecenia tej kontrolki mogą sygnalizować róznego rodzaju usterki (nawet np. przepaloną żarówkę STOP). Najlepiej podłączyć wtedy VAG'a.

przez **cupra 2** » 20 grudnia 2004, 20:06

tu się zgodzę w pełni - 3-5s. a w szczególnych przypadkach 10s. Jednak może rzeczywiście sprawdzę te swiatła STOP (przyczym nie ma żadnej reguły z tą kontrolką i zeszłej zimy było tak samo).

przez **PatTDI** » 22 grudnia 2004, 17:10

Ta kontrolka to jest potocznie kontrolka "swiec zarowych".
To jest kontrolka sterownika silnikowego. Informuje ona czy sterownik jest gotowy do uruchomienia silnika. W tym przypadku to nic jak tylko swiece zarowe i czas ktorego potrzebuja na rozgrzanie sie.

Pozdrawiam

przez **cupra 2** » 4 stycznia 2005, 21:28

dziś zauważyłem iż przytrzymująć kluczyk przy zapalaniu (jeśli mam przypadek że kontrolka nie gaśnie normalnie) w pewnym położeniu, kontrolka gaśnie.

przez **luki** » 19 maja 2005, 22:13

ja juz pytalem o tą kontrolkę, tylko od tego czasu nie mialem jak to zlikwidować. Powiedzcie czy mozna z tym jescye kilka dni pojezdzic, czy nie pociagnie to za soba jakiejs innej usterki

przez **DWitek** » 20 maja 2005, 06:26

luki napisał(a):ja juz pytalem o tą kontrolkę, tylko od tego czasu nie mialem jak to zlikwidować. Powiedzcie czy mozna z tym jescye kilka dni pojezdzic, czy nie pociagnie to za soba jakiejs innej usterki

Luki, a czy tu są jasnowidze :-D

Skąd mamy wiedzieć, co w Twoim przypadku ona sygnalizuje. Podłacz samochód pod kompa, odczytasz kod błędu i wtedy będzie wiadomo, co to za błąd i czy można z nim trochę jeszcze pojeździć.
Na taz zwany chłopski rozum

: jej kolor jest żółty, a nie czerwony (czerwony ma sygnalizować bezwzględny zakaz dalszej jazdy), więc myślę że kontynuowanie jazdy nie jest może zakazane, ale wskazuje jak najszybsze zdiagnozowanie samochodu. Jak coś jest uszkodzonego, to oprogramowanie kompa jest na tyle "inteligentne", że przełączy się w tryb pracy awaryjnej i pozoli dalej kontynuować jazdę przy zachowaniu bezpiecznych parametrów pracy silnika.

Wydaje mi się, że jak troszkę pojeździsz, to się nic strasznego nie stanie, tylko nie przesadzaj i jak najszybciej podłącz samochód pod VAG'a.

przez **Michał_TDi** » 20 maja 2005, 07:15

luki napisał(a):ja juz pytalem o tą kontrolkę, tylko od tego czasu nie mialem jak to zlikwidować. Powiedzcie czy mozna z tym jescye kilka dni pojezdzic, czy nie pociagnie to za soba jakiejs innej usterki

Jeżeli kontrolka od świec żarowych miga Ci podczas jazdy co jakiś czas to jest to najprawdopodobniej czujnik/włącznik świateł stop i jak chcesz tak dalej jeździć to możesz mieć tył samochodu do malowania, bo światła stop nie działają

przez **luki** » 20 maja 2005, 12:51

teraz to juz miga mi bez przerwy, trza rychło jechac to zlikwidowac

przez **zysiek** » 20 maja 2005, 17:20

A mam pytanie: jest mozliwosc sprawdzenia swiec za pomoca VAGa??

przez **DWitek** » 20 maja 2005, 20:25

zysiek napisał(a):A mam pytanie: jest mozliwosc sprawdzenia swiec za pomoca VAGa??

Żarowe

No nie za bardzo. To się sprawdza za pomocą multimetru oraz dokonuje oceny wizualnej.

przez **zysiek** » 21 maja 2005, 12:51

Zarowe

Tak sie pytam, czy jest taka mozliwosc VAGiem. Dzieki za odpowiedz.

przez **luki** » 22 maja 2005, 17:35

Michał miałeś rację. Stop już mi nie działa. Troche mnie to zmartwilo bo jutro i pojutrze mam mnostwo jezdzenia. Jak rano jutro tego nie zrobie to bede hamował światłami

przez **Asgaard** » 24 maja 2005, 20:36

to ja sie przyłącze do tematu bo na zlocie się okazało, że mi trzeci stop nie działa, ktoś wie jaka może być tego przyczyna?

przez **Gaspar** » 24 maja 2005, 21:49

Asgaard napisał(a):na zlocie się okazało, że mi trzeci stop nie działa

ach! właśnie też mi się przypomniało... Pośpiech! Ty też nie masz 3 stopu w spojlerze...

przez **luki** » 25 maja 2005, 18:42

asgaard pewnie masz do wymany wlacznik stopu. ja to mialem

przez **DWitek** » 25 maja 2005, 19:13

luki napisał(a):asgaard pewnie masz do wymany wlacznik stopu. ja to mialem

Toby nie świeciły wszystkie 3 światła stopu. A skoro nie działa tylko trzecie - to jest przerwa w połączeniu

przez **luki** » 25 maja 2005, 20:23

a racja!!!nie doczytalem

przez **Pośpiech** » 26 maja 2005, 10:06

Gaspar, wiem wiem ... tylko ni cholery nie wiem co jest grane. Boję się trochę sam odczepić plastki w klapie, zeby czegoś nie pourywać. Podejrzewam, ze coś nie tak z wtyczka przy samej lampie. Będę musiał podjechac do jakiegoś elektryka i tyle ... ale to przy okazji

przez **DWitek** » 26 maja 2005, 10:24

Może być wiele tego przyczyn:
- urwany przewód (raczej mało prawdopodobne, ale nie wykluczone) - powinni na to zwrócić uwagę Ci zwłaszcza, co mieli samochód uderzony z tyłu :!:

- brak styku wtyczka/gniazdo, teoretycznie wtyczki są szczelne, ale jak dobrze wiecie nic nie jest wieczne, zwłaszcza jak już było rozebrane i nienależycie dociśnięte - zwyczajnie mogły zaśniedzieć styki
- mogło dojść do rozszczelnienia obudowy lampy, w związku z czym mogła się dostać woda. Tam są diody, lutowane do płytki. Pod wpływem wody, zwłaszcza tej z solą itp., mogła ulec uszkodzeniu ścieżka.

Moim zdaniem, jak ktoś umie się posługiwać woltomierzem (w ostateczności może być zwykła żarówka na 12VDC :-D

), to rzeczywiście najtrudniejszym etapem, który należy przejść jest właśnie zdjęcie tego plastiku. Reszta jest banalna - znajdujemy przewody i po kolei sprawdzamy dokąd dochodzi napięcie, a dokąd nie.

[ Dodano: Czw 26 Maj, 2005 ]
Aaaa... zapomniałem dodać, oczywiście sprawdzamy przy naciśniętym hamulcu nożnym :wink:

przez **Dano** » 26 maja 2005, 14:32

no i mnie dorwało.........
Wczoraj jak wracałem do domu z pracy zaczeła migać kontrolka świeć żarowych.Zatrzyamałem sie by sprawdzic czy mam stop, a tu zonk! nie ma.Powrót do domu przez środek miasta bez stopu to istny koszmar. Wpadłem na pomysł żeby niby hamować tylnimi światłami przeciwmgłowymi i jakoś dotarłem do domu.
luki ile płaciłes za ten czujnik stopu i gdzie kupiłes w serwisie?
Napiszcie ile ten czujnki kosztuje.

przez **Asgaard** » 26 maja 2005, 18:56

u mnie zalany był poprostu trzeci stop i płytka pordzewiała, jutro oddam ją do elektronika bo w ASO za nowy stop chcą prawie 400zł :shock:

narazie dzieki danielowi_tdi jeżdżę na jego starym stopie :wink:

przez **luki** » 26 maja 2005, 21:10

Daniel kupowałem go w serwisie, kosztowal 36,50.

[ Dodano: Czw 26 Maj, 2005 ]
tak apropos ja bez stopu musialem jeździć cały dzien, bo nie mialem jak tego zrobic. W tym czasie musialem jechac do swidnicy i pozniej jeszcze troche we wrocławiu. Przyznaję jazda była bardzo stresująca

przez **Dano** » 26 maja 2005, 21:40

luki wielkie dzieki za info.Powiem ci że drogo za to chcą.
Barth mi mówił że on ostatnio kupował taki czujnik do ojca Octavii(podobno taki sam jak do Leona) i zapłacił 15zł.
Powiedz mi jeszcze tylko czy po wymianie tego czujnika trzeba wykasować błąd przy pomocy Vag-a?

Dzięki i Pozdrawiam

przez **luki** » 26 maja 2005, 22:57

to faktycznie drogo. Mieli ten włacznik od ręki. Po jego podłączeniu kontrolka zwyczajnie przestała migać i jest w porządku, więc nie trzeba się podłączać do VAGa

przez **Dano** » 27 maja 2005, 08:53

Obdzwoniłem 2 serwisy we Wrocku i żaden nie miał na miejscu. Najszybciej sprowadziliby dopiero na czwartek,cena w PTHW 36.50,- Auto-Śląsk 35.00,-
Po rozmowie tel. z Barthem który kupował do ojca Octavii takie coś uderzyłem do serwisu Skody.
Cena tego czujnika w serwisie Skody 30.00,- i miał 3szt na magazynie.
Nr. katalogowy czujnika to: 1J0 945 511 D i po Czesku nazywa się SPINAC BRZDOVYCH SVETEL :mrgreen:

Aha pan z serwisu powiedział że po włozeniu czujnika kontrolka świec żarowych zgaśnie , ale błąd w komp. zapamięta i trzeba go wykasować w najblizszym czasie.

przez **bacardi** » 27 maja 2005, 08:59

daniel tdi, czyli potwierdzilo sie ze lepiej uderzac od razu do skody

Co do bledu, to jak bede jechal do Ciebie w przyszlym tygodniu, to moge zabrac z soba vaga i wykasujemy :]

przez **DWitek** » 27 maja 2005, 11:11

Z czasem, sam się skasuje :wink:

przez **luki** » 27 maja 2005, 20:33

to jak trzeba kasować czy nie?

przez **Dano** » 27 maja 2005, 21:47

Po załozeniu nowego czujnika kontrolka świec żarowych nie zgasła.Można ją wykasować przy pomocy Vag-a, lub tak jak ja odłączyłem na 1godz. akumulator i po ponownym załączeniu kontrolka zgasła.
Dzięki uprzejmości Bacardiego i AdamTowera i tak będe podpinał sie pod Vag-a i wtedy zobaczę czy na 100% błędu nie ma. :-D

przez **DWitek** » 28 maja 2005, 10:09

Jeśli sama gaśnie, to nie trzeba błędu kasować, mimo jego pozostania w pamięciu ECU - z czasem sam się wykasuje.
Jeśli kontrolka świeci dalej, to trzeba wykasować VAG'iem.

W ECU, każdy błąd jest "pamiętany", od ostatniego pojawienia się przez 50 cykli zpalenie/zgaszenie samochodu - co "po ludzkiemu" bardziej znaczy, że jeśli mieliśmy jakiś błąd, np. odpięty czujnik jakiś, został zapamiętany błąd, ale czujnik już jest podpięty prawidłowo, to błąd ten będzie w tablicy błędów ECU dopóki ni zapalimy i zgasimy samochód 50 razy - co odpowiada mniej więcej kilku tygodniom jazdy, no może w mieście nieco krócej :-D

przez **Gawloss** » 23 września 2005, 11:11

cupra 2 napisał(a):Mam pytanie. Nadeszedł czas niskich temperatur i powtórzyło mi się to co w zeszłym roku, a mianowicie- kontrolka od świec żarowych raz gaśnie po 2s. a raz to nawet ze 20s się pali. W okresie letnim nie miałem czegoś podobnego. Czy ktoś się z takimi objawami już spotkał??

ja teraz wroce do tego tematu mam takie same objawy jak rano chce odpalic to musze 2 razy podgrzewac i tak z chmura odpali bo kontrolka gasnie po 2 sekundach wyciagalem swiece i sa dobre sprawdzajac metoda kabel akumulator wszystkie grzeja i juz sam nie wiem a zeby podpiac pod vaga w seacie trzeba czekac tydzien a jak wczoraj bylem u nich sie dowiedziec co i jak to facet ze zdziweniem spytal mnie co to jest za silnik 1,9 sdi AQM to jak serwis nie wie co to za silnik to Boze zmiluj sie co to za serwis, w skodzie tez kilka dni kaza czekac , stop sprawdzalem i dzialaja wszystkie trzy swieca ide jescze odpiac czujnik temperatury i dopiero cos jescze poszukam bo juz glupoty dostaje

:shock:

caly dzien zmarnowalem na walke z tymi swecami i mozliwe ze znalazlem swiece grzeja tak jak kiedys i kontrolka swieci sie dosc dlugo tylko do czasu jak nie podlacze czujnika temperatury cieczy :evil:

jak podlacze jest znow to samo gasna po 2 sekundach wponiedzialek jade go podpiac pod komputer bo juz osiwiec mozna

przez **dave** » 26 września 2005, 21:41

czy w plocku juz macie az tak zimno

bo z tego co ja wiem to swiece grzeja jak temp spadnie ponizej 5 stopni wiec hmm.. ja ci proponuje nie odpalac zaraz po zgasnieciu kontrolki od swiec a poczekac jeszcze z 10 sek bo swiece mimo ze kontrolka zgasnie nadal grzeja. robiles ostatnio cos przy silniku :?:

jesli tak to co :?:

opisz jak to dokladnie wyglada. krecic musisz go dlugo i wtedy odpali :?:

czy moze odpali od razu ale trzesie sie motor i kopci :?:

jaki kolor tego kopcenia :?:

czarny

niebieski

rozowy

opisz dokladniej :wink:

przez **AdamTower** » 27 września 2005, 06:35

gosc napisał(a):
cupra 2 napisał(a):Mam pytanie. Nadeszedł czas niskich temperatur i powtórzyło mi się to co w zeszłym roku, a mianowicie- kontrolka od świec żarowych raz gaśnie po 2s. a raz to nawet ze 20s się pali. W okresie letnim nie miałem czegoś podobnego. Czy ktoś się z takimi objawami już spotkał??

ja teraz wroce do tego tematu mam takie same objawy jak rano chce odpalic to musze 2 razy podgrzewac i tak z chmura odpali bo kontrolka gasnie po 2 sekundach wyciagalem swiece i sa dobre sprawdzajac metoda kabel akumulator wszystkie grzeja i juz sam nie wiem a zeby podpiac pod vaga w seacie trzeba czekac tydzien a jak wczoraj bylem u nich sie dowiedziec co i jak to facet ze zdziweniem spytal mnie co to jest za silnik 1,9 sdi AQM to jak serwis nie wie co to za silnik to Boze zmiluj sie co to za serwis, w skodzie tez kilka dni kaza czekac , stop sprawdzalem i dzialaja wszystkie trzy swieca ide jescze odpiac czujnik temperatury i dopiero cos jescze poszukam bo juz glupoty dostaje

caly dzien zmarnowalem na walke z tymi swecami i mozliwe ze znalazlem swiece grzeja tak jak kiedys i kontrolka swieci sie dosc dlugo tylko do czasu jak nie podlacze czujnika temperatury cieczy jak podlacze jest znow to samo gasna po 2 sekundach wponiedzialek jade go podpiac pod komputer bo juz osiwiec mozna

Sprawdź czujnik temperetury, mi kiedyś pokazywał -38 stopni i objawy były podobne.

przez **Gawloss** » 27 września 2005, 11:47

dave napisał(a):czy w plocku juz macie az tak zimno bo z tego co ja wiem to swiece grzeja jak temp spadnie ponizej 5 stopni wiec hmm.. ja ci proponuje nie odpalac zaraz po zgasnieciu kontrolki od swiec a poczekac jeszcze z 10 sek bo swiece mimo ze kontrolka zgasnie nadal grzeja. robiles ostatnio cos przy silniku jesli tak to co
opisz jak to dokladnie wyglada. krecic musisz go dlugo i wtedy odpali czy moze odpali od razu ale trzesie sie motor i kopci jaki kolor tego kopcenia czarny niebieski rozowy opisz dokladniej

przy silniku po zakupie byla wymiana rozrzadu i olejow a niedawno rozrusznik wiec spoko nic powaznego nie robilem

kontrolaka zaraz zgasnie po przekreceniu zaplonu gura 2 sekundy i tak czekam az wszystkie kontrolki zgasna i jescze raz podgrzewam i nadal musze dlugo krecic i dym jest czarny

czujnik temperatury plynu zalazlem ale temperatury na dworzu nie wiem ze mi termometr zawyza w samochodie o ponad 10 stopni ale nic po za tym; czy mozesz powiedziec mi gdzie sie zanjduje ten czujnik bo teperatury;bo po odpieciu czujnika cieczy kontrolka swiec pali prawie 20 sekund i rozruch rano jest idealny tylko na dotyk; a jak podpiety to dlugo i kopci

przez **Barth** » 28 września 2005, 08:17

gosc, czujnik temperatury masz w zderzaku w okolicach lewego halogenu mozna znalezc taki smieszny "dzyndzelek" .

przez **Gawloss** » 28 września 2005, 08:19

barth napisał(a):gosc, czujnik temperatury masz w zderzaku w okolicach lewego halogenu mozna znalezc taki smieszny "dzyndzelek" .

poszukam tego "dzyndzelka"

dzieki za pomoc:)

przez **Barth** » 28 września 2005, 08:20

gosc, zawsze do uslug

P.s A kiedy na aucie twoim zawita naklejka LeonClub

?

przez **oczkolek** » 28 września 2005, 11:20

gosc, dokładnie to pod halognem

przez **Gawloss** » 28 września 2005, 16:13

zalamka wymienilem ten czujnik wczoraj i jest to samo komp pokazal ze to wina czujnika ale niestety po zalozeniu nowego jest to samo i 70 dyszek w plecy ale jestem w..........

przez **Barth** » 28 września 2005, 17:01

gosc, trzymam za slowo

przez **Silver** » 30 września 2005, 15:26

Mialem podobne dolegliwosci choc nie az tak uciazliwe - pomogla wymiana czujnika temperatury plynu chlodzacego. Ujawnilo sie to na jesieni. Latem nic nie odczuwalem .

Pamiętajcie,że sterownik silnika zbiera informacje z kilku zródeł odnośnie temperatury (tem. paliwa - pompa wtryskowa, powietrza zasysanego-przepływomierz,zewnętrzna - zderzak itp ) i na podstawie tego steruje dawką paliwa , czasem działana świec żarowych itp , oraz przyjmuje najbardziej optymalne parametry rozruchu dla panujących warunków.
Przy niskich temperaturach nawet podczas pracy zimnego lub już ciepłego silnika świece żarowe i tak dzialają realizując funkcję tzw "dogrzewania" . Niektore modele TDI mają rownież elmenty grzejne (w postaci swiec żarowych) zainstalowne w układzie chlodzenia silnika.

Tak czy inaczej - bez podpięcia VAG-a nic nie zrobisz metodą chybil-trafil.

przez **colin23** » 21 października 2005, 21:05

DanoTDi napisał(a):Nr. katalogowy czujnika to: 1J0 945 511 D i po Czesku nazywa się SPINAC BRZDOVYCH SVETEL

I mnie dopadła migająca dioda czujnika. jutro podepne vaga i sprawdze czy to na pewno to. Bo kontrolka mrugała w czasie jazdy i za kilka minut zgasła :-)

Aha czy ten numer katalogowy jest identyczny do wszystkich modeli leonka? I czy ten sam numer jest w skodzie i w seacie? (pytam bo jestem poza domem i nie ma etki pod ręką) Aha i jaki komunikat pokazuje vag jeśli to faktycznie ten czujnik?

przez **oczkolek** » 21 października 2005, 23:28

Numer jest taki sam w Seacie, Skodzie VW i Audi.

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum