Mechanizm elektrycznych usterek - smarowanie

Reklama

przez **draco33** » 31 maja 2010, 11:58

Witam.
Jak sie dobrać do mechanizmu składania lusterek. Mam elektryczne składanie i przy składaniu i rozkaldaniu przycina sie mechanizm. składają się i rozkładają takimi skokami malutkimi. Brak plynności. Proszę o pomoc.

Reklama

przez **AdamTower** » 31 maja 2010, 15:10

Musisz zdemontować maskownice, są na wtrzaski (tylko ostrożnie, łatwo połamać) i nasmarować sprężynę którą jest w środku. Ja ponad rok temu miałem taki problem, nawaliłem tam WD40 i od tego czasu wszystko śmiga.

przez **draco33** » 3 czerwca 2010, 19:26

Witam.
Rozebrałem lusterka i przesmarowałem. Przybliżę pokrótce jak się dobrać do tego. U góry są dwa zatrzaski natomiast u dołu 3. Ja zrobiłem tak że sterowaniem lusterka odchyliłem maksymalnie w dół lustro i jak poświecimy latarką na górną część od wewnątrz lusterka to zobaczymy dwa zatrzaski które najlepiej odgiąć śrubokrętem i wyskoczy góra. A dół to juz potem to trzeba wysuwać poziomo i delikatnie wantować. I już mamy zdjętą maskownicę lusterka. A później to już na sprężynę jej górną część ( jest podkładka taka plastikowa teflonowa- ona tak obciera) nawalić jakiegoś WD-40 poskładać pare razy i jest już git

Pozdrawiam i mam nadzieję że komuś się przyda;)

przez **PeterSC** » 20 września 2011, 13:06

Kotlet odgrzany.

W moim leo ta sama przypadlosc, czyli lusterka skladaja sie w podskokach wydajac przy tym ciekawe dzwieki, a do tego jedno z nich raz sie zwija cale, raz do polowy tylko.

Idac sladem tego watku chcialem zrobic tak jak koledzy instruowali, ale ... no wlasnie. odpuscilem sobie, poniewaz zdjecie oslony lusterka graniczy chyba z cudem... :/ szkło lustra wyskoczylo idealnie, ale prob zdjecia oslony bylo kilka i mam wrazenie ze albo odpadnie cale lusterko lacznie z drzwiami albo nie wiem co... za cholere nie chce mi to wyskoczyc. czy Wy tez tak mieliscie ?

pozdrawiam ...

przez **coyote01** » 20 września 2011, 18:02

Nie powinno być z tym takich problemów, może się jakoś źle do tego zabierasz. Tu masz zdjęcia: viewtopic.php?t=24527

przez **PeterSC** » 20 września 2011, 18:15

coyote01, dziekowka, Twoj watek rowniez przeczytalem zanim sie za to zabralem. i robie dokladnie tak jak podane. nic musze poprosic kogos o pomoc chyba i te gorne zaczepy oba naraz sprobowac, bo inaczej tego nie widze. moze jutro uda sie po raz kolejny powalczyc to wtedy napisze.

Reklama