czytam tematy ale nic konkretnego dla mojego przypadku nie ma. I z góry przepraszam za lekture
a więc...
Kontrolka ABS i TCS
przy ruszaniu,na drugim biegu prawe koło chwyciło mokrej nawierzchni i straciło przyczepność i w tym momencie zaświeciły sie obydwie kontrolki ABS i TCS
i po tym zdarzeniu zapalają sie kiedy mają ochotę.
VAG wykazał że jest przetarty lewy przedni przewód od ABS'u. Ale zdjąłem koło i tam wszystko jest w idealnym stanie. Nic nie przetarte ani nie przeczaśnięte-jest tak jak powinno być. Kabel od czujnika aż do wiązki przy pompie(pod maską) jest cały. Styki czyściłem...
Sprawdzałem miernikiem opór na czterech czujnikach+kable i wszędzie jest jednakowo. Sprawdzałem bezpieczniki(na aku też) i są ok
przerwa między czujnikiem a tarczą jest nie więcej jak 2mm
prędkość obydwóch kół jest jednakowa...ale VAG pokazał że w pewnym momencie lewe koło sie rozłączy...jest zero i po chwili już liczy dalej
tak jak pisałem wcześniej. Zapalają się kiedy mają ochote. Przykład:Włącze zapłon-świecą:ABS TCS...ponownie włącze zapłon-TCS zgaśnie ale zostanie ABS,jak przejade kawałek ABS zgaśnie,ale po jakimś czasie znów sie zapalą obydwie. Nieraz jest tak że odpalę auto,przejadę parę km i wcale się nie zaświecą,ale po zgaszeniu silnika i włączeniu zapłonu zaświecą się ponownie


Czy to może walnięty czujnik a VAG wskazuje na przetarty kabel???
Pomożecie??
[ Dodano: Pon 02 Sie, 2010 ]
panowie żadnych podpowiedzi
