Czy w ktoś ma Leona 1,6 na LPG ??

Reklama

przez **Viktor** » 27 czerwca 2004, 23:49

Witam, mam watpliwośc, czy warto przerobic leona 1,6 na gaz. O przeróbce myślę juz wiecej niż rok. Spotkałem sie ze sprzecznymi opiniami na ten temat. Niestety nie widziałem leonka na gaz, wiec nie wiem czy opinie niepochlebne mają pokrycie w rzeczywistości...
Mam nadzieję, że uda mi sie porozmawiac z kimś, kto zdecydował się na ten zabieg i mógłby mnie poinformowac o konsekwencjach

.
Pozdrawiam Viktor.

Reklama

przez **Tonny S** » 28 czerwca 2004, 06:34

Viktor, z tego co sie orientuje to w clubie nie ma zadnego Leonka na gaz ale znam takiego jednego ma gaz sekwencyjny za 4000 zł i jest zadowolony.

[ Dodano: Pon 28 Cze, 2004 07:38 ]
Przenosze ten temat do benzyny.

przez **Barth** » 28 czerwca 2004, 06:56

Tonny S, Mati ma ale nie udziela sie juz u nas

przez **olin** » 28 czerwca 2004, 09:34

Viktor tez o tym duzo myslalem bylem w paru miejscach pytac i do tego typu aut nowych najlepsza jest najnowsza instalacja sekwencyjna SGI o ile pamietam niestety w moim city takie cudo kosztuje 5000 z montazem (w miejscu kola zapasowego) :shock:

wiec narazie se odpuscilem moze pomysle jak na firme to kupie to sie oplaci jakos

przez **krzew** » 28 czerwca 2004, 10:02

Pomysl jest bardzo ciekawy.

Z tego co wiem Poznanskie Car-Javi ma Leonka 1.6 16V na gaz. Jak sie pytalem kiedys jak to sie sprawuje to mowili ze sa bardzo zadowoleni. Podobno chodzi lepiej niz na bezynie ( ale w to nie uwierze

)

Instalacja w Poznaniu na Lutyckiej to koszt 5000zl a w Swarzedzu to koszt 6000zl ( ciekawe skad ta roznica )

Biorac pod uwage ile stoi teraz paliwo to gaz jest ciekawa propozycja.... 1.73 za litr... smiech na sali, a podobno cena gazu nie przekroczy przez przynajmniej 2 lata 2 zl wiec koszty tankowania bardzo niewielkie.

przez **Pośpiech** » 28 czerwca 2004, 10:26

Też myślę mocno nad gazem, bo z tego co ja z kolei słyszałem to osiągi nie są lepsze, ale conajmniej takie same jak na benzynie, więc chyba warto mając na uwadze fakt, ze nawet przy takim samym spalaniu koszty tankowania są o ponad połowę niższe (!).
Jestem już nawet zdecydowany, ale muszę siano pozbierać, bo jednak 5k to kupa kasy jest

przez **krzew** » 28 czerwca 2004, 10:30

No ja tez o tym myslalem....
Jak tak sobie liczylem to te 5000zl zwroci mi sie po roku... wiec nie jest zle...

przez **papa_smerf** » 28 czerwca 2004, 11:16

ja mialem wczesneij corolke 1.6 na gazie sekwencyjnym i bylem naprawde zadowolony zniej a koszt zalozenia w czestohcowie ok 4200 w kolo zapasowe

i wlek kolo wlewu paliwa :-D

przez **krzew** » 28 czerwca 2004, 11:20

papa_smerf napisał(a): i wlek kolo wlewu paliwa

Tylko do Leonka sie tak nie da, bo nie ma miejsca wystarczajaco...

Hehee a jak bym montowal to za zadne skarby nie dam zrobic korka no moich zderzaczkach od TS`a

przez **ali** » 28 czerwca 2004, 12:03

krzew napisał(a):No ja tez o tym myslalem....
Jak tak sobie liczylem to te 5000zl zwroci mi sie po roku... wiec nie jest zle...

Tobie się zwróci po roku, a komuś innemu - nie. Tu pasowałoby napisać po jakim przebiegu się mniej więcej zwraca

Biorąc pod uwagę cenę 98Pb 4,09 i średnie spalanie 9,5l/100km oraz cenę LPG 1,70 i spalanie około 13l/100km - cena instalacji 5tys zł powinna zwrócić się po około 30tys km.

Dla jednych to rok , dla innych dwa lub więcej a dla niektórych mniekj niż rok :-)

czy to dużo - myslę że nie ale osiągi raczej będą gorsze. Oczywiście w przyadku droższej instalacji - przebieg do stanu zerowego wzrasta, prawda?

przez **krzew** » 28 czerwca 2004, 13:24

ali napisał(a): czy to dużo - myslę że nie ale osiągi raczej będą gorsze.

Ale tak szczerze to czy te nasze leonki 1.6 maja az takie dobre osiagi... Wg mnie to sa slabiutkie

A nawet delikatnego pogorszenia na gazie mozemy nawet nie odczuc...
Zreszta moje auto jest juz troszke zamulone ( 225/50/16 ) tak ze o drobinke gorzej wcale roznicy bym nie czul... ( chyba

)

Kwestia gustu

Hmmmm musial bym sie przejechac tym Leonkiem z Car-Javi i sam zobaczyc...

przez **papa_smerf** » 28 czerwca 2004, 14:11

czy ja wiem gorsze wystarczy dobrze zestroic na gazie i kazda seryjna 1.6 bedziesz objezdzal, wiem poniewaz sam tak zrobilem :-)

przez **saszi** » 28 czerwca 2004, 15:09

oszczednosc to jest na pewno ale zelezy to przede wszystkim od ilosci km robionych w ciagu roku... w przypadku kiedy inwestycja miala by sie zwrocic w przeciagu 2-3 lat to warto... jesli trzeba by dluzej czekac to chyba mija sie to z celem... osobiscie nie zakladalbym gazu bo sa rozne opinie na ten temat jedni sa w siodmym niebie inni nigdy w zycie nie zaloza sobie gazu w kolejnym aucie...

przez **papa_smerf** » 28 czerwca 2004, 16:46

ja dlatego zmienilemna dieselka :wink:

, poniewaz na gazie na baku zrobisz max 300Km a na dieslu min 600 a max ok 900 jak nie wiecej :wink:

przez **olin** » 28 czerwca 2004, 17:14

za instalacja gazu przemawia to ze jesli ktos ma leonka na firme (jak ja) to sama instalacje tez mozna odliczyc Vat + koszta wiec ok polowy ceny wyjdzie a to juz bardzo ciekawe wiec mocno mysle o tym Na zlocie tez widzialem pare kratek w leonkach :wink:

przez **saszi** » 28 czerwca 2004, 17:46

tez mam auta na firme z nie mam kratki :-D

i mimo iz moglbym odliczyc montaz tego nie zrobie a paliwo i tak wrzucam w koszty... podobnie jak inne wydatki zwiazane z naprawami i eksploatacja(a Vatu nie odliczam bo nie jestem vatovcem)

przez **rossi** » 28 czerwca 2004, 18:54

jak że temat instalacji gazu ma aktualnie na tapecie to podziele sie z wami momi informacjami (dotycza one rynku warszawskiego). A więc do leonów/toledo ogólnie samochodów z plastikowym kolektorem zalecana jest instalacja IV generacji tj sekwencyjny wtrysk gazu. Ceny takich inst. w stolicy to koszt od 3500-5000. Z tego co zdąrzyłem się zorientować polecana jest istalacja BRC SEQUENT głównie ze wzgledu na wysoką jakość wtryskiwaczy które produkuje firma produkująca wtryskiwacze beznyny w autach HONDA jak również dobrą wspołpracę z silnikami grupy VW również turobodoładowanymi, szczegóły na stronce www.czakram.pl. Koszt takiej instalacji w Warszawie to 4400. Z tego co wiem tego typu instalacje są montowane również przez autoryzowane serwisy SEAT'a w autach tego koncernu.
:-)

Spalanie gazu większe o 10-15% niz benzyny
Moc silnika nie zmieniona ( tak przynajmniej mówią)
Przy założenie że litr gazu kosztuje 1.70, a benzyny 4 zł, przy spalaniu 10l/100km , koszcie instal 4400zł i miesięcznym przebiegu 2000km, koszt instalacji zamortyzuje się po przejechaniu 21515km czyli około 11 m-cy. :-)

przez **krzew** » 28 czerwca 2004, 19:00

No tak jak mowie, sa za i przeciw, zwolennicy i przeciwnicy, najlepiej przeliczyc sobie wszystko i samemu zdecydowac czy to jest dobry pomysl czy nie.

Kwestia gustu tez tu wchodzi w gre.

Ja moze bym sie zdecydowal, ale pod warunkiem zeby wlew nie byl na zderzaku i zeby go nie bylo widac

przez **Obi** » 28 czerwca 2004, 19:29

Witaj Wiktor ,
Nie wzieliscie jeszcze pod uwage jednego faktu przy instalacji gazowej zalecane jest czestsze wykonywanie przegladow ( po okolo 10 do 12 tys. kilometrów ) co w przypadku kogos kto robi ok 45 tys kilometrów rocznie wypada juz nie 3 a 4 przeglady w roku.

Prawda jest taka ze nie lubie tych na gazie bo strasznie capi za nimi stojac na swiatlach :wink:

przez **ali** » 29 czerwca 2004, 07:50

Obi,
z tymi częstymi przeglądami to bym się z tobą nie zgodził. mam słuzbową astrę zagazowaną i przeglądy wykonuje się co 15tys. mam przejechane tym autem prawie 110tys. i nic się nie dzieje. Samochód nic nie mial robione (tzn żadnej naprawy) ani w silniku ani w w samej instalacji gazowej.

przez **saszi** » 29 czerwca 2004, 08:35

Ali kazdy kto zaklada gaz mowi iz trzeba robic przeglady czesciej to po pierwsze po drugie koszty badan technicznych sa wieksze po trzecie trzeba raz na jakis czas podjechac na regulacje gazu i tak jak pisalem wczesniej odczucia posiadaczy aut na gaz sa bardzo rozne...

przez **papa_smerf** » 29 czerwca 2004, 09:18

koszty przegladow sa tylko o 50 zl drozsze , regulacje gazu zrobia ci w ramach gwarancji masz nato zreguly 2 lata, wiec nie jest tak zle :wink:

przez **saszi** » 29 czerwca 2004, 09:29

jasne ze nie jest to jakas "kosmiczna" roznica ale "ziarnko do ziarnka i zmierze sie miarka" :wink:

przez **arra** » 30 czerwca 2004, 07:32

Obi napisał(a):Prawda jest taka ze nie lubie tych na gazie bo strasznie capi za nimi stojac na swiatlach

Jak dla mnie to w kabinie tez jedzie gazem, przynajmniej u wszystkich taksowkarzy ktorymi jezdzilem

. Poza tym ten dyskomfort psychiczny, ze wozisz w bagazniku cos co moze w kazdej najmniej oczekiwanej chwili wydymic (tylko mi nie mowcie ze nie, jak cos "fachwcy" w Polsce zrobia, to raczej naprawde trzeba miec fuksa zeby dzialalo ok).

Nie chce krakac, ale z tego co slyszalem to po instalacji gazu bedziesz musial jeszcze kilka razy pojezdzic na strojenie, bo sie silnik bedzie sie dlawil, gasl itp. Zatem zakladaj mozliwie gdzies blisko

Generalnie ekonomicznie jest to genialne rozwiazanie, ale psychicznie raczej nie. Pamietaj takze ze na gazie masz zupelnie inne smarowanie, co grozi wczesniejszym remontem silnika, zaleca sie przejechanie co jakis czas pelnego zbiornika benzyny. Poza tym zawsze to jakis nowy implant, ktory zwieksza prawdopodobienstwo awarii innych elemetow. Brak kola zapasowego tez nie jest bez znaczenia. No i zwieksza sie masa pojazdu poprzez obciazenie nowym zbiornikiem

. Nie wiem, czy nie trzeba "zalatwic" jakies wpisu w dowodzie rejestracyjym, a to poewnie tez kosztuje.

przez **saszi** » 30 czerwca 2004, 08:07

wpis trzeba zalatwic na bank no chyba ze sie bedzie liczylo na szczescie ze nasza wspaniala policja nie zauwazy ze ma sie auto na gaz podczas kontroli...

przez **Viktor** » 30 czerwca 2004, 14:56

Witam i pozdrawiam! Bardzo dziekuję za podpowiedzi. Jeżeli chodzi o mnie to rocznie robie około 35 tys km, wiec zwrot liczony to około 10 m-cy (cena paliwka około 4 zł a gazu około 2 zł). Jezeli chodzi o cene instalacji, oczywiscie w kole, wynosi od 3800 w Pułtusku do 4200 w Mławie, sam jestem z Przasnysza. Różnica w cene w gazie sekwencyjnym polega najprawdopodobniej od zastosowania różnych firm listw wtrysków, droższa jest listwa "marixa", lecz z tego co mówili mechanicy to nie jest konieczne instalowanie jej w naszych autkach.
Czy może macie jakis namiar na tego Leonka z Poznania, który ma gaz

Jestem nowym klubowiczem, czy moze w wakacje planujecie zorganizowac jakies spotkanie

kontakt kvg@wp.pl, GG 4122256.
Pozdrawiam Viktor.

przez **ali** » 30 czerwca 2004, 15:15

Jestem nowym klubowiczem

nie widziałem opisu twojego autka w dziale klubowicze :?:

przez **Pośpiech** » 30 czerwca 2004, 15:40

Viktor, zapraszamy do Poznania w najbliższą sobotę

Szczegóły tutaj:
http://www.leonclub.pl/forum/viewtopic.php?p=8195#8195

przez **Tonny S** » 30 czerwca 2004, 18:04

ali, bo to jest raczej forumowicz :wink:

przez **krzew** » 30 czerwca 2004, 21:09

A tak sie zastanawiam ( czysto teoretycznie!!!!!! )
Jak byscie mieli Leonka 1.6 palacego w miescie ok 11-12 litrow paliwka 98......

To czy lepiej by : Kupic Citroena C2 1.4 HDi - spalanie ok. 5,5 litra w miescie ropy, czy montowali do Leoncia LPG i spalanie ok 13-14 litrow ale cena gazu to 1.75....

Co byscie woleli, jak byscie musieli wybierac w tych dwoch opcjach.

Pozdrawiam

przez **Coogar** » 30 czerwca 2004, 21:20

mam dokladnie takiego leonka ktory tyle pali :mrgreen:

i LPG w zyciu nie zaloze bo to syfex i mimo coraz lepszej techniki nie bedzie nigdy normalna benzyna :-P

poza tym nie nawidze tego smrodu :-P

jesli cie to spalanie za bardzo bije w kieszen to szukaj HDI, tylko moze lepiej C3 2.0 (opcja 110 PS) a nie C2 1.4? takie male g.... daje zero bezpieczenstwa na drodze przy jakims wypadku. a wogole to jesli francuz to 407 2.2 HDI, ladna fura z fajowym silnikiem

przez **saszi** » 30 czerwca 2004, 21:47

gdybym mial taki wybor to nie kupilbym nowego auta tylko jakas uzywke (staralbym sie kupic Leonka w tdi) a kupujac auto chyba kazdy zdaje sobie sprawe ile takowe moze palic... wiec nie rozumiem dylematu... wiem wiem ze gaz jest alternatywa na nizsze koszty ale cos za cosd jak ktos nie ma na beznzynke niech kupi sobie male autko z malym silnikiem i tyle... a osiagi wracajac do Leonka 1,6 nie sa wcale takie zle :!:

wiadomo ze 1,8T albo dieselki maja lepsze ale jak wiadomo nie ma nic za darmo :!:

i jeszcze raz podkreslam jak sie kupuje auto to chyba jest sie swiadomym ile takowe pali...

przez **krzew** » 30 czerwca 2004, 22:13

Ale jak jest okazja to dlaczego nie minimalizowac tych kosztow....?

Ja i tak jestem zdania ze Benzyna to na benzynie, Diesel to na ON a Lpg... to do balonow

Saszi wiadomo ze kazdy powinien wiedziec ile auto moze palic, ale bez przesady zeby gowniane 1.6 palilo 11-12 l.

przez **Obi** » 30 czerwca 2004, 22:23

ale bez przesady zeby gowniane 1.6 palilo 11-12

ale ostra słowa nie wydaje mi sie zeby nasze 1,6 byly gowniane sa jakie sa i tyle, a palic beda wiadomo ze technologia wykonania silnika do najnowszych nie nalezy w koncu to tylko stary 1,6 z głowicą 16 zaworową więc ani cudownych osiagów ani mega ekonamicznej jazdy nie bedzie-> jeszcze jedna sprawa producenci na dzien dzisiejszy w modyfikowanie benzyn specjalnie sie nie bawia, wiadomo na topie sa wszystkie pochodne diesla... FSI tez zadna rewelacja nie jest.

Silnik
Pojemność, l/cm3
1,6/1598
Średnica cylindra/skok tłoka, mm
76,5/86,9
Moc max., kW (KM) przy obr./min.
85 (115)/6000
Max. moment obr., Nm przy obr./min
155/4000
Przygotowanie mieszanki
bezpośredni elektroniczny wtrysk wielopunktowy
Oczyszczanie spalin
katalizator trzyfunkcyjny z sondą Lambda
Skrzynia biegów, seryjnie
manualna, 6-biegowa
Alternator
110
Akumulator/pojemność A(Ah)
220 (44)

Osiągi
Prędkość maksymalna, km/h
192
Przyspieszenie (sek.), 0-80/0-100 km/h
7,0 / 10,8
Zużycie paliwa
Zużycie paliwa w l/100 km cykl miejski
8,5 - 8,9
Zużycie paliwa w l/100 km poza miastem
5,3 - 5,5
Zużycie paliwa w l/100 km średnio
6,4 - 6,8
średni poziom emisji CO2, g/km
127-214
Na przykładzie silnika 1,6 FSI z Golfa V

przez **krzew** » 30 czerwca 2004, 22:30

To bylo tylko i wylacznie moje zdanie i nie musicie byc przychylni. Caly czas sie pluje ze wybralem taki silnik,a nie nawet 1.9TDi 90km... ale trudno tak musialo widocznie byc i mialem w ten sposob zostac pokarany

Pozdrawiam

przez **Obi** » 30 czerwca 2004, 23:34

no i bardzo dobrze :wink:

, aż się pokusiłem o małe porównanie:
Obrazek

wyrażnie widać tą zaje..e różnice między silnikami, aż się zbiera na śmiech albo płacz
a FSI tańszy od 16V nie jest :arrow:

czy warto wydać kasę oceńcie sami, nie oceniam tutaj tego jak się prowadzi auto z jednym lub drugim silnikiem tylke czyste fakty podane przez producenta.
POZDRO

przez **papa_smerf** » 30 czerwca 2004, 23:39

tylko z tego co wiem do FSI nie da sie gazu zalozyc :-P

przez **Obi** » 30 czerwca 2004, 23:42

papa_smerf napisał(a):tylko z tego co wiem do FSI nie da sie gazu zalozyc

do 16V z plastikowym kolektorem też się nie dało, a już się da więc myślę że to tylko kwestia czasu :wink:

przez **papa_smerf** » 30 czerwca 2004, 23:48

ale FSI to bezposredni wtrysk paliwa z tego co wiem i wydaje mi sie ze to naprawde trudna sprawa ale od czego sa fachowcy

przez **olin** » 1 lipca 2004, 06:48

Coogar wow :shock:

to jak ty jezdzisz ze ci tyle pali, z piskiem spod kazdych swiatel ? :roll:

u mnie udalo sie ostatnio wykrecic 8l/100 w miescie

krzew no ladnie ladnie "gowniane 1.6" nie jest to TDI 150 ale gorsze rzeczy w zyciu widzialem (i robilem) :nonono:

przez **Tonny S** » 1 lipca 2004, 07:02

krzew napisał(a):To bylo tylko i wylacznie moje zdanie i nie musicie byc przychylni. Caly czas sie pluje ze wybralem taki silnik,a nie nawet 1.9TDi 90km... ale trudno tak musialo widocznie byc i mialem w ten sposob zostac pokarany

Pozdrawiam

No i zostałeś pokarany - to co ty nie wiedziałes ile bedziesz smigał tym autem i gdzie

przeciez wiadomo nie od dzis ze jezdzac tylko po miescie to benzyna potrafi naprawde duzo wciagnac zwłaszcza jak sie ma cegłówke w bucie.

przez **Coogar** » 1 lipca 2004, 07:28

olin napisał(a):Coogar wow to jak ty jezdzisz ze ci tyle pali, z piskiem spod kazdych swiatel ? u mnie udalo sie ostatnio wykrecic 8l/100 w miescie
krzew no ladnie ladnie "gowniane 1.6" nie jest to TDI 150 ale gorsze rzeczy w zyciu widzialem (i robilem)

olin wow

to samo powiedzialem po 2 tygodnaich jazdy tym autem kiedy mi pokazuje srednie spalanie 12.4/100. co prawda po samym miescie ale tyle żlopie. nie cisne do dechy, nie piszcze spod swiatel, krece do 3500-4000 obr/min i doopa, dalej tyle zlopie. bylem na diagnostyce VAGiem i sprawdzeniu silnika, wybulilem sie 230 zl na próżno bo ASO nie stwierdzilo nic niepokojacego a uslyszlem tylko ze tak zajebiscie utrzymanego leona z 2000r. dawno nie widzieli. po czym wsiadlem do fury, odpalilem, zobaczylem na wyswietlaczu 12.4/100 i pojechalem z powrotem do pracy. :rotfl:

przez **Tonny S** » 1 lipca 2004, 08:23

Coogar, to wasze wrocławskie ASO jest jakies popierr............ gdzie kasują 230 za podłaczenie i diagnostyke :shock:

tak jak od milki ponad 1000 zł za przepływke chcieli gdzie u nas na wybrzeżu kosztuje taka sama 480 zł podłączenie z diagnostyką u nas kosztuje ok 130 zł bruttooooooooo

przez **saszi** » 1 lipca 2004, 08:29

Olin nie wiem jak Ty to robisz ze po miescie jezdzac pali Ci 8l/100 :roll:

mi wyszlo ostatnio 9,3l/100 i jestem bardzo szczwsliwy :-D

powyzej 10l/100 jeszcze nigdy mi nie wyszlo a zdarza sie ze cisne do max obrotow wiec mysle ze to spalanie w 1.6 wcale nie jest najgorsze...
Ps Krzew tez zaluje ze nie wzialem przynajmniej 90 Tdi

ale mam to co mam o jestem zadowolony :-D

przez **arra** » 1 lipca 2004, 08:34

coogar: a jaka masz srednia z ostatnich 5000 kilometrow?
bo ja na moim ex 1.6 SN mialem srednia zwykle 8,3-8,9, przy czym glownie to droga do pracy ok 13km.

przez **krzew** » 1 lipca 2004, 08:38

Po raz kolejny podkreslam ze zdanie na temat 1.6 jest tylko TYLKO moje. A jak wiadomo kazdy ma prawo do wlasnego zdania

Pozdrawiam wszystkich

P.S konczymy ot bo mialo byc o gazie, a nie o dieslach i o benzynach

przez **olin** » 1 lipca 2004, 13:23

krece do 3500-4000 obr/min

Coogar no to nie dziwie sie sprobuj sie w 2000 zmiescic zobaczysz roznice :twisted:

i nie mowie wcale o wstecznym :wink:

przez **saszi** » 1 lipca 2004, 14:02

w 2000

przeciez Leona w tym zakresie stoi w miejscu :wink:

przez **krzew** » 1 lipca 2004, 18:59

Hehehe olin krecisz do 2000 i pewnie cie wszystkie kaszelki wycinaja

ale przynajmniej malo pali

przez **papa_smerf** » 1 lipca 2004, 19:08

to ja swojego ropniaka krece duzo wyzej :mrgreen:

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum