Re: Pukanie w zawieszeniu
Ludzie pomocy bo mnie krew zaleje. Przestudiowałem całe forum i wątki o stukaniu w zawieszeniu i niestety z uwagi na brak jednoznacznej odpowiedzi bo u każdego z Was były różne przyczyny nadal nic nie wiem.
3 miesiące temu zmieniłem mojego poczciwego leonka I na nowsze cacko i jest mały problem. Samochód to leon cupra 07 35.000 przebiegu z czego większość na niemieckich drogach. Mały problem to stukanie słyszalne z okolic lewego przodu. Stukanie to nie jest głośne, nie jest też metaliczne, pojawia się przy ruszaniu i przy hamowaniu jak również przy skręcie, czasami słychać je także na dziurach. wczoraj np. wjechał w dziurę prawą stroną a stuknęło standardowo z lewej. Zaznaczam, że to stukanie nie jest głośne to raczek takie pojedyncze puknięcia. Samochód sprawdzałem już w dwóch warsztatach i na szarpakach i nic nie znaleźli a puka dalej. Sprawdzane były również mocowanie silnika, poduszki i poduszki skrzyni i nadal nic. Na przyszły tydzień omówiłem się w ASO Seata na Malowniczej ale nie chciałbym żeby szukali metoda prób błędów czytajcie a może dziś wymienimy to a jutro to i tym sposobem wymienią całe zawieszenie i pół przodu. Dodatkowo co wydaje mi się już zupełnie kuriozalne to fakt, że byłem wczoraj na hamowni w celu zamierzenia auta po ostatnio przeprowadzonych modyfikacjach i okazało się że po wyjeździe z hamowni mam lekko przekręconą kierownicę teraz aby jechać na prost muszę trzymać ją lekko w lewo. Przypuszczam że może to mieć związek z tym stukaniem coś gdzieś jest luźno albo się przesuwa. Może to przy kolumnie kierownicy. Dajcie proszę znać czy ktoś miał podobny problem a przede wszystkim czy udało się go rozwiązać. Ewentualnie czy macie może jakiegoś magika w Warszawie od takich przypadków, który rzeczywiście zna się na rzeczy abym do niego podjechał.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Daniel
3 miesiące temu zmieniłem mojego poczciwego leonka I na nowsze cacko i jest mały problem. Samochód to leon cupra 07 35.000 przebiegu z czego większość na niemieckich drogach. Mały problem to stukanie słyszalne z okolic lewego przodu. Stukanie to nie jest głośne, nie jest też metaliczne, pojawia się przy ruszaniu i przy hamowaniu jak również przy skręcie, czasami słychać je także na dziurach. wczoraj np. wjechał w dziurę prawą stroną a stuknęło standardowo z lewej. Zaznaczam, że to stukanie nie jest głośne to raczek takie pojedyncze puknięcia. Samochód sprawdzałem już w dwóch warsztatach i na szarpakach i nic nie znaleźli a puka dalej. Sprawdzane były również mocowanie silnika, poduszki i poduszki skrzyni i nadal nic. Na przyszły tydzień omówiłem się w ASO Seata na Malowniczej ale nie chciałbym żeby szukali metoda prób błędów czytajcie a może dziś wymienimy to a jutro to i tym sposobem wymienią całe zawieszenie i pół przodu. Dodatkowo co wydaje mi się już zupełnie kuriozalne to fakt, że byłem wczoraj na hamowni w celu zamierzenia auta po ostatnio przeprowadzonych modyfikacjach i okazało się że po wyjeździe z hamowni mam lekko przekręconą kierownicę teraz aby jechać na prost muszę trzymać ją lekko w lewo. Przypuszczam że może to mieć związek z tym stukaniem coś gdzieś jest luźno albo się przesuwa. Może to przy kolumnie kierownicy. Dajcie proszę znać czy ktoś miał podobny problem a przede wszystkim czy udało się go rozwiązać. Ewentualnie czy macie może jakiegoś magika w Warszawie od takich przypadków, który rzeczywiście zna się na rzeczy abym do niego podjechał.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Daniel