Strona 1 z 1

Re: Pukanie w zawieszeniu

PostNapisane: 15 lipca 2010, 11:50
przez Daniel 300KM
Ludzie pomocy bo mnie krew zaleje. Przestudiowałem całe forum i wątki o stukaniu w zawieszeniu i niestety z uwagi na brak jednoznacznej odpowiedzi bo u każdego z Was były różne przyczyny nadal nic nie wiem.
3 miesiące temu zmieniłem mojego poczciwego leonka I na nowsze cacko i jest mały problem. Samochód to leon cupra 07 35.000 przebiegu z czego większość na niemieckich drogach. Mały problem to stukanie słyszalne z okolic lewego przodu. Stukanie to nie jest głośne, nie jest też metaliczne, pojawia się przy ruszaniu i przy hamowaniu jak również przy skręcie, czasami słychać je także na dziurach. wczoraj np. wjechał w dziurę prawą stroną a stuknęło standardowo z lewej. Zaznaczam, że to stukanie nie jest głośne to raczek takie pojedyncze puknięcia. Samochód sprawdzałem już w dwóch warsztatach i na szarpakach i nic nie znaleźli a puka dalej. Sprawdzane były również mocowanie silnika, poduszki i poduszki skrzyni i nadal nic. Na przyszły tydzień omówiłem się w ASO Seata na Malowniczej ale nie chciałbym żeby szukali metoda prób błędów czytajcie a może dziś wymienimy to a jutro to i tym sposobem wymienią całe zawieszenie i pół przodu. Dodatkowo co wydaje mi się już zupełnie kuriozalne to fakt, że byłem wczoraj na hamowni w celu zamierzenia auta po ostatnio przeprowadzonych modyfikacjach i okazało się że po wyjeździe z hamowni mam lekko przekręconą kierownicę teraz aby jechać na prost muszę trzymać ją lekko w lewo. Przypuszczam że może to mieć związek z tym stukaniem coś gdzieś jest luźno albo się przesuwa. Może to przy kolumnie kierownicy. Dajcie proszę znać czy ktoś miał podobny problem a przede wszystkim czy udało się go rozwiązać. Ewentualnie czy macie może jakiegoś magika w Warszawie od takich przypadków, który rzeczywiście zna się na rzeczy abym do niego podjechał.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Daniel

Re: Pukanie w zawieszeniu

PostNapisane: 15 lipca 2010, 15:02
przez niq
Auto po dzwonie? :killer: tulejki?

Re: Pukanie w zawieszeniu

PostNapisane: 15 lipca 2010, 15:19
przez Daniel 300KM
bez dzwonków, wszystko jak z fabryki w oryginale. Czy jest jakiś łatwy sposób aby sprawdzić czy mogą to być tulejki czy też nie?

Re: Pukanie w zawieszeniu

PostNapisane: 15 lipca 2010, 15:58
przez niq
podejdź do koła przyłóż nogę na górnej krawędzi i staraj się "rozbujać auto nogą", zobaczysz czy są straszne luzy..

Re: Pukanie w zawieszeniu

PostNapisane: 16 lipca 2010, 12:37
przez Daniel 300KM
W moim przypadku okazało się że to belka była nie dokręcona....i sobie stukała...

Re: Pukanie w zawieszeniu

PostNapisane: 16 lipca 2010, 14:04
przez niq
belka? ładnie

Re: Pukanie w zawieszeniu

PostNapisane: 16 lipca 2010, 14:15
przez Daniel 300KM
tak kolego beleczka
to jest tak jak turcy składają hiszpańskie samochody...:)

Re: Pukanie w zawieszeniu

PostNapisane: 16 lipca 2010, 15:22
przez niq
albo ktoś już grzebał, bo jakoś nie chce mi się wierzyć że z fabryki tak wyszło...

Re: Pukanie w zawieszeniu

PostNapisane: 16 lipca 2010, 19:19
przez radekm
Może to tuleje wahaczy - przerabiałem to ostatnio. Objawy - stuk przy ruszaniu, czasem w trakcie jazdy nawet po idealnie równej drodze, przy dodaniu gazu; stuk przy zdjęciu nogi z gazu. Ciężko było zdiagnozować, bo nie zawsze było słychać. Też miałem minimalnie skręconą kierownicę, po tym jak wpadłem w sporą dziurę.
W kilku warsztatach mechanicy podejrzewali poduszkę pod skrzynią, inni przeguby, jeszcze inni dwumase. Na kanale niczego nie było widać. Na szarpakach również spece niczego nie znaleźli.
Sprawę zdiagnozowało bezbłędnie ASO (muszę ich pochwalić, byłem pod wrażeniem) - trochę mnie to kosztowało, ale teraz jest całkowita cisza. Po wymianie trzeba było ustawić geometrię.

Re: Pukanie w zawieszeniu

PostNapisane: 18 lipca 2010, 17:46
przez monster
radekm napisał(a):Może to tuleje wahaczy - przerabiałem to ostatnio. Objawy - stuk przy ruszaniu, czasem w trakcie jazdy nawet po idealnie równej drodze, przy dodaniu gazu; stuk przy zdjęciu nogi z gazu. Ciężko było zdiagnozować, bo nie zawsze było słychać. Też miałem minimalnie skręconą kierownicę, po tym jak wpadłem w sporą dziurę.
W kilku warsztatach mechanicy podejrzewali poduszkę pod skrzynią, inni przeguby, jeszcze inni dwumase. Na kanale niczego nie było widać. Na szarpakach również spece niczego nie znaleźli.
Sprawę zdiagnozowało bezbłędnie ASO (muszę ich pochwalić, byłem pod wrażeniem) - trochę mnie to kosztowało, ale teraz jest całkowita cisza. Po wymianie trzeba było ustawić geometrię.


Noo to chyba mam to samo.. samochod 2100km przebiegu :) a zauwazylem ze przy parkowaniu tylem w garazu i hamowaniu do 0km/h czasem cos stuka w prawym kole. Do tego zauwazylem dziwne zachowanie w trasie na autostradzie podczas dluuugich i lagodnych zakretow (szczegolnie lewych) w pewnym momencie zakrecania samochod ladnie wchodzi ale, po przekroczeniu pewnego punktu raptem zaczyna skrecac mocniej, co wywoluje u mnie od razu zimny pot na czole, bo przy 140km/h czuje ze nie mam 100% kontroli nad autem.
W serwisie dopytywali czy samochod sciaga w ktoras ze stron - tego nie zauwazylem, ale zauwazylem (moze tylko mi sie wydaje) ze kierownica jest bardzo delikatnie skrecona w lewo, by auto jechalo prosto...
Dowiedzialem sie ze do przebiegu 2000km Seat ustawia zbieznosc/geometrie gratis! czy to normalne ze producent bierze pod uwage poprawki zaraz po wyjechaniu z fabryki?? troche to dziwne... ;/ ;/
Pozdro

Re: Pukanie w zawieszeniu

PostNapisane: 19 lipca 2010, 08:43
przez Daniel 300KM
Dziękuję za podpowiedzi. Tak jak już pisałem u mnie udało się wyeliminować tylko jeden rodzaj stukania - powodem była niedokręcona belka, jest jeszcze drugi słyszalny z okolic lewego przodu raz jest raz go nie ma pojawia się w różnych sytuacjach ruszanie skręcenie... i obstawiam, że to tuleje wahaczy. Wtorek i środa jestem umówiony do dwóch różnych serwisów aby z tym powalczyć więc dam wam znać co udało się ustalić.

Co do zbieżności to również słyszałem w warsztacie zajmującym się tylko zawieszeniami że geometria w Leonach II już fabrycznie jest do ...niczego. W ASO znają problem więc nie robią kłopotów gdy trzeba zrobić poprawkami na ich koszt.

Re: Pukanie w zawieszeniu

PostNapisane: 19 lipca 2010, 09:00
przez olus
u mnie dwukrotnie cos stukalo w zawieszeniu. raz to belka/sanki, drugi raz to byla poduszka pod silnikiem ktora juz dogorywala. znajomemu udalo sie taka w cuprze zlamac