Witam. Tak jak pisałem LEOŚ jest u mnie od 5 m-cy. Z mojej strony jak na razie nie było nic robione, może poprzedni właściciel coś działał ale tego to się raczej nie dowiem. Co do szpilek to urwane końce zostały w korpusie skrzyni - niestety

. Na moje oko nie widać po łbach śrub żeby poza fabrycznym jakiś inny klucz ich dotykał. Wydaje mi się że trzeba będzie wiercić i gwintować. Może da się jakoś specjalnymi narzędziami jakoś te końcówki wykręcić. Oby. W poniedziałek wóz trafi do warsztatu i się zobaczy co i jak. Tak czy inaczej wielkie dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam