Strona 1 z 1

Syf na korku oleju ... 2.0tfsi

PostNapisane: 19 grudnia 2010, 15:54
przez kierownik
Witam . Zauważyłem że na korku oleju jest taka zielonkawa maź (niedługo wkleję foto)
i moje pytanie czym jest to spowodowane >>?? słyszałem dużo bajek na ten temat ze silnik jest na wykończeniu ze olej zły itp itd a jak jest naprawdę?? autko ma przejechane 85tys km olej wymieniony 5 tys km temu motul 507.00 Proszę fachowca o wypowiedz ....

Re: Syf na korku oleju ... 2.0tfsi

PostNapisane: 19 grudnia 2010, 17:01
przez krz_p
normalne w zimie, pojeździj dłużej autem, tak aby się dobrze rozgrzało
najlepiej jakąś trasę i osad zniknie
nie ma powodu do zmartwień

Re: Syf na korku oleju ... 2.0tfsi

PostNapisane: 19 grudnia 2010, 17:54
przez pkonrad
kierownik, jest dokładnie tak jak mówi krz_p.
Oto fotka mojego korka zrobiona wczoraj:
Obrazek
W zimie przy tak niskich temperaturach taka maź to normalka. Jeżeli na bagnecie od oleju nie ma jej, G12 nie ubywa i nie ma w nim tłustych plam albo pęcherzyków powietrza to nie masz się czym martwić. Silnik jeszcze trochę pożyje ;)

Re: Syf na korku oleju ... 2.0tfsi

PostNapisane: 19 grudnia 2010, 19:51
przez niq
U mnie też ta maź jest. Zawsze ją co jakiś czas wycieram z korka. :whoeva:

A tak na off, zastanawiam się ile może przejechać nasz wspaniały silnik bez remontu?

Re: Syf na korku oleju ... 2.0tfsi

PostNapisane: 20 grudnia 2010, 06:12
przez pkonrad
niq napisał(a):A tak na off, zastanawiam się ile może przejechać nasz wspaniały silnik bez remontu?

Skoro w sumie niewielkim nakładem (chiptuning, intercooler) z BWA można wyciągnąć 260-280KM, a z BWJ 280-300KM to znaczy że silnik ma jeszcze spory zapas mocy. Przy odpowiednim traktowaniu i przestrzeganiu wymian płynów, filtrów itd...itp... 2.0 TFSI powinien posłużyć dobrych kilkaset tysięcy kilometrów.

Koniec OT...

[ Dodano: 8 Styczeń 2011, 19:11 ]
Od dwóch albo 3 dni w dzień panuje plusowa temperatura, ok. 3-4 stopni celcjusza. Dzisiaj sprawdzałem korek od wlewu oleju i po białym mlecznym nalocie ani śladu :jupi:

Re: Syf na korku oleju ... 2.0tfsi

PostNapisane: 10 stycznia 2011, 21:54
przez Eryk1
A jesli tak zwane "maslo" jest na baknecie ,a nie na korku to co?

Re: Syf na korku oleju ... 2.0tfsi

PostNapisane: 10 stycznia 2011, 22:05
przez niq
Jak w bmw to nie wiem :x a jak w tfsi wymień olej, albo ściąganie oleju z układu

Re: Syf na korku oleju ... 2.0tfsi

PostNapisane: 10 stycznia 2011, 23:36
przez leem
Eryk1, jaki lejesz olej ??

Re: Syf na korku oleju ... 2.0tfsi

PostNapisane: 26 stycznia 2011, 22:24
przez pkonrad
niq napisał(a):A tak na off, zastanawiam się ile może przejechać nasz wspaniały silnik bez remontu?

http://otomoto.pl/seat-leon-cupra-r-241 ... 33919.html - ta Cupra ma przejechane ponad 200k km i jeszcze jeździ.

Re: Syf na korku oleju ... 2.0tfsi

PostNapisane: 27 stycznia 2011, 12:15
przez niq
pkonrad napisał(a):
niq napisał(a):A tak na off, zastanawiam się ile może przejechać nasz wspaniały silnik bez remontu?

http://otomoto.pl/seat-leon-cupra-r-241 ... 33919.html - ta Cupra ma przejechane ponad 200k km i jeszcze jeździ.


Nieźle :killer: :x Mówię właśnie że cena coś nie bardzo. Za tydzień będzie miała 50k km i ktoś ją kupi :nonono:

Re: Syf na korku oleju ... 2.0tfsi

PostNapisane: 27 stycznia 2011, 17:02
przez noktoto
niq napisał(a):Za tydzień będzie miała 50k km i ktoś ją kupi

To warto VIN zapamiętać: VSSZZZ1PZ8R022737