LeonClub

Dziś zauważyłem problem, na biegu jałowym falują obroty , od 900 do 1400 , po dodaniu gazu ustaje, po czym po 10-15 sekundach znowu, wiem żę to wróżenie z fusów ale może ktoś ma jakiś pomysł co to może być, bo kontroli żadne się nie zapalają

może po prostu zima tu jest podobny temat viewtopic.php?f=40&t=25894

misiek_t, dzięki jakoś nie znalazłem tematu, moderatorów proszę o scalenie tematów , zadzwonie jutro do Roba, może coś zaradzi,
do tego zauważyłem ze tak od miesiąca zaczął więcej palić ok 0,5-1l na 100km

od temperatury

Rob orzekł że albo paliwo do dupy , albo przepustnica do czyszczenia. Wyskakuje błąd iegu jałowego. Puki co wyjeżdzam bak do zera, tankuje , jak nie pomoże auto na warsztat

-- 18 lis 2012, o 15:33 --

okazało sie ze paliow było lipne , bo po wypaleniu baku do końca objawy ustały

ja stawiam na kiepskie paliwo a co za tym idzie zabrudzona przepustnica, miałem to samo, po czyszczeniu problem całkowicie ustał.
Użyłem zmywacza w sprayu którym pryskałem od spodu od dolotu oraz od baku przez jakąś dziurkę , nie pamiętam czy odchylałem przepustnice i fizycznie czyściłem szmatką, ale na pewno spray. po tym należy poczekać do całkowitego odparowania

witam dzis zauwazylem u siebie podobne dolegliwosci jutro wyczyszcze przepustnice dam znac czy pomoglo
paliwo hmmm 3-4 zbiorniki z niemiec 3-4 zbiorniki polskie wiec u mnie na paliwo nie bede zwalal winy

Witajcie dzis mnie tez dopadły falujące obroty wcześniej tez miałem ten problem ale znalazłem przyczynę urwała sie szyjka od korka oleju i zasysało lewe powietrze zastosowałem poxipol i było cacy zobaczymy co tym razem

-- 7 wrz 2016, o 19:13 --

problem rozwiązany dzień wcześniej dolewałem olej przyczyna : nie do końca wsadzony bagnet od oleju i