LeonClub

Autko obciążone czterema osobami. Do 4 tys. obr/min, drugi trzeci bieg, rozpędza się niczym mały fiat.
Do życia budzi się dopiero powyżej tych obrotów silnika.
Czy to normalne ? Silnik 1.6 zwykły ośmiozaworowiec 102 km.

Powodów może być wiele. Proponuje zacząć od sprawdzenia ustawienia rozrządu i zapłonu. I najlepiej podpiąć pod komputer i zobaczyć czy jakiś błędów nie ma bo tak to trochę wróżenie z fusów .

Panowie jestem dopiero na etapie zakupu Leona z tym silnikiem. Opisałem wrażenia z jazdy testowej nim. Może z nim jest wszystko ok. Teraz mam Ibizę FL 110KM w TDI i ona ciągnie na każdym biegu bez znaczenia jakie ma obroty. Pewnie ten 1.6MPI ma taki być i obawiam się że będzie dla za słaby.

Nie ma co porównywać Ibizy z tym silnikiem do Leona. Po pierwsze Ibiza jest lżejsza, a po drugie porównujesz silnik wolnossący i doładowany, w dodatku TDI, gdzie moc masz dostępną z samego dołu :p Kupując 1.6 MPI musisz się też liczyć z tym, że spalanie w mieści będzie na poziomie 9-11 l/100.

Jest pewna dziwna rzecz w charakterystyce tego silnika mianowicie jak dodajesz gazu bieg 1,2,3 przyspiesza do pewnych obrotow 2,5 - 3 tys w miare normalnie a potem takie uderzenie jakby ktos odpalil rakiete. Po prostu nie ma płynnosci tylko taki strzał.

Koledzy może jakiś faktyczny użytkownik napisze jak naprawdę jest z tą mocą w tym typie silnika.

TAPATALKNIETO

Chyba każdy kto tu pisze to faktyczny użytkownik jeżdże swoim autem nie pożyczonym . To co napisałem powyżej to fakty ale na pewno mulasty to ten silnik nie jest.Oczywiscie to nie są osiągi TSi ale jak na wolno ssący 1.6 to jest całkiem przyzwoity.

Źle mnie odebrałes Kolego. Chodziło mi o opinie ludzi którzy na codzień nimi jeżdżą. Bo ja przejechałem się raz takim modelem i nie wiem co mam myśleć. Czy ze po zakupie go będę zadowolony z jego mocy czy średnio, po przesiadce z 1.9TDI 110KM:grin:

TAPATALKNIETO

m4niac napisał(a): mulasty to ten silnik nie jest.

Ej bez takich
Żartuję

Samochód który waży ok 1500kg i silnik w 8 zaworach przy pojemności 1.6 to kompilacja iście wystrzałowa.
Niestety jak do tego dołożysz 3 pasażerów i kierowcę to się robi już taczka, jedynym niepodważalnym plusem jest absolutna bezawaryjność jak się działa zgodnie z przykazaniami serwisu. Co nie oznacza, że dla jednego 100HP to rakieta a dla innego 300HP to po prostu sprawne jeździdło.
Rozwiązanie proste: Trzymaj go przy czerwonym polu to będziesz mógł uzyskać zawsze pełną moc

Qrczaq napisał(a):Samochód który waży ok 1500kg i silnik w 8 zaworach przy pojemności 1.6 to kompilacja iście wystrzałowa.

Bez przesady z tą wagą Z tym silnikiem waży 1203kg.

Norbertoo strzelałem z wagą

Czy ze po zakupie go będę zadowolony z jego mocy czy średnio, po przesiadce z 1.9TDI 110KM:grin:

To zależy jaką jazde preferujesz. Jeżeli lubisz kiedy auto zbiera się z niskich obrotów i chcesz miec moc przy 2,5 tys obrotow to powinienes miec tdi , benzynka żeby było wrażenie mocy musisz ją kręcic powyzej 3 tys obrotow (16 V 3tys - 6 tys). Silnik 1.6 8 zaworowy tak jak kolega wczesniej pisal jest raczej bezawaryjny nie jest to rakieta ale do jazdy po miescie krotkie odcinki , czasami jakas trasa , spokojna jazda jest idealny i osiągi wystarczające.Wczesniej mialem 1.6 16 V 105 km czesto na swiatlach byly wyscigi fajny i dynamiczny silnik szczegolnie dobry na trasy gdzie przy prędkosciach zbliżonych do maksymalnej zaskakująco mało palił.Znajoma miała taki sam motor kilka razy w roku robiła trasy holandia polska i bardzo sobie chwalila ten silnik. 1.6 8v jest minimalnie slabszy ale tu masz jeden wałek rozrządu mniej zaworow .Mniejsze koszty wymiany rozrządu i teoretycznie powiniem byc bezawaryjny.

@up
Kolego a jak się to ma do spalania, bo sprzedajacy tego Leona 1.6MPI mówi ze po mieście mogę spokojnie liczyć ok. 10l/100km. Na trasie trochę mniej. No nie ukrywam ze trochę mnie to przeraża. A mało czasu już mi zostało żeby się na niego zdecydować. A nie chciałbym też stracić zaliczki którą wplacilem.

TAPATALKNIETO

http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php?f=54&t=21404
Krotka trasa 5 km miasto ciągłe ruszanie i hamowanie na zimnym silniku przy mrozie spalanie mi dochodzi do 13 litrow( niekiedy nawet nie wbijam 4 biegu).Trasa w miescie 10 km odcinki 700 ruszanie hamowanie + korki = 11 litrow. Mam nadzieje że latem na letnich oponkach spalanie będzie niższe.Jak będziesz w trasie przy 100 km/h podejrzewam że ten silnik spali z 5 L. Tez to auto kupilem z miesiac temu wiec jak na razie jestem w fazie testow.

Z drugiej strony na pewno taki leon 1.6 8v jest tańszy w zakupie i serwisowaniu, więc kasę zaoszczędzoną przy zakupie i serwisie możesz wydać na paliwo, gdzie koszt masz rozłożony proporcjonalnie w czasie, więc możesz się do niego przygotować. A nie jak w przypadku tfsi/tdi gdzie może Ci walnąć np turbo i już 2K z głowy. Więc Twój samochód to na pewno bardziej przewidywalny kosztowo wariant jest niż inne wersje.

Ja wiem czy on taki mulasty? Ja mam, używam i nie narzekam. No, może przy 4 osobach faktycznie trudniej mu się zebrać, ale to w końcu tylko 105 koni.

To przymulenie i ja mam tak koło 3 tyś jest strzał ale myślę że to przez pedał przyspieszenia. Gdyby był na lince było by normalnie a tu może jakieś błąd w oprogramowaniu i występuje opóźnienie. W sumie mało mi to przeszkadza.

W sumie mało mi to przeszkadza.

Pewnie ważne że w ogóle przyspiesza

Odgrzewam kotleta z racji tego, że auto kupiłem 3 dni temu. Używane z 2008 r (48k przebiegu). Pierwsze wrażenie miałem identyczne jak kolega wyżej. Przy obrotach powyżej 3k auto dostawało kopa (coś jak V-tec). Do 3k jest troszkę oporny ale przyspieszenie od 0-100km zmierzone na ciepłym silniku - 10,4 s. Rozpędziłem się max do 194 km/h. Spalanie nie wiem jakie, jak na razie przejechane 430 km (220km trasa, reszta miasto) i jest troszkę poniżej połowy baku (nie mam na komputerze spalania). Jeśli zrobię 700 km z baku to będę zadowolony. Ogólnie auto super.

Dyskusja czy mulasty czy nie jest trochę bez sensu, trzeba mieć punkt odniesienia. Ja się przesiadłem z golfa iv 1.4 16v, więc czuję i doceniam te dodatkowe 27 KM mocy. Dla mnie to leoś jeździ normalnie, a golf łapie zadyszkę
Ale można się oczywiście porównywać z ferrari testarosa i wówczas to będzie totalna padaka

I ja się przesiadłem z golfa 1,4 75 km I też czuję różnicę chociaż w golfie jakoś lepiej pracowała skrzynia biegów. I ten nieszczęsny bieg jałowy. Czasami wariują obroty.