Witam,
Problem może i nie z samym czujnikiem,ale blisko powiązany. Silnik 2.0 TFSI BWA na kompie brak błędów jakichkolwiek natomiast dzieje się to tylko przy porannym odpalaniu jak temperatura jest poniżej 0*C. Gdy przekręcam na zapłon wszystkie kontroli gasną odpalam silnik i chwilę popracuje jakieś 10 sekund i pojawia się coś takiego jak na filmiku
https://www.youtube.com/watch?v=hU1u2c1wek8 . Płyn chłodzący w normie jest nie zauważyłem żadnych ubytków. Gdy zgaszę silnik i ponownie odpalę znów się to pojawia i tak jest z 3-4 razy i później normalnie wszystko jest aż do następnego dnia rano. Jak tylko temperatura na dworzu jest powyżej 0*C problem nie występuje.
Spadków mocy nie zauważyłem. Odrzuciłem czujnik temperatury choć może i on jest winowajcą,ale chyba gdyby był walnięty to by temperatura szalała mi na desce,a trzyma ją równo w 90*C.
Podpowiedzcie gdzie szukać przyczyny ?