Strona 1 z 1

Leon 2006 2.0 FSI - Sonda Lambda

PostNapisane: 5 grudnia 2015, 15:57
przez kazeq8
Witam, mam mały problem mianowicie chciałem się was zapytać gdyż niedawno kupiłem ww autko. I gość niby wymienił sondę, która jest u " góry" ale się okazało za ta z tyłu za katalizatorem jest walnięta. Nie do końca w to wierzę dlatego chciałem się Was zapytać, gdyż sypie mi błędami cały czas " P0037 oraz P0057 - czasami jeszcze P0056 / P0036.

Oglądałem podwozie dzisiaj i z tego co widziałem za kolektorem są 2 sondy w 2 rurach i tam odczytałem się numeru 06f 906 262 E ( na obu ), natomiast na sondzie która jest w katalizatorze jest numer 06F 906 262 S.

Chciałem się Was zapytać jak uważacie która to może być sonda oraz co z tym najlepiej zrobić, na allegro są tylko 2 takie ( takie jak w katalizatorze się znajduje, więc może być ciężko z kupnem)

Re: Leon 2006 2.0 FSI - Sonda Lambda

PostNapisane: 5 grudnia 2015, 17:09
przez tatian
Pogadaj z jakimś ogarniętym tunerem, sondy idzie czasami wyłączyć. Czy akurat te nie wiem.

Re: Leon 2006 2.0 FSI - Sonda Lambda

PostNapisane: 5 grudnia 2015, 20:13
przez kazeq8
tatian napisał(a):Pogadaj z jakimś ogarniętym tunerem, sondy idzie czasami wyłączyć. Czy akurat te nie wiem.


To może kiedyś na dzień dzisiejszy najbardziej mi zależy na tym aby mi ktoś powiedział która to sonda abym mógł kupić i wymienić, ewentualnie jakieś ustrojstwo co będzie emulować ją

Re: Leon 2006 2.0 FSI - Sonda Lambda

PostNapisane: 5 grudnia 2015, 20:29
przez tatian
No właśnie po to Ciebie wysyłam do tunera. Jakbyś uzupełnił profil i napisał skąd jesteś to bym nawet może Ci kogoś polecił znalazł.
Ja np. ostatnio interesowałem się wyłączeniem Sondy NOX. Koszt nowej kosmiczny - koszt wyłączenia 300-600 zł. Ci sami magicy elektrycy wyłączali również sondy lambda, stąd Ciebie do nich wysyłam. Bo tak kupisz sondę, wymienisz i może być to samo. BTW. żeby nie było też mieliśmy z tym problemy właśnie w silniku FSI.

Re: Leon 2006 2.0 FSI - Sonda Lambda

PostNapisane: 31 grudnia 2015, 20:02
przez kazeq8
Dla zainteresowanych, byłem u dobrego elektronika, i okazało się że przyczyną alarmów byłe złe styki przy wiązce komputera.