Strona 1 z 1

1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 28 grudnia 2015, 16:34
przez tomasz_cz
Witam

Przytrafiło mis się nieszczęście, jadąc autostrada samochód odmówił posłuszeństwa. Zero mocy i trzęsienie silnikiem.

Po zatrzymaniu auto już nie odpalili.

Diagnoza serwisu (niemieckiego po scholowaniu z autostrady): brak kompresji, poszły pierścienie na tlokach.

Czy ktoś miał podobny problem? Opłaca się to naprawiać? Czy może kupić nowy silnik?

PS. Ewentualnie jest ktoś w stanie wycenic to co został z auta? 1.8 TSI DSG z 2009?
Pozdro
Tomek

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 28 grudnia 2015, 17:04
przez tatian
A przypadkiem nie poszedł Ci napinacz od łańcucha rozrządu? Bo mi to wygląda na to. Czy opłaca się naprawiać. W Niemczech zapewne nie,w Polsce w zależności od tego jakie są szkody. Te silniki używane chodzą po 8 k zł i też trzeba w niego zainwestować, nowy pewnie ze 25 k zł. Obstawiam, że za naprawę zapłacisz +/- 6 k zł. Był taki przypadek na forum, forumowicz naprawiał. Szukaj tematu wariator faz rozrządu, bo o tym tam pisał.
Ps. jaki przebieg miało auto? Wymieniałeś rozrząd?

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 28 grudnia 2015, 17:07
przez tomasz_cz
tatian napisał(a):A przypadkiem nie poszedł Ci napinacz od łańcucha rozrządu? Bo mi to wygląda na to. Czy opłaca się naprawiać. W Niemczech zapewne nie,w Polsce w zależności od tego jakie są szkody. Te silniki używane chodzą po 8 k zł i też trzeba w niego zainwestować, nowy pewnie ze 25 k zł. Obstawiam, że za naprawę zapłacisz +/- 6 k zł. Był taki przypadek na forum, forumowicz naprawiał. Szukaj tematu wariator faz rozrządu, bo o tym tam pisał.
Ps. jaki przebieg miało auto? Wymieniałeś rozrząd?


Dzięki za info, każda informacja teraz jest dł mnie jak na wagę zlota. Przewertuje forum.

Rozrząd nie był wymieniany a przebieg aktualnie 93k.

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 28 grudnia 2015, 17:15
przez tatian
Znalazłem na allegro silnik 8500 przy zwrocie starego.
Jednak te silniki to jedna wielka zagadka. Aż strach pisać żeby człowiekowi się coś nie zesr...ło.

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 28 grudnia 2015, 21:40
przez kaCuCh
Silnik jak każdy... ma swoje wady i zalety. Większość użytkowników tych silników na forach się nie wypowiada, a Ci co piszą to właśnie o problemach, bo czemu pisać, że wszystko jest cacy?
Zdiagnozuj problem i przemyśl czy lepiej naprawić, czy szukać innego motoru...

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 29 grudnia 2015, 11:10
przez tomasz_cz
kaCuCh, dokladnie, na forach poczytasz tylko o tych zlych przypadkach nigdy o dobrych.

Aktualnie auto juz sciagniete do polski, zobaczymy co lokalne zlote raczki powiedza co za problem. Caly czas mam nadzieje ze to jakas glupota. Wczesniej nie bylo zadnych odglosow z silnika, zadnego szarpania, wszystko chodzilo pieknie. I nagle jakby ktos wcisnol jakis wylacznik wszystko poszlo w pi***.

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 29 grudnia 2015, 13:43
przez kaCuCh
A brał olej?

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 29 grudnia 2015, 13:48
przez tomasz_cz
kaCuCh napisał(a):A brał olej?


Brac zawsze bral olej, ostatnio wychodzilo tak 0.5l/1tys.

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 29 grudnia 2015, 14:01
przez kaCuCh
Bardzo dużo brał w takim razie. Nie chcę Cię martwić ale czytałem jedną taka historię na klubie Skody i tam jednemu użytkownikowi brał więcej i więcej, zgłaszał usterkę, serwis kazał jeździć do właśnie tego limitu 0.5L/1000km. Podjęli kroki serwisowe ale niestety silnik się kończył i tamten posiadacz wymienił.
http://forum.octaviaclub.pl/printview.p ... 9d09771c80

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 29 grudnia 2015, 17:21
przez tatian
Jak się silnik może kończysz przy 93 tys. przelotu. Co to zabawka? :)

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 30 grudnia 2015, 00:05
przez MarcinKWRO
Jak widać może.....Przecież chyba każdy z nas wie, jakie potencjalne ryzyko wiąże się z posiadaniem 1.8 CDAA produkowanych do połowy (tu są już różne opinie) 2011r.

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 30 grudnia 2015, 07:51
przez miroA3
MarcinKWRO napisał(a):.Przecież chyba każdy z nas wie, jakie potencjalne ryzyko wiąże się z posiadaniem 1.8 CDAA produkowanych do połowy (tu są już różne opinie) 2011r.


napisales to tak, ze potencjalny zainteresowany tym silnikiem z produkcji auta 2009/2010 sie autentycznie wystraszy, niepotrzebnie...

roznica z przed polowy jak okresliles i po polowie 2011 roku to kolejny poprawiony napinacz, reszta jest ta sama.
Nie bede tutaj po raz nty podwal nr czesci aktualnego dla tegoz ( skoda miala nawet akcje serwisowa na nie, seat jak to seat, nie )
Kazdy kto kupuje takie auto, nawet z produkcji po, powinien w pakiecie startowym miec wymiane , tym bardziej ze aktualna jego cena w ASO to cale 200zl + wymiana ( kazdy normalny mechanik to zrobi )
Nalezy tez bezwzglednie zrezygnowac z wymian oleju w trybie LL, bo to one sa jednym z glownych powodow usmiercania napinaczy i lancuchow.

Co do samego CDAA, to jest to wlasciwie blizniak silnikow 2.0 CCZA/CCZB stosowanych w octaviach RS, Golfach GTI, leonach FR, a3 itd
nieszczesny napinacz jest dokladnie taki sam, problem tez taki sam.
W przypadku audi i VW bylo troche wymian silnika na zasadzie dobrej woli producenta, w przypadku seata pewnie nie ma co liczyc..

Nie demonizujcie tych silnikow, tylko po zakupie zadbajcie.
Problem podobny jak w BMW z silnikami N47 , tez sie rozlatuja rozrzady, trzeba wymieniac silniki. Jest to robione wrecz masowo.
Rok temu zostala ogloszona akcja serwisowa ( na rozrzad ) do rocznika 2008, ale dla wielu jest juz za pozno.. ( a problem jest az do 2011r i T ) Kupujac auto z 2.0D trzeba miec w pakiecie startowym 3tys na komplet + wymiana.

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 30 grudnia 2015, 08:11
przez MarcinKWRO
Wielu zainteresowanych trafi na przykład tu: http://forum.octaviaclub.pl/_viewtopic. ... 65#1531565
Jest jeszcze wiele, wiele innych miejsc w necie o podobnej tematyce.
Czy ktoś się wystraszy czy nie - nie mnie to oceniać (ja swoje auto kupiłem i jeżdżę),
P.S.
Napinacz to nie największy problem tych silników - raczej wadliwa konstrukcja tłoków i pierścieni........

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 30 grudnia 2015, 09:54
przez kaCuCh
miroA3, Seat przyznaje gesty dobrej woli, ja mam właśnie CDAA, zaraz po zakupie padła mechatronika w DSG, dostałem 50% rabatu na części, pompa wody ciekła - 50% rabatu na części. Po 2,5 tyg. nowa pompa pękła i teraz na gwarancji wymieniają. Warunkiem jest pełny serwis w ASO Seat, potwierdzony książką serwisową, oraz przyznanie tego rabatu przez centralę.

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 3 stycznia 2016, 13:57
przez tomasz_cz
Widze ze w takim ukladzie to musze sie szykowac na najgorsze. Naprawa silnika albo sprzedaz tego co zostalo z auta :evil:

-- 3 sty 2016, o 14:44 --

Jako ze nie orientuje sie zabardzo mam takie pytanie, decydujac sie na wymiane (swap) silnika, co musze wziasc pod uwage?
(kroki dla opornych)
Czy musi to byc silnik z tego samego rocznika? Oprocz samego silnika co jeszcze sie wymiena? Jak to wyglada z punkty prawnego, zmiana w papierach?

(PS. Polecacie jakis dobry warsztat w lubuskim/dolnoslaskim ktory wiedzialby by co i jak?)

Pozdro
Tomek

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 3 stycznia 2016, 14:17
przez tatian
Teraz silnika już nie wpisuje się w dowód rejestracyjny, więc możesz zmieniać do woli :).
PS. weź jeszcze pod uwagę naprawę tego - tak na moje. Kupisz używaną zagadkę z którą też nie wiadomo co będzie. No chyba, że kupisz coś pewnego.
To wygląda super http://allegro.pl/vw-skoda-silnik-1-8-t ... 94264.html ale 14 k to prawie pół samochodu . . .

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 5 stycznia 2016, 19:32
przez tomasz_cz
Dzieki wszsytkim za informacje i pomoc . Ostatecznie 2 roznych emchanikow chcialo rozbierac silnik na czesci i sprawdzac wszystko po koleji.
Tak wiec z bolem zapadla decyzja o sprzedazy.

Czas sie rozejrzec za czyms nowym.

Re: 1.8 TSI (CDAA) silnik kaput

PostNapisane: 5 stycznia 2016, 19:46
przez kaCuCh
Pewnie weźmiesz za niego grosze jeżeli sprzedasz z uszkodzonym motorem bez diagnozy. Ja bym chyba jednak naprawiał jeżeli reszta jest igła.