LeonClub

Witam,
Od jakiegoś czasu zapala się kontrolka "check engine" i gaśnie po pewnym czasie i tak w koło Macieja samochód jeździ bez problemów. Po podpięciu pod komputer jedyne co mogło by mieć związek to to, że sprężarka nie podtrzymuje kompresji więc zamieniłem ją na zregenerowaną ale dalej dzieje się to samo. Ma ktoś jakiś pomysł co to może być. W serwisie nie są w stanie stwierdzić o co chodzi, co mnie rozwaliło na łopatki.

Pozdrawiam,

Dopóki brak zapisanych błędów i brak jakichkolwiek oznak złej pracy silnika to jak wróżenie z fusów. Jak chcesz to sprawdź układ zapłonu czyli świece i cewki na nich.

Błąd węgla aktywnego. Wpisz w szukajce evap i znajdziesz odpowiedź.

Błąd węgla aktywnego. Wpisz w szukajce evap i znajdziesz odpowiedź.

Sprawdzę i dam znać. Dzięki.

-- 3 marca 2016, 13:53 --

Zrobiłem jak tak tutaj jest napisane http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php?f=40&t=43055 ale "check engine" nadal się pali nie wiem czy nie trzeba go wyłączyć VCDSem i teraz takie pytanie gdzie mogę kupić jakiś sensowny zestaw kabel i oprogramowanie?

Marceli napisał(a):

Błąd węgla aktywnego. Wpisz w szukajce evap i znajdziesz odpowiedź.

Sprawdzę i dam znać. Dzięki.

-- 3 marca 2016, 13:53 --

Zrobiłem jak tak tutaj jest napisane http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php?f=40&t=43055 ale "check engine" nadal się pali nie wiem czy nie trzeba go wyłączyć VCDSem i teraz takie pytanie gdzie mogę kupić jakiś sensowny zestaw kabel i oprogramowanie?

Kabelek tu możesz kupić http://www.e-service.info.pl/ a kontrolka może Ci zniknąć po kilku/kilkunastu kilometrach sama z tym,że i tak błąd będzie zapisany w sterowniku. Lepiej skasować go i cieszyć się jazdą.

Taki mały update. Przejechałem paręnaście kilometrów i "check engine" zgasło samo Wielkie dzięki za pomoc. Tutaj link jak to cudo wygląda rozebrane http://imgur.com/a/leaHp po otwarciu klapy jest po lewej stronie koło wlewu płynu do spryskiwaczy.