Strona 1 z 1

Gryzący zapach w kabinie

PostNapisane: 22 czerwca 2018, 05:49
przez trats
Witam. Posiadam Leona 2 1.6 z 2006 R. Od jakiegoś czasu zauważyłem że po odpaleniu silnika pojawia się na szybie od wewnątrz mgiełka i czuć gryzący zapach. Zaznaczam, że jest susza i wilgotne powietrze nie ma nic do rzeczy. Ostatnio otworzyłem maskę silnika i zauważyłem, że mata która jest pod nią też jest w jednym miejscu wilgotna. Miał ktoś z was taki przypadek? Słabo się znam na mechanice a ta dolegliwość coraz bardziej mi doskwiera . Pomóżcie. Pozdrawiam

Re: Gryzący zapach w kabinie

PostNapisane: 22 czerwca 2018, 06:25
przez TeddyBB
viewtopic.php?f=38&t=22214 - tu raz
Jeśli ten gryzący zapach nie pochodzi z przegnitej maty (wywal ją wpi..), to może to być parownik zagrzybiony bo odpływ zatkany. Te rzeczy sprawdziłbym w pierwszej kolejności. Zobacz też czy płyn chłodniczy nie leje się gdzieś po silniku.

Re: Gryzący zapach w kabinie

PostNapisane: 22 czerwca 2018, 08:08
przez trats
Silnik jest suchy. Płyn chłodniczy w normie, nie ubywa. Mata nie jest przegnita, tylko wilgotna na środku. Nie wiem skąd może pochodzić ten zapach. Zastanawiam się skąd może się brać ta mgiełka na szybie? Ciekawostka że te objawy pojawiają się przy wyłączonym wentylatorze.
Odgrzybianie i wymianę agregatu od klimatyzacji (bo przestała działać klimatyzacja) miałem robione w tamtym roku ale może ktoś się nie przyłożył. Zauważyłem u mojego ojca, który ma VW Jette, że woda od klimatyzacji jak się skrapla to zostaje pod samochodem tak, że jest kałuża wody. U mnie w ogóle nie ma wody, która się skrapla. Może ta skroplona woda gdzieś się zbiera i paruje jak silnik się uruchamia. Sam już nie wiem.