problem z ogrzewaniem

Reklama

przez **tomzi** » 22 grudnia 2008, 16:44

Witam
Na wstępie przepraszam admin że znów zakładam nowy wątek ale to leonik wyprawia to .......mnie trafia ale do rzeczy
Mam ciągłe problemy z ogrzewaniem a mianowicie na wolnych obrotach powietrze z nawiewów jest ledwo letnie żeby nie powiedzieć że zimne, jak tylko zwiększę obroty nawet 1, 5 tys obr to po chwili leci gorące w kabinie upał O co tu chodzi ręce mi już opadają jeżdzę po mechanikach i kasę wywalam a zero poprawy Wymieniłem już pompę wody, czujnik temperatury, sprawdzona drożność nagrzewnicy, chłodnicy, nowy płyn wymieniony zero ubytków, nowy filtr kabinowy a poprawy zero, dodam że autko nie kopci nic się z nim nie dzieje Jeszcze pozostał termostat ale wątpię żeby on miał coś do tego bo temperatura na wskaźniku w całym zakresie pracy niemal idealnie 90* Silnik temp 90 osiąga po ok 5-7 km jazdy, w oleju nie ma śladów płynu pod korkiem nie ma majonezu A ogrzewanie jak nie działało tak nie działa ręce opadają już szlak trafia po jeżdzę po kolejnych mechanikach a poprawy zero, tylko kasa z kieszeni idzie
Pomóżcie proszę bo zaczynają mnie nachodzić myśli aby się pozbyć leonika ale szkoda go trochę Jestem normalnie bezradny a zima zapasem
Może nasi są na forum ludzie co rozwikłają powody tego może to termostat jednak ale nie znam się za bardzo Pomożcie PLIS
Dziękuję za pomoc

Reklama

przez **wojciechu** » 22 grudnia 2008, 19:58

Też się za bardzo nie znam ale pierwsze co bym zrobił to sprawdził właśnie termostat

przez **tomzi** » 22 grudnia 2008, 22:34

zauważyłem jeszcze że jak odpalę zimny silnik to po 3-4 minutach górny wąż od chłodnicy nagrzewa się

przez **sleeper** » 22 grudnia 2008, 23:07

tomzi, szukamy!! - tu zajrzyj:
viewtopic.php?t=6170

przez **tomzi** » 30 grudnia 2008, 18:48

Wymieniłem termostat i zero zmian
Nie wiem już co robić ogrzewania jak nie było ma wolnych obrotach tak nie ma

przez **siara** » 30 grudnia 2008, 19:31

Hej
Słuchaj. (a raczej czytaj :))

)
Jak sprawdzałeś nagrzewnicę, wyciągałeś ją na zewnątrz? Może być częściowo drożna, nie oddawać ciepła.
Może być zapchana lub zapowietrzona.
Z kumplem, co prawda w oplu vektrze B 2.0 benz., mieliśmy bardzo podobny przypadek.
A wiesz co pomogło?

Dwukrotne przepłukanie układu chłodniczego pół na pół woda z octem pomogło. Jak ręką odjął. Też nie pomagało ani odpowietrzanie ani przedmuchanie sprężonym powietrzem.
Działa do dziś już prawie dwa lata.
Jak dostaniesz się od zewnątrz do nagrzewnicy - jeśli masz pokrętła to kręcąc ciepło-zimno będziesz widział czy klapka się otwiera (właściwie zobaczysz tylko wajchę.
Jeśli przepłukanie nic nie da to wyjmij nagrzewnicę, nalej do niej wrzątku i dotknij. Zobaczysz czy oddaje prawie całe ciepło od wrzątku.

Pozdro

przez **tomzi** » 7 stycznia 2009, 19:27

już chyba wiem co jest grane
Dziś odpaliłem auto po 2 dniowym postoju w garażu. Najpierw odkręciłem korek od zbiorniczka wyrównawczego odpaliłem i kilkanaście sekund po odpaleniu ze zbiorniczka delikatnie wydobywał się biały dymek i bulgotało, choć płyn był zimny i silnik też. Więc chyba jednak uszczelka pod głowicą puszcza spaliny bo nic inego nie może być. Cały czas jak chodził silnik ze zbiorniczka wydobywał się biały dymek a raczej nie jest to normalne
Kurcze jest to czego się obawiałem

[ Dodano: Nie 11 Sty, 2009 ]
I niespodzianka
Dziś zrobiłem trasę około 400 km i auto zaczęło grzać Fakt że jeszcze to nie jest to co powinno być ale jest lepiej a nic jeszcze przy nim nie robiłem Dziwne jest to że stojąc lekko pod górkę grzeje lepiej a z górki słabiej
Jakieś cuda

Reklama