przez Piotrek1983 » 20 stycznia 2013, 20:14
Koledzy,
Wczoraj w moim Leonie pojawił się dziwny objaw. W momencie wsiadania do samochodu usłyszałem bardzo głośny "strzał" w zawieszeniu, dźwięk przypominał uderzenie młotkiem w sprężynę.
Przejechałem kilkanaście kilometrów po różnej jakości drogach i cisza. Następnie po ruszeniu i zakręcie o 90 stopni kolejny strzał i auto nagle zaczęło mocno ciągnąć kierownicę w prawo. Zatrzymałem się, przekręciłem kierownicę od oporu do oporu, strzeliło i problem ze ściąganiem ustąpił.
Samochód jeździ poprawnie, nie ma najmniejszych hałasów podczas jazdy, jedynie mocne skręty kierownicą na postoju wyzwalają (znacznie słabsze niż na początku) sprężynowe strzały.
Mierzyłem prześwit z lewej i prawej strony, auto stoi równo dlatego wykluczam raczej pękniętą sprężynę.
Czy ktoś ma pomysł co to może być? I dlaczego przez chwilę ściągało samochód, a później objaw ustąpił?
był Leon Cupra 4
jest AR Giulietta