Woda podczas większego deszczu lub mycia spływa szczeliną między maską, a nadkolem:

Następnie płynie tędy i spływa otworem do regulacji pozycji reflektora:

I dalej po tylnej obudowie reflektora płynie na czujnik ciśnienia:

Zdjęcie robione przy małym deszczu więc wody nie ma za dużo, przy większych deszczach jest znacznie gorzej. Ktoś kiedyś spotkał się z takim problemem, lub wie czy czegoś u mnie brakuje?