Problem mianowicie jest taki, ze samochod na zimnym nie ma mocy po dynamiczniejszym wcisnięciu pedału gazu. Samochód szarpie, okolo 2-3 sekundy oraz nie chce się wkręcić. Problem odstępuje po chwili i normalnie przyśpiesza. Problem nie występuje gdy samochód jest rozgrzany do temperatury roboczej. Dodam że ostatnio musiałem dolać oleju bo na bagnecie bylo poniżej minumum, aczkolwiek nie wiem jaki poziom oleju był przy wymianie filtrów w maju( nie sprawdzilem tego), dodam ze z okolic maski dobiega dziwne "pukanie?" objaw również ustępuje po rozgrzaniu.
Jakieś propozycje co może być nie tak? Przed oddaniem do mechanika chciałbym posluchac opini. Pozdrawiam