LeonClub

Witam,
Odpalając dzisiaj samochód zauważyłem, że po przekręceniu stacyjki zaczęła mi mrugać kontrolka immobilizera (kontrolka nr 14), natomiast po uruchomieniu silnik od razu gaśnie(po niecałej sekundzie).
Po wielu próbach (wyciąganiu i wkładaniu ponownie kluczyka) w końcu przestała mrugać i silnik prawidłowo zapalił. Kilka razy pod rząd działało już dobrze, zdążyłem trochę pojeździć i wrócić do domu. Jednak po godzinie znowu pojawił się ten problem, znowu mruga i nie można zapalić silnika bo od razu gaśnie.

Próbowałem użyć też zapasowego kluczyka, ale to nic nie pomogło, objawy są takie same.
Odłączyłem też akumulator i podłączyłem go ponownie, ale to również nic nie dało.

Czy wiecie co może być powodem takiej usterki i jakie są mniej więcej koszty naprawy tego?

(Seat Leon 1.9 TDI 110KM)

Neo sprawdz kabel, ktory masz przy stacyjce od IMMO Pisal juz o tym , tyle ze w innym temacie AdamTower, pozwole sobie zacytowac

AdamTower napisał(a):Sprawdź czy masz cały, nieuszkodzony czujnik immo przy stacyjce. Jest on mały i delikatny, może tylko wtyczka jest uszkodzona. U mnie wystarczyło wymienić stacyjkę i naprawić wtyczke od czujnika immo i oczywiście wykasować błędy w komputerze, bo to one uniemożliwiały odpalenie auta. Po tym zabiegu wszystko wróciło do normy.

Jezeli kabel jest walniety to czesto jest wlasnie taki objaw jak u Ciebie Dodam jeszcze,ze cewka , ktora zczytuje kluczyk jest nad stacyjka. Do tej cewki wlasnie dochodzi wtyczka, o ile mnie pamiec nie myli wchodza tam dwa cienkie kabelki.